Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

polerka rys, ile można "zdjąć" klaru?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • polerka rys, ile można "zdjąć" klaru?

    Hej,

    mam na tylnim błotniku w OIII wkurzające rysy. Nie wiem skąd się wzięły za płytkie na ch..ja z gwoździem chyba za głębokie na krzaki.
    Rysy lekko białe ale po przetarciu tłustym palcem znikają więc chyba nie doszło do bazy.
    Lakier ma 95-105um. Myślałem żeby spróbować je spolerować. Pytanie ile bezpiecznie można zdjąć klaru żeby nie narobić szkód.
    Wiem że są profesjonalne mierniki które mierzą grubości poszczególnych warstw. Ja mam taki "zwykły" za kilka stów więc podaje tylko całość i wychodzi jak wyżej.

    Bawić się samemu, czy lepiej jechać do speca?
    Trzeba mieć do tego doktorat z polerki i 7 lat praktyki?
    Ostatnio edytowany przez Clip; 38915.
    Powered by R-Performance

  • #2
    Doktoratu mieć nie musisz ale praktyka się zdecydowanie przydaje

    Przede wszystkim musisz przeanalizować czy w ogóle masz możliwość zająć się problemem.

    Oprócz chęci potrzebujesz jeszcze: czas, miejsce, sprzęt.
    Tego nie da się zrobić w godzinę, pod blokiem, pastą tempo. Albo inaczej - nie da się zrobić dobrze.

    Czas - jeśli nawet chcesz zająć się tylko samym błotnikiem to musisz samochód przygotować (umyć, wyglinkować, osuszyć, zabezpieczyć), sprzęt przygotować, miejsce przygotować - to już jest minimum kilka godzin, w praktyce nierzadko cały dzień.
    Miejsce - obszerne, czyste, suche i ciepłe pomieszczenie z dobrym oświetleniem.
    Sprzęt - maszyna polerska, gąbki polerskie, pasty polerskie, izopropanol, mikrofibry, oświetlenie - to takie niezbędne minimum.

    Dopiero po przemyśleniu możliwości/chęci można analizować ile klaru można/potrzeba ściąć w tym konkretnym przypadku.

    DetailerShop.pl Poznań - Profesjonalne kosmetyki samochodowe
    https://www.facebook.com/DetailingShopPoznan
    http://allegro.pl/my_page.php?uid=36933472

    Komentarz


    • #3
      aż tak profesjonalnie nie planowałem do tego podchodzić
      mówimy o polerce obszaru 40x30cm a nie nakładaniu ceramiki na całosć
      planowałem robić to od przetłoczenia w połowie błotnika w dół po to żeby uniknąć ryzyka przetarcia na garbie.
      garaż mam, swiatło mam, umyję na myjni, poprawię glinką tylko ten obszar i do roboty.
      Jakieś tam minimalne zdolnosci manualne mam
      Gąbke mam z mocowaniem pod wiertarkę wiec mogę albo na najniższych obrotach albo ręcznie (wolałbym to pierwsze)
      Gąbki tej na wiertarce używałem do uratowania kilku mocno porysowanych płyt CD - z pełnym sukcesem
      Papieru sciernego chyba wolałbym uniknąć chociaż na YT są różne szkoły

      Jest ryzyko że coś pójdzie nie tak? Zakłądam że będę pilnować grubości lakieru i temperatury?
      To jest cztero letnia Skoda a nie wystawowy Bentley Continental.
      Ma być zrobionę na czwórkę, nie jestem pedantem. Skoda nigdy nie glinowana nigdy nie woskowana, szczyt detailingu to gorący wosk i spłukiwanie zdeminarelizowaną wodą na myjce na BP



      Powered by R-Performance

      Komentarz


      • #4
        Zamieszczone przez Clip Zobacz wpis
        aż tak profesjonalnie nie planowałem do tego podchodzić

        Jest ryzyko że coś pójdzie nie tak?
        Zawsze jest ryzyko że coś pójdzie nie tak. Ale da się je znacząco ograniczyć postępując zgodnie z kilkoma zasadami bezpieczeństwa. Lub mocno podwyższyć np jeśli bez doświadczenia zabierzesz się za papiery ścierne.

        Dlatego to nie jest tak że to jest "aż tak profesjonalnie".
        To jest powiedziałbym "plan minimum", albo "zasady minimum".
        I nie mam na myśli różnicy między zrobieniem na 4 czy na 5 ale różnicy między zrobieniem w miarę ok a trwałym spier***em elementu

        Najlepiej będzie żebyś nie uczył się od zera na własnym samochodzie tylko załatwił sobie najpierw jakiś element blacharski, np maska czy drzwi i na tym spokojnie poćwiczył - zrób kilka defektów i spróbuj je usunąć. Wyczuj sprzęt, zobacz jak ta praca idzie w ogóle.
        Poświęcisz 100zł i jedno popołudnie więcej ale naprawdę warto.

        Ja chętnie pomogę i podpowiem co, jak i czym. Ale pewnych rzeczy nie da się ominąć
        DetailerShop.pl Poznań - Profesjonalne kosmetyki samochodowe
        https://www.facebook.com/DetailingShopPoznan
        http://allegro.pl/my_page.php?uid=36933472

        Komentarz


        • #5
          Testował ktoś może: SSR-POLSKA – usuwanie rys samochodowych – Światowy lider w usuwaniu rys i odprysków z karoserii samochodowych.

          Wygląda cacy ale czy działa, niby w kilku miejscach w PL tego używają.

          Komentarz


          • #6
            Metoda SSR nie jest idealna i ślad dalej zostaje tylko mniej Link kąt i widać rysy, oczywiście o ile dobrze wszystko wpierw dobrali

            Mastershine - Auto Detailing Studio

            Komentarz


            • #7
              Robiłem już SSR. Wypełnisz rysę i będzie dla powiedzmy ludzi z zewnątrz niewidoczna lub mało widoczna, ale jeżeli ktoś będzie wiedział gdzie spojrzeć to będzie ją widział, tak jak napisał kolega wyżej.

              Komentarz

              POWRÓT NA GÓRĘ
              Pracuję...
              X