Citroen C5

[tomaszwrc]

Zastanawiam się nad ww C5 III. Z racji mniejszych przebiegów myślałem o benzynie 2.0. 145. Ktoś miał styczność, coś słyszał jak te cuda się sprawują?

[polrob]

Kolego bardzo dobry i niezawodny samochód. Ogólnie maiłem 4-szt. C5 w tym dwie w najnowszej budzie i żadna nie sprawiała kłopotów. Co prawda dwie ostatnie były kupione jako nowe (2008r i 2011r) ale ta druga dopiero dwa miesiące temu poszła do obcych. Przez ponad pięć lat auto nie sprawiło żadnych problemów, tylko materiały eksploatacyjne. Moim zdaniem jeżeli trafisz zadbany egzemplarz to będziesz zadowolony. Silniczek 2.0 benz przy tej masie nie będzie miał oszałamiających osiągów ale przynajmniej prosta konstrukcja. Ja miałem diesle i te jednostki są godne polecenia nawet przy użytkowaniu typowo miejskim.

[tomaszwrc]

Powiem szczerze, miałem okazję C5 ale w wersji 2.0 i jak dobrze kojarzę to 163 ps (diesel) i bardzo fajne wrażenia z jazdy, a że jeszcze był automat
Niby z jednej strony wolałbym bene, ale też do tego turbo sie trochę przyzwyczaiłem. Jeździłem ostatnio mazdą 6 155 ps bena i jakoś tak nie do końca Źle nie było ale troszkę mogło być więcej, a cytrynki nawet dość ciche silniki mają.
Drugim kryterium to fakt ze większość jeżdżę po mieście a roczne przebiegi oscylują w ostatnich 2 latach w okolicy 16-18 tyś... Mówisz że w mieście też się nada? A czy jazda typowa miejska " czegoś tam nie uszkadza/zapycha" jak to bywa w nowszych konstrukcjach?

[tomaszwrc]

A jak ta pneumatyka sie sprawowała?

[polrob]

Pneumatyka nie sprawia większych problemów także by się tego nie obawiał, oczywiście w aucie o normalnym przebiegu i serwisowanym, bo jak ktoś nie dbał to może być różnie. Ja miałem 2.0 HDI 136KM a tą ostania 163KM i był w obu FAP. Nigdy nie miałem z nim problemów (75% jazda miejska). Silniki HDI mają mokrego FAPA i z nimi nie ma problemów w jeździe miejskiej.

[marlej108]

Zastanawiam się nad ww C5 III. Z racji mniejszych przebiegów myślałem o benzynie 2.0. 145. Ktoś miał styczność, coś słyszał jak te cuda się sprawują?

Sam takiego auta o malo nie kupilem kilka lat temu nowego z salonu.
Plusy - piekny wyglad (dla mnie) z zewnatrz i bardzo ladny wewnatrz.
Minusy - taka sobie jakos materialow, ktore choc wygladaja ladnie to jakos dziwnie szybko poddaja sie probie czasu - w autach uzywanych juz to tak ladnie nie wyglada. Kiepska opinia o marce (co akurat przy kupnie uzywki moze byc plusem bo ceny nizsze - bo mniejsze zainteresowanie, ale z drugiej strony przytlaczajaca wiekszosc aut to sa z importu a nie krajowe). Jakosc chyba tez nie najwyższa - jeden z redaktorow portalu autogaleria - djbrabus kupil sobie uzywana C5 kombi diesel... ktory mu sie zapalił... (zrobil sie pozar co opisywal na forum na autogalerii - potem czesc postow znikla jak zaczal auto sprzedawac - sprzedac poczatkowo nie mogl i musial ostro schodzic z ceny - auto wychodzilo taniej niz O2 z tego samego rocznika z podobnym (a wlasciwie gorszym nawet) wyposazeniem.
Jak znasz kogos kto Ci sprzeda uzywany fajny egzemplarz to pewnie warto, inaczej to ruletka...

[polrob]

Marlej nie strasz kolegi, bo C5 roczniki po 2008 to w mojej ocenie jedne z najlepszych jakościowo Cytryn i z tego co wiem i mechanicy to potwierdzają. Jeśli chodzi o trzymanie ceny to jest trochę gorzej niż u Niemców ale wynika to z faktu iż sporo aut jest z zachodu zmęczonych. Ojcu się udało sprzedać moją poprzednia C5 2010(I rej 2011) pod koniec tamtego roku za 42tyś (cena wysoka jak na ten model) ale i auto było naprawdę dobre bo serwisowane z miarę niedużym przebiegiem i bezwypadkowe. Auto poszło po jednym dniu ogłoszenia a drugi klient czekał tylko na to że ten pierwszy jej nie weźmie. Zresztą w salonie za to auto chcieli dać 40 tys w rozliczeniu, także tanie są ale te egzemplarze które są zmęczone. Z drugiej strony kupując używane auto to nawet dobrze jak cena jest niższa

[lukasiasty]

Miałem 2 C5 (2011 i 2014r ) zdecydowanie polecam ten model , pod względem komfortu i niezawodnosci moim zdaniem nie mający konkurencji w tych pieniądzach , tak jak koledzy wcześniej pisali fap nie jest upierdliwy tak jak dpf w vag'ach i nie przeszkadza mu jazda na krótkich odcinkach. Diesle nie biorą oleju i są bardzo ciche oraz oszczędne , szczególnie polecam hdi z automatem super się tym jeździło . Mam teraz vag na CR z DSG i uważam,że cytryną lepiej się jeździło , co do materiałów we wnetrzu moim zdaniem są lepszej jakości niż w passacie b6, o komforcie zawieszenia oraz wyciszeniu i fotelach nawet nie wspomnę bo to wizytówka C5 .

[tomaszwrc]

Dzięki za opinie wszystkim. Jednak ze wzgledu na niezbyt fajny moment zostanę przy dieslu przejechałem sie benzynka i nie za.bardzo mi pasowało: ) za.cenne uwagi bardzo dziękuję: )