Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Jaka Octavie wybrac?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Jaka Octavie wybrac?

    Witam. Jestem przed zakupem auta i wybór padał na Octavie w benzynie bo zamierzam zamontować LPG. Z budżetem szalu nie ma bo jest to ok 15tys zł Jaki model bysie polecili? Jak wychodzą koszty eksploatacji Octavii i jaki jest mniej więcej koszt instalacji LPG. Prosiłbym o pomoc

  • #2
    Witaj Kolego.
    Skoro wybór padł na Octavię 1 to 1.6 MPI lub 1.8T jeśli się uda. W tych pieniądzach powinieneś się zmieścić z rocznikami 2003, 2004, może 2005.
    Kwestia tylko czy trafisz na egzemplarz z LPG czy bez.
    Ja kupując moją O1 zakładałem budżet 18 000-20 000 z dokładką na LPG 2500 pln i inne wydatki. Całość zamknęła się w kwocie 18 000 pln.
    13 000pln Auto, 2000 LPG, 2000 różne czynności serwisowe oraz części oraz 1 000 pln ubezpieczenie.

    ...Moje Cappuccino MPi...

    jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
    sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
    wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

    Komentarz


    • #3
      no wlasnie mam na oku wersje 1.8T 150 km w wersji elegnace z 2000r za 8900zl, pytanie czy nie za niska cena jak na ta wersje

      Komentarz


      • #4
        to auto ma 18 lat jaka za niska cena? dla mnie za wysoka, bo za równowartość kupisz porównywalne auto z 5 lat młodsze innego producenta.

        Komentarz


        • #5
          do 15 tysi kupisz spokojnie sporo młodsze OI. Daj spokój z rocznikiem 2000 - to już pełnoletni wóz. Ja bym celował za tą kasę w wersje tour. np. coś takiego (bezwypadkowy to jest może, ale malowany też jest tu i ówdzie):
          Nie znaleziono strony

          Ostatnio edytowany przez sew1981; 6296.

          Komentarz


          • #6
            Szukaj 1.8t w dobrym stanie. 1.6 to straszny muł, aczkolwiek ma swoje zalety tj. prosta konstrukcja i tanie części. Wszystko zależy też od tego jak chcesz jeździć czy szybko i dynamicznie czy priorytetem jest ekonomia i pewny samochód bez szaleństw na co dzień.

            Komentarz


            • #7
              Głownie jezdze wokoł komina (praca, jakies zakupy i wypady ze znajomymi) rocznie robie z 12tys km. Ale obawiam sie ze to 1.6 moze by za malo

              Komentarz


              • #8
                Zamieszczone przez basti007 Zobacz wpis
                Ale obawiam sie ze to 1.6 moze by za malo
                Znajdź gdzieś taki wóz i przejedź się.

                ...Moje Cappuccino MPi...

                jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                Komentarz


                • #9
                  mialem okazje jechac tak z rok temu z warszawy do wroclawia i przyznam ze dobrze mi sie jechalo

                  co o tym okazie sadzicie?
                  Nie znaleziono strony

                  Komentarz


                  • #10
                    Ładna na zdjęciach. Ale...
                    Mi się nie podobają nieregularne przeglądy/pieczątki i przebiegi między nimi.

                    Mam O1 z 2001 roku. Tu spód jest jak z fabryki, na 100% po myciu chemią.

                    Moja robi 10 000 - 15 000 rocznie i ma taki sam przebieg ja ta ale spód u mnie wygląda jak w normalnie używanym aucie. Trochę brudu, błota, belka lekko skorodowana i generalnie wszystko przykurzone.

                    ...Moje Cappuccino MPi...

                    jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                    sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                    wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                    Komentarz


                    • #11
                      wypucowana jak psu j.....cała. Jak to handlarze mają w zwyczaju. Obniżone auto widać gołym okiem - niższe sprężyny, co widać na fotach podwozia nawet - żółta sprężyna. alu brak, pewnie zabrali, bo wątpie, że ktoś obniżając auto alusów nie miał. Turbo nowe? pytanie co to znaczy nowe.....pewnie renegerowane, pytanie jak i gdzie.

                      Na twoim miejscu, jak zakładasz jazde w około komina, to kup salon polska 1.6 i będziesz miał święty spokój, a nie kombinujesz z jakimiś handlarskimi wynalazkami z 1.8t

                      Komentarz


                      • #12
                        Zamieszczone przez sew1981 Zobacz wpis
                        jak zakładasz jazde w około komina, to kup salon polska 1.6 i będziesz miał święty spokój, a nie kombinujesz z jakimiś handlarskimi wynalazkami z 1.8t
                        Dokładnie.
                        Szkoda zachodu z szukaniem okazji. Ja swojej O1 szukałem od marca do października a O2 od listopada do marca.
                        I obie wyszły z polskich salonów bo każdy egzemplarz jaki oglądałem z zagranicy był albo bity, albo kombinowany, albo śmiesznie tani albo koszmarnie drogi.

                        ...Moje Cappuccino MPi...

                        jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                        sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                        wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                        Komentarz


                        • #13
                          Ja też nie jezdze dużo, ale jak się wypuszczę w dłuższą trasę to wyć mi się chce jak muszę jeździć szybciej, albo trzeba redukować albo jechac grzecznie za innymi. Tym silnikiem - 1.6 to się jeździ dobrze samemu bez pasażerów i bagażu

                          Komentarz


                          • #14
                            Zamieszczone przez shanzi Zobacz wpis
                            Tym silnikiem - 1.6 to się jeździ dobrze samemu bez pasażerów i bagażu
                            No ja się nie zgodzę.
                            1.6 to silnik tzw. wół roboczy. Lać i jechać.
                            Byłem nim w Zakopanem i Karpaczu z Rzeszowa i jakoś nie miałem problemów. 3 osoby (2 dorosłe i dziecko - a to potęguje wagę bagażu) i cały bagażnik i jakoś nie miałem problemów ani po górach ani po autostradzie jadąc 150 km/h non stop. Spalanie do Zakopca zimą 7,42 L LPG a do Karpacza 10,4 L LPG.

                            Wszystko zależy go czego chcemy dane auto/silnik używać i czego dany kierowca oczekuje.
                            1.6 to silnik do normalnej i przemyślanej jazdy ( niektórzy mówią "emeryckiej") a nie do wyścigów na 1/4 mili. Ci którzy oczekują od 102 KM mechanicznych 6,4 do setki muszą mieć pretensje sami do siebie.
                            Ja uważam że to silnik do kręcenia się w koło komina 100% udany i raz czy dwa razy w roku wakacje tez obskoczy.

                            ...Moje Cappuccino MPi...

                            jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                            sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                            wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                            Komentarz


                            • #15
                              Ja nie oczekuje od tego silnika parametrów rajdówki, tylko wypowiadam swoją opinie.

                              Komentarz


                              • #16
                                Zamieszczone przez Wronek1
                                Kazdy swoje chwali. Niech kolega ktory szuka auta przejedzie sie obiema wersjami silnikowymi i dokona decyzji . Ja osobiscie w zyciu bym 1.6 nie kupil nawet do krecenia sie wokol komina. Sam 90% przebiegu robię po miescie i codziennie doceniam zalety zapasu mocy pod prawa noga.
                                Dobrze mowisz. Nie ma to jak przejechać się samemu, najlepiej u jakiegoś sprzedającego ;D

                                Komentarz


                                • #17
                                  Zamieszczone przez basti007 Zobacz wpis
                                  mialem okazje jechac tak z rok temu z warszawy do wroclawia i przyznam ze dobrze mi sie jechalo

                                  co o tym okazie sadzicie?
                                  Nie znaleziono strony
                                  Wykąpana 18 latka, "przygotowana do sprzedaży" z magicznym przebiegiem 199 tysięcy km . Cały silnik wymyty aż z amelinium zeszła utleniona warstwa, złącze elastyczne jak nówka... wszędzie widoczny utrzymujący się jeszcze jakże później ulotny "efekt odświeżenia" bądź ostrożny kolego i pamiętaj, że u handlarzy nie ma okazji.
                                  Ostatnio edytowany przez Bambek1; 38218.
                                  ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
                                  Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
                                  Spalanie - Motostat.pl
                                  Spalanie - Motostat.pl

                                  Komentarz


                                  • #18
                                    to ja powiem tak, jeździłem i 1.6 i 1.8t. Oczywiście, że 1.8t ma mocy dużo więcej i jest lepszą alternatywą do wyprzedzania etc. Ale:
                                    1. 1.6 jest więcej pewnych sztuk salon polska i są tańsze niż 1.8t z takiego samego źródła, może kupić młodszą w tym samym pieniądzu.
                                    2. 1.8t na trasę wcale w OI mnie nie przekonuje, bo lepiej przyśpiesza wiadomo, ale biegi też ma za krótkie dla mnie ( również skrzynia 5). W seacie np. dawali 6 biegów w konfigu z tym silnikiem, ale na skode vag przyżydził. 1.6 ma jeszcze krótszą skrzynie, ale mnie denerwowały obroty na autostradzie nawet w 1.8t przy 140
                                    p.s. jak ktoś chce mieć koniecznie OI i latać po trasach to powinien sobie diesla 1.9 tdi asz (131) zapodać (tam jest fajna 6 biegówka dopiero) - ale to jeszcze bardziej bialy kruk dziś sensowna sztuka.

                                    zatem suma sumarum, w około komina szedłbym jednak w 1.6, chyba, że trafi się fajna i pewna 1.8t.
                                    Ostatnio edytowany przez sew1981; 6296.

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      ale czy przypadkiem w rs ( silnik auq 180 koni) nie ma nieco dłuższego przełożenia? ja jechałem wersją 150 ps (silnik aum albo agu) i tam było 4 tysiące przy coś ponad 140 jeśli dobrze pamiętam....a może pamięć mnie myli, w każdym razie słyszałem obroty silnika wyraźnie. Na pewno to lepiej niż w 1.6 zdecydowanie, ale szału nie ma, powinni dać 6.
                                      Ostatnio edytowany przez sew1981; 6296.

                                      Komentarz


                                      • #20
                                        Wronek, co nie zmienia faktu, że 5 biegowa skrzynia może być dla mnie za krótka na trasę i nie tylko dla mnie. Ja nie lubię dźwięku obrotów rzędu 4 tysie na autostradzie - jest męczący. Pamiętem, że 1.8t kolegi męczyło mnie powyżej 140 już akustycznie w OI. Natomiast w ASZ do 160 było znośnie, bo bardziej niż obroty silnika słyszałem szumy powietrza (a taką OI miałem), wprawdzie diesel ale przy 160 masz coś koło 3 tysie na blacie (oczywiście diesel ma inną charakterystykę).
                                        Więc wcale to nie jest tak, że nie znam tematu - bo jeździłem kumpla 1.8t (agu albo aum z 2002) po przesiadce ze swojej 1.9 tdi asz, ale było to ładnych parę lat temu (stąd nie pamiętam co do tej skrzyni dokładnie, racja). Miałem marne wrażenia słuchowe na autostradzie. Akustyka średnia na dłuższe autostrady poprostu, nic więcej.

                                        Nie twierdze, że 1.8t to zły wybór, tylko, że kolega łatwiej znajdzie 1.6 pewne do jazdy w około komina, co już pisałem. Bo zwyczajnie jest ich więcej na rynku oraz 1.6 raczej nie zaczęcało do upalania kapora, niemożliwe jest robienie chipa i bezsensowne pościgi do następnych świateł - co niektórzy młodzi użytkownicy tych aut mieli/mają w zwyczaju. (sam z tego co widzę masz dłubniętą OI RS)
                                        A jak nie wypuszcza się często na krajówki, nie będzie marudził, że nie ma mocy do wyprzedzenia TIRa czy jazdy po mieście od świateł do świateł, czy klimatach podmiejskich, to spokojnie 1.6 styknie.

                                        Najlepiej niech autor przejedzie się podliczy koszta, przejrzy ogłoszenia. Bo ja zrozumiałem, że potrzebuje auta na codzien, pewnego, taniego.
                                        Jak potrzebuje mocy i osiągów i chce iść w wydawanie plnów, to niech czeka i szuka od razu za granicą cierpliwie 1.8t ARX 4x4 i tam dłubie w sofcie i silniku - to dopiero da oczekiwane efekty, co do osiagów i trakcji.

                                        koniec OT, bo sam napisałeś, że każdy swoje chwali jak widać zresztą. Niech autor sam oceni, co mu potrzebne, co sam zauważyłeś również. Tylko zachęcam go do kupowania zimnymi i logicznymi argumentami, a nie emocjami po krótkiej przejażdzce na zasadzie - "wow, jak fajnie przyśpiesza to 1.8t". Tymbardziej, że nie będzie to już młode auto.
                                        Ostatnio edytowany przez sew1981; 6296.

                                        Komentarz


                                        • #21
                                          Ogolnie to od poczatku myslem na 1.6 lub 2.0 w benzynie i pozniej zamontowac gaz. Ciezko na dolnym slasku o jakis fajny model wiec chyba pozostaje podjechac do jakiegos komisu i moze cos znajda oni Znajomy kolegi pracuje w salonie skody i ma na uwadze jakby ktos wymienial na nowszy model i swoje sprzedalwal to ma dac znac, ale to wiedomo ze to czasochlonne ta 1.8t od samego poczatku jakos tak mi nie pasowala patrzac na foty

                                          Komentarz


                                          • #22
                                            Zamieszczone przez Wronek1
                                            nie kupujemy auta jak na nas robi wrazenia bo musimy zawsze byc rozważni i nie poddawać się emocjom , w sumie chodzimy do pracy po to by z w życiu nie czerpać frajdy z jazdy.A 1.6 jest mega dynamiczne wokół komina.
                                            O bezpieczeństwie jaki daje wieksza moc i zarazem lepsze hamulce nie pisze ... liczy się kilka litrów taniego jak piwo gazu , oszczędzajmy by za kilka lat kupic jeszcze bardziej oszczedne auto
                                            100% racji

                                            ...Moje Cappuccino MPi...

                                            jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                                            sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                                            wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                                            Komentarz


                                            • #23
                                              Zamieszczone przez Wronek1
                                              liczy się kilka litrów taniego jak piwo gazu
                                              Współczuję picia tak podłego piwa.

                                              Komentarz


                                              • #24
                                                Tam, gdzie ja napisałem, że ty pijesz. ;-)

                                                Komentarz


                                                • #25
                                                  Panowie, mieliśmy pomoc koledze z forum , a nie obrażać się wzajemnie. Temat niech rozstrzygnie pytający , w konck to on kupi samochód.

                                                  Komentarz

                                                  POWRÓT NA GÓRĘ
                                                  Pracuję...
                                                  X