Następca Skody RAPID - SCALA

[Agamek12]

Niby innowacyjne auto, niby XXI wiek, a hamulec ręczny nadal tradycyjny - na linkach, a nie elektryczny.

Dla wielu będzie to zaleta. Ja na przykład uznaję to za "+".

[Chris11]

A jakich plusów można się dopatrywać w tym rozwiązaniu?

[Agamek12]

A jakich plusów można się dopatrywać w tym rozwiązaniu?

takich samych jak na zasadzie "wolę blondynki niż brunetki"...

[Musamp]

takich samych jak na zasadzie "wolę blondynki niż brunetki"...

"...kasa Misiu kasa..."

[Chris11]

takich samych jak na zasadzie "wolę blondynki niż brunetki"...

No właśnie... Czyli w zasadzie to tylko Twoje odczucie niepoparte żadnymi racjonalnymi argumentami.

A co do kasy to trzeba by przeliczyć, co tak naprawdę jest tańsze.

[Agamek12]

No właśnie... Czyli w zasadzie to tylko Twoje odczucie niepoparte żadnymi racjonalnymi argumentami.

Moje odczucie jest takie, ze wolę zwykły ręczny hamulec niż elektryczny hamulec postojowy. I to jest mój racjonalny argument.

Co do kasy to najprawdopodobniej jest tak, że hamulec elektryczny może być delikatnie droższy niż hamulec ręczny - w końcu silniczek (silniczki) raczej jest droższy niż dźwignia mechaniczna.

[kylo125]

A jakich plusów można się dopatrywać w tym rozwiązaniu?

Po pierwsze prostsza i bardziej niezawodna konstrukcja. Wystarczy spytać wielu właścicieli passatów czy lagun czy nie woleliby zwykłej dzwigni w momencie gdy ręczny nie pozwala ruszyć z miejsca.
Po drugie nie wiem jak inni, ale ja pewnie już stary jestem i w sytuacji awaryjnej (np urwany na kamieniu przewód hamulcowy) odruchowo bym prędzej łapał za wajchę ręcznego, niż szukał trzeciego guziczka w prawo za kubkiem z napojem.
Do tego jak ktoś nie ma esp/może wyłączyć/wyjąć bezpiecznik można się pobawić/potrenować na jakiejś pojeżdżawce czy choćby pustym placu.

[Chris11]

Dwa silniczki, przycisk i wiązka elektryczna kontra dźwignia, linki, pancerze do linek, przelotki, gumki i proces w fabryce wymagający ustawiania hamulca na określoną wartość. Można podyskutować co jest tańsze.
Zegary elektroniczne są w produkcji tańsze niż standardowe, a jednak na chwilę obecną każą sobie za nie sporo dopłacać.

Nie jestem jakimś szalonym zwolennikiem elektrycznego hamulca ręcznego, ale jednak w tych czasach to rozwiązanie powinno powoli odejść do lamusa. Szczególnie w aucie, które z założenia ma trafiać w gusta bardziej wymagającej klienteli.

[Agamek12]

Nie jestem jakimś szalonym zwolennikiem elektrycznego hamulca ręcznego, ale jednak w tych czasach to rozwiązanie powinno powoli odejść do lamusa.

No to ja już w końcu nie wiem... Hamulec elektryczny jeszcze się nie upowszechnił, a już ma odejść do lamusa?

[Chris11]

Sorry... Skrót myślowy.
Nie dopisałem, że ręczny dźwigniowy powinien odejść do lamusa.

[Gość]

Pewnie jest tam nadal oldskulowy zacisk FS-III, 100% twardych plastików w kabinie, no i beleczka - to na bank.

[Chris11]

Zacisk może i pozostaje, ale co do plastików to muszę Ciebie zmartwić, bo podobno są miękkie... Nawet na drzwiach.
A tak się dopytam, co jest złego w tym zacisku? O belkę już nie pytam, bo wiadomo, że to największe zło, jakie motoryzacja mogła wymyślić.

Ja tam w każdym razie czekam na to auto i jak będzie sensowne cenowo to chyba się skuszę.

[Gość]

Złego nie ma nic, ale to najbiedniejsze rozwiązanie na rynku (nie ma nawet normalnego jarzma). Niestety, drugi raz to mam, więc wiem o czym piszę.

[Chris11]

To o czym dokładnie piszesz? Auto nie hamuje, czy co?

[Gość]

Paradoksalnie, hamuje nawet ciut lepiej, ale jest wizualna klapa w porównaniu do hamulców poprzedniego auta. Sam zobacz:

Link

Link

[Chris11]

To już nawet zacisk hamulcowy zwykłego miejskiego wozidła musi wyglądać zajebiście?

[Gość]

A czemu nie? Na zacisk niezwykłego niemiejskiego ścigacza nikt nie spojrzy, bo nie zdąży.

[sew1981]

a mi nie przeszkadza ręczny manualny. dla mnie to też zaleta, bo miałem LII FL i przez ten ręczny elektryczny czasem mi klocek trzymał dziwnie tylny.
Zaletą było ruszanie pod górkę w korku, automat regulował - to jedyna zaleta. W passku b6 też ten element był wadliwy...
Scala to nie auto wyższego segmentu, więc nawet lepiej, że zwykła dźwignia jest

[perfex]

Scala jaka by nie była dobra/zła to pierdykną jej ceny bliziutkie Golfa i już niebawem pokażą O4, która będzie większa (i chyba ładniejsza...) od obecnej i sporo droższa od Golfa. VAGowi potrzeba teraz duuuużo kasy.

[OrsonTSI]

Škoda Scala
i zakładka Configure

P.S. Niektóre felgi to chyba pomyłka lub testowanie potrzeb klientów

[Agamek12]

Wiadomo kiedy będą cenniki?

[Chris11]

Póki co Scala pojawiła się w konfiguratorze niemieckim i czeskim.
Trochę mnie martwi, że 1.5 u nich dostępny jest tylko z automatem. Mam nadzieję, że u nas tak nie będzie.

[Agamek12]

Jak sie ma do ceny Rapida?

[Chris11]

Według Niemców Scala droższa od Octavi o tysiaka ojro... Na cenę Rapida chyba nie ma co patrzeć, bo teraz pewnie wszędzie jest w wyprzedaży.

[Agamek12]

Scala droższa od Octavii???