Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

OPONY całoroczne - temat zbiorczy

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • OPONY całoroczne - temat zbiorczy

    Tomasz Pawlik, wszystko jest napisane w pierwszym poście tego tematu. Na razie zbieram listę chętnych. Jeśli do środy będzie zgłoszone zapotrzebowanie na 45 szt. kubków to startuję z zamówieniem i pójdzie produkcja. Nie chcę zamówić 50 szt. kubków dla siebie, bo nie mam ot tak 500 PLN do zamrożenia w kubkach i na zasadzie, że może ktoś później kupi. Będą chętni, działamy. Jeśli nie będzie to zamykam temat. Krótko, zwięźle i na temat. Nie lubię jak się sprawa ciągnie jak przysłowiowe flaki w oleju. I tak jak pisałem. Uzbiera się odpowiednia ilość chętnych to się zamówi, a jak będę miał kubki to zbiórka kasy i wysyłka. Chciałem obciąć koszty wysyłki - bo nie wiem czy przesłanie jednego kubka to nie 12 PLN, więc pomyślałem, że np. jeśli będę w Warszawie to ekipie przywiozę osobiście. A do innych regionów żeby wysłać to zbiorczo po kilka/kilkanaście sztuk, wedle zamówienia. Jeszcze muszę to sprawdzić, bo nie jestem pewien, ale może wtedy za wysłanie 10 szt. kubków w jednej pace koszt wyniesie 20 parę złotych, więc 2 zeta z groszami, co chyba lepiej wygląda niż 12.
    Wydaje mi się, że to dobry tok myślenia. Jak się pierwsza edycja uda, to się pomyśli o drugiej itd., ale na razie nie będę wybiegał w przyszłość. Na razie nie piszę nic na PW, bo nie ma sensu. Będą chętni, będzie towar to działam. Nie chcę tu odstawiać szopek, jak to miało miejsce kiedyś z osławionymi koszulkami. Po prostu sprawa ma być zrobiona TIP TOP. Myślę, że teraz już wszystko jasne??
    Kubki będą białe, a napis bez adresu www.

    [ Dodano: Nie 07 Lut, 10 19:44 ]
    bzyq_74, dzięki, dokładnie tak będzie

  • #2
    OPONY całoroczne - temat zbiorczy

    Witam,
    czy ma ktos doswiadczenia z oponami calorocznymi?
    Zastanawiam sie nad zakupem takich opon. Mysle o Goodyear (vector lub 4 seasons) albo BARUM Quartaris. Ta pierwsza polecana jest przez ADAC jak i autobild, wiec co do jakosci mozna byc pewnym. Natomiast w przypadku Baruma zachecajaca jest cena. Jesli ktos uzywal tych opon, prosze o opinie. Prosze rowniez o opinie na temat innych uzywanych przez Was opon calorocznych.

    Z gory dziekuje i pozdrawiam
    W

    Komentarz


    • #3
      Osobiście, kiedy zjadę obecne osobne komplety, również przejdę na opony całoroczne, z tym, że na Dębicę . Gdzieś ostatnio czytałem test i nasza Dębica spisuje się niespodziewanie dobrze. Wyraźne pogorszenie trakcji odnotowano dopiero na lodzie. W pozostałych warunkach w niczym nie ustępowały oponom sezonowym.

      [ Dodano: Wto 22 Wrz, 09 11:58 ]
      Opony Zimowe i Letnie | Nowoczesny Sklep z Oponami | OPONY.PL Nawet tutaj widnieje potwierdzenie mojego wpisu... A cena wręcz śmieszna
      Pozdrawiam

      Komentarz


      • #4
        O ile mnie pamiec nie myli to kiedys czytalem, ze debica navigator II to to samo co goodyear vector 3. Podobno przy wiekszych predkosciach jest to bardzo halasliwa opona.

        Komentarz


        • #5
          Dla kogos kto rocznie pokonuje 10kkm, a sama zima tylko jak jest lepsza pogoda jest to rozwiazanie bardzo dobre.


          Jak ktos smiga autem na codzien, bo jest to jego narzedzie pracy, albo srodek lokomocji do pracy, to zazwyczaj nie moze pozwolic sobie na polsrodki, a w dodatku jak mieszka w terenie gdzie snieg pada czesto, to tylko moze przyspieszyc decyzje o sprawdzeniu funkcjonowania policy AC
          Spritmonitor.de

          Komentarz


          • #6
            Maicroft, zgoda, ale to zalezy od tego, jakich opon zimowych ten ktos uzywa. testy pokazuja, ze np caloroczny goodyear vector w zimie w wielu sytuacjach, spisuje sie lepiej niz niejedna zimowka, nawet sredniej klasy. A jesli piszemy o bardzo dobrej klasy oponach letnich i zimowych, to zadna nawet bardzo dobra caloroczna im nie dorowna.

            Komentarz


            • #7
              Zimowe Barum zjezdzilem w Fabii, dobre na sniegu.
              PL-LOP D-ROW mutex/ocfipreoqyfb/mutex

              Komentarz


              • #8
                Sorry, ale opony całoroczne to porażka. Mam niemiłe doswiadczenia z takimi oponami. Pare lat temu kupilismy GY chyba nawet Vectory, takie do dostawczaków Vito i T4 (bo miały wzmacniane boki) i powiem, ze bez sensu. Po dwóch numerach drogowych na sniegu w Vito, opona caloroczna została letnią, a na zimę kupilismy normalną zimówkę Dębicy. Od tamtej pory w dostawczakach też była sezonowość opon.

                Jak ktos jezdzi w warunkach "jesiennych" w zimie jak np. nad morzem to może eksperymentować, ale jak ktoś ma chodź troche zimy, to nie ma co oszczedzać tylko kupić tak jak powinien. Wiecie co śmieszy mnie jak ktoś kupuje auto za 40-50 tys. a potem oszczedza na oponach. Cena kompletu opon w popularnym rozmiarze 195/65 R-15 jest to jakieś 2,5 miesiaca malenia papierosów. Wystarczy że ktoś wstrzyma się na ten okres i już go stać na opony. Ja sam nie pale, ale tak to mniej wiecej wygląda. :szeroki_usmiech
                Była O1 jest F2.

                Komentarz


                • #9
                  Dig Dug, to nie tak.

                  Widzisz - mnie śmieszy to, jak ludzie wierzą we wszystko co usłyszą lub zobaczą w TV. Sam stoję przed wyborem opon i jako, że mam nowe auto to pewnie kupię zimówki, choć jeszcze nie podjąłem decyzji. Może sprzedam te co mam i nabędę Navigatory.

                  Powiem tak - w Kanadzie opady śniegu często sięgają do poziomu okien, a nie ma opon zimowych tylko wielosezonowe - czy wszyscy tam są idiotami? Jest więcej takich krajów. Robi się to dla własnej wygody, bo zawsze masz odpowiednie ogumienie i nie zaskoczy cię nagle śnieg na letnich gumach.

                  U nas zimy są ostatnio łagodne. Jest uzasadnienie dla zimówek jak mieszkasz w górach, ale do codziennej jazdy po mieście?

                  Uważam, że mogłeś ulec autosugestii . Wiadomo, że zimówka jest lepsza na śniegu, ale z ręką na sercu - ile procentowo będzie ta opona jeździć po śniegu w zimę? Rozsądku nic nie zastąpi - w zimę należy po prostu uważać.

                  Komentarz


                  • #10
                    romman, Jezdzisz codziennie, jak spadnie snieg z niedzieli na poniedzialek, to przelec z Katowic na Cieszyn przez Bielsko - dopiero kolo 10-tej jest w miare czarno :twisted:


                    Slogany, sloganom, a zdrowy rozsadek mowi, ze na cos trzeba sie zdecydowac. Argument, ze kiedys w maluchu wystarczyly D-124 do mnie nie trafia, bo kiedys to wlasnie myl maluch, ktory mial 22KM, a teraz na jedna opone przypada wiecej
                    Spritmonitor.de

                    Komentarz


                    • #11
                      Romman, tylko zwroc uwage na roznice w klimacie w PL i CAN.... tam jest mniejsza wilgotnosc powietrza i bardziej 'suchy snieg'. nawet ubity jest nieco 'kopny'

                      Uwazam ze najbardziej w kosc daje w naszym klimacie BLOTO POSNIEGOWE (i doswiadczyl tego moj kolega ktory kupil samochod amerykanski na 'wielosezonowkach').

                      nie sadze zeby 'wielosezonowki' mialy bieznik (naciecia) tak szerokie jak zimowki, poza tym (prawie) kazda opone dobrze jest raz na jakis czas wywazyc....a to najlepiej zrobic przy zmianie.
                      kazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
                      _________________________________________
                      Do sprzedania:
                      komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
                      zaciski do hamulcow 280mm.

                      Komentarz


                      • #12
                        Maicroft, Cieszyn i Bielsko to już prawie góry - zgadzam się - wtedy trzeba się ratować czym się da - czasem nawet łańcuchy się wyciąga jak spóźnią się drogowcy.

                        rss, Nie wiem czy tam mają suchy śnieg. Wiosną i latem wilgotność mają bardzo wysoką. Mróz automatycznie oznacza małą wilgotność. Błoto pośniegowe to straszna zmora - zgoda, ale mimo wszystko - czy tak często doświadczamy go zimą? Zaznaczaj w kalendarzu ile razy jechałeś po śniegu od listopada do kwietnia. będzie to z 10 - max 20 % pokonanego dystansu. Można to przejechać po prostu wolniej.

                        Mnie nie przekonujcie - pewnie i tak kupię zimówki, choćby z racji tego, że planuję z dziećmi w góry jeździć (mieszkam w Katowicach i nie mam daleko). Tylko ja osobiście nie krytykowałbym tych, co wybrali opony uniwersalne. Jak jeżdżą tylko w mieście to dadzą radę i niekoniecznie będzie to zły wybór. Jednak każdy bardziej stromy podjazd w górach może być już wyzwaniem

                        Komentarz


                        • #13
                          Zajeździłem malucha, dużego fiata i 4 polonezy - wszystko jeździło na D-124 tudzież podobnych wynalazkach. I zawsze w zimie wkurzali mnie "szaleńcy" którzy jechali 60km/h gdy ja jechałem 40-ką. Zrozumiałem dopiero gdy pierwszy raz założyłem opony zimowe.
                          Podsumuję tak
                          1. zawsze trzeba dostosować jazdę do warunków na drodze,
                          2. niech tylko jeden raz opona wielosezonowa w skrajnych warunkach zachowa się gorzej niż zimówka, to może być o ten jeden raz za dużo

                          Owocnych przemyśleń życzę
                          Człowiek planuje, Bóg decyduje ...
                          Jark7
                          było 119/296 jest 143/328 by Aligator

                          Komentarz


                          • #14
                            Jark7, Tylko jeden raz przeceń oponę zimową.....

                            tego samego życzę :-)

                            Komentarz


                            • #15
                              romman, Miasto miastem, przeciez napisalem, ze jak ktos ma lighcik to moze eksperymentowac. Opona zimowa jest miekka i lepiej sie układa w zimie, a wiec w niższych temperaturach. W Katowicach musza Ci posypac droge, bo inaczej stanie komunikacja miejska, a jak jeden zacznie buksowac to reszta za nim stoi. U mnie nie dadza rade odsniezyc wszystkiego, a nie mieszkam w centrum miasta. Sa drogi powiatowe, otwarte przestrzenie, gdzie przy opadach sniegu robia sie zaspy.

                              Jezeli chodz raz opona zimowa jest w stanie uratowac cie z opresji to jest warta zakupu. Ostroznosc ostroznoscia, ale jak nagle wpadasz na zawiany snieg to mozesz przekroczyc prog przyczepnosci na wielosezonowkach i po sprawie. Bardzo czesto jedziesz na zasniezonym do pracy, a popoludniu wracasz po mokrym lub suchym, ale wg. mnie warto miec letnie i osobno zimowe opony.
                              Była O1 jest F2.

                              Komentarz


                              • #16
                                Zaraz zostanę zlinczowany :lol: ....

                                Nic to - ja i tak kupię pewnie zimówki, bo planuję pojeździć z 5 lat tym autem to i tak zjadę dwa komplety, ale dalej znajduję sens stosowania opon wielosezonowych i nadal uważam, że wiele osób zimówek nie potrzebuje, lecz będąc karmionymi papką w gazetach i TV kupi zimówki, mimo jazdy po mieście lub "w niedzielę do kościoła".

                                Dolewając oliwy do ognia - słyszałem, że zimą na letnich oponach droga hamowania jest krótsza na suchym asfalcie niż na zimówkach.

                                Komentarz


                                • #17
                                  Zimowka zimowce nie rowna. Zakladam, ze jesli uzywacie okreslenia "zimowka" to w domysle macie bardzo dobrej jakosc opone zimowa. Odsylam do testow adac i autobild. Nawet auto swiat przeprowadzal test opon zimowych i calorocznych. Napisze jeszcze raz, ze z testow wynika, iz bardzo dobra opona wielosezonowa w wielu warunkach zimowych spisuje sie lepiej niz niejedna nawet sredniej klasy zimowka. A wydzwiek niektorych postow jest taki, jakby pomiedzy tymi oponami byla kolosalna roznica i zimowka byla ta ratujaca zycie. A to juz skrajnosc Przy kazdych oponach nalezy zachowac zdrowy rozsadek i jak napisal romman, opon zimowych nie mozna przeceniac. Ja zdecydowalem sie na opony wielosezonowe, bo wawa i okolice to niezbyt wymagajace pod wzgledem zimowych warunkow tereny. Pozwole sobie powtorzyc pytanie z poczatku: Czy ktos uzywal BARUM Quartaris i moze cos napisac na ich temat?

                                  [ Dodano: Wto 22 Wrz, 09 14:42 ]
                                  Zamieszczone przez romman
                                  Dolewając oliwy do ognia - słyszałem, że zimą na letnich oponach droga hamowania jest krótsza na suchym asfalcie niż na zimówkach.
                                  - to zalezy od tempetarury, ale przy temperaturze w granicach minus 5 stopni tak podobno wlasnie jest

                                  Komentarz


                                  • #18
                                    Zamieszczone przez romman
                                    Zaraz zostanę zlinczowany :lol: ....

                                    Nic to - ja i tak kupię pewnie zimówki, bo planuję pojeździć z 5 lat tym autem to i tak zjadę dwa komplety, ale dalej znajduję sens stosowania opon wielosezonowych i nadal uważam, że wiele osób zimówek nie potrzebuje, lecz będąc karmionymi papką w gazetach i TV kupi zimówki, mimo jazdy po mieście lub "w niedzielę do kościoła".

                                    Dolewając oliwy do ognia - słyszałem, że zimą na letnich oponach droga hamowania jest krótsza na suchym asfalcie niż na zimówkach.
                                    zgadzam się z przedmówcą, sam jeżdżę na sezonowych bo z racji lokalizacji (Kr-NowySącz) oraz zamiłowania do nart dużo jeżdżę w zimie po śniegu, ale jeśli ktoś mieszka i użytkuje auto głównie w mieście, w łagodniejszym klimacie to dobre całoroczne (jak Goodyear Nav.) dadzą radę myślę. Dodatkowo na suchym i mokrym w temp. pow. 0 a takie warunki są w zimie b. częste na sporym obszarze Polski opona zimowa po prostu znacznie gorzej się sprawuje od całorocznej czy letniej :roll:
                                    Sama uniwersalność takiej opony determinuje jej parametry- nie jest tak dobra na śniegu jak dobra zimówka ani w lecie jak dobra letnia, ale w sytuacjach przejściowych/granicznych może zapewniać lepszą trakcję, kierowalność i prowadzenie niż letnia bądź zimowa;-)
                                    No i odpada jeden odwieczny dylemat: "zmieniać już czy nie? " :lol:
                                    Najbliższej zimy będę miał okazję jeździć mazdą3 na uniwersalnych Navigatorach więc sprawdzę ile warte są one na śniegu :diabelski_usmiech
                                    Garret

                                    -----------
                                    Była OI 1.9TDI AXR 144KM/306,9Nm by Ali... jest 1.8 TSI Scout, 217KM/348Nm by Ali :-)

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      Hehe temat w którym kiedyś mnie uważano za tego złego. Auto już dość długo a oponach całorocznych i całkowity brak problemów. Na autostradach w Niemczech 190km/h (w lecie) po zaśnieżonej drodze 90-110km/h i auto się nie ślizga nie myszkuje, przyczepność dobra kompletny brak problemu. Z jazdą w wodzie też problemów brak (co gorsza jadące przede mną Audi z napędem na 4 koła na drodze obróciło (opony letnie 225/55 R 16) - u mnie nic).

                                      Tak więc użytkuje i nie narzekam. Zresztą tej zimy ostatnio to też było co kot napłakał tak więc auto niemal śniegu nie widziało.

                                      ps: zaśnieżona droga wyglądała tak:

                                      ps2: Na zaśnieżonej drodze nawet problemu większego z wyprzedzaniem nie było (jedynie ASR jak pas się zmieniało lekko zaświecał).

                                      ps3: W zimę zdarzyły się wyjazdy czy to na Ślężę czy na Śnieżnik i po górach też problemu z jazdą nie było.
                                      O ortografie dba FF.
                                      Ranking sprzedaży nowych aut w Polsce w 2009 oraz 2008 (Excel):
                                      http://thunderbolt2.prv.pl/sprzedaz/Ranking.xls
                                      Skoda Octavia & Audi A6

                                      Komentarz


                                      • #20
                                        Kiedyś jeździłem (innym autkiem) na Navigatorach.
                                        Potem (jeszcze innym autkiem) na typowo zimowych - różnica w przyczepności była zauważalna na korzyść typowo zimowych.
                                        Obecnie w Skodzince mam całoroczne - :wink: jak jest ślisko, nie czuje się tak pewnie jak wcześniej na zimówkach.
                                        Jak tylko zajeżdżę całoroczne, kupuję zimówki. (letnie już mam)
                                        Nie zasuwam ! Prędkość zabija ! Włącz myślenie.

                                        Komentarz


                                        • #21
                                          Zamieszczone przez romman
                                          Tylko jeden raz przeceń oponę zimową
                                          Nie przeceniam właściwości opon zimowych, tak jak i nie przeceniam własnych umiejętności i możliwości.
                                          Przekazuję tylko własną opinię wynikającą z doświadczeń 30 lat za kierownicą
                                          Pozdrawiam
                                          Człowiek planuje, Bóg decyduje ...
                                          Jark7
                                          było 119/296 jest 143/328 by Aligator

                                          Komentarz


                                          • #22
                                            Witam,
                                            Kiedyś już był taki wątek, pewnie przepadł po awarii ...
                                            Myślę że moja opinia komuś się może przydać - przez 14 lat każdy samochodem miałem dwa komplety kół. Do wiosny tego roku. Zamieniłem zimowe i letnie barum na GY 4 seasons.
                                            Dużo lepsze od starych zimowek. Zmieniłem w lekko śnieżny dzień i miałem dobre porównanie. A w zakładzie oponiarskim patrzyli na mnie jak na durnia, cytuję "czego pan zmienia opony, te zimówki są jeszcze dobre" :-)
                                            Jeżdżę niewiele rocznie 12-15 tys, ale codziennie. Miasto Lublin.
                                            Uważam, że zrobiłem bardzo dobry zakup, w przyszłości w każdym aucie będę miał opony wielosezonowe.
                                            Kiedyś na pl.misc.samochody ktoś napisał, że z całorocznymi jest jak ze skrzynią automatyczną, dopóki nie spróbujesz to się nie przekonasz :-)
                                            Pozdrawiam, krzysn

                                            Komentarz


                                            • #23
                                              nie bardzo rozumiem czemu caloroczne opony sa lepsze od zimowek? Jakim cudem? Czemu w takim razie nie wezma bieznika z tych calorocznych i nie sprzedaja ich jako zimowek? Nie musza sie przeciez przyznawac ze w lecie tez sa niezle...

                                              Nie to zebym negowal opony caloroczne bo nigdy na takich nie jezdzilem, ale ciekawi mnie takie postepowanie

                                              Troche przypomina mi to sytuacje z dodatkami do olejow - czemu producent nie dodaje od razu magicznych dodatkow skoro tak polepszaja olej?

                                              Komentarz


                                              • #24
                                                Oczywiście zużyta zimówka z minimalnym bieznikiem jest gorsza od całorocznej w dobrym stanieale dlatego powinniśmy porównywać opony o takim samym stopniu zużycia w takich samych warunkach- w motorze lub auto-świecie drukuja czsem takie testy opon i chyba gdzieś kiedys było porównanie zimówka kontra całoroczna. Osobiście z zimówek nie zrezygnuję poniewaz mieszkam w górach oraz z tego powodu iz zawsze wybieram zimówki z bieżnikiem typowo śnieżno-błotnym których raczej nie zastąpi opona całoroczna. Ale gdybym mieszkał w mieście gdzie z ulic w miarę szybko usówaja snieg to pewnie skusiłbym się na całoroczne (lub gdybym miał 4*4). A na koniec -wielu z nas panieta opone z Dębicy D-124 typowa opona caoroczna- ale np. na rynku brytyjskim była sprzedawana jako zimówka , zreszta pod koniec produkcji (a może jeszcze jest produkowana) na oponach dostępnych u nas też pojawił sie znaczek M+S. Tak więc zimówka zimóece nie równa jak również caoroczna nie równa całorocznej.

                                                Komentarz


                                                • #25
                                                  Zamieszczone przez Marx
                                                  czemu caloroczne opony sa lepsze od zimowek? Jakim cudem?
                                                  Dlatego że całoroczne są przystosowane do innych temperatur niż letnie i zimowe i tak się składa że bardziej pasują w naszych warunkach klimatycznych.
                                                  Opona zimowa ma dawać najlepszą charakterystykę w temperaturach około od -35 do +5.
                                                  Letnie od +5 do +50 stopni.
                                                  Zaś całoroczne od -15(-10) do +30(+35)

                                                  Poza tym opona całoroczna jest też nazywaną oponą wiosenno-jesienną czyli:
                                                  Opona letnia (tak jak jej nazwa wskazuje) ma być stosowana w Lecie
                                                  Opona zimowa w Zimie
                                                  a opona całoroczna w okresie Wiosny jak i Jesienni.
                                                  O ortografie dba FF.
                                                  Ranking sprzedaży nowych aut w Polsce w 2009 oraz 2008 (Excel):
                                                  http://thunderbolt2.prv.pl/sprzedaz/Ranking.xls
                                                  Skoda Octavia & Audi A6

                                                  Komentarz

                                                  POWRÓT NA GÓRĘ
                                                  Pracuję...
                                                  X