Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

proszę o poradę po kolizji (gotówkowo czy bezgotówkowo?)

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • proszę o poradę po kolizji (gotówkowo czy bezgotówkowo?)

    witajcie.

    wczoraj moja skoda została zgwałcona od tyłu przez inną skodę
    gościu zamyślony romantycznym wieczorem w korku najechał na tył mojej skody

    efekt- zderzak do wymiany (załamany plastik, popękany lakier, porysowany, odblask do wymiany)

    moja skoda to octavia 2 combi fl użytkowana 5 lat czyli nie taki stary

    teraz mam dylemat czy oddać samochód do plichty i mieć wszystko gdzieś czy zgłaszać szkodę na własną rękę i szukać zderzaka używanego?

    koszt roboty w salonie to około 2500zł

    nie ukrywam że chciałbym przy okazji wymiany zderzaka zamontować sobie czujniki parkowania
    do tego znalazłem jedno ognisko korozji które też przydałoby się usunąć jak zderzak będzie zrzucony

    oczywiście nie zakładam że ubezpieczyciel zaproponuje 500zł na waciki

    aha

    czy przy okazji takiego walnięcia nie mogło ucierpieć nic z głównych podzespołów samochodu?
    jakieś mocowanie silnika, skrzyni itp?
    Ostatnio edytowany przez cieslut; 32987.

  • #2
    Nie masz fabrycznych czujników cofania? Od 2006 roku były montowane fabrycznie.
    Jak dobrze dogadasz się z Plichtą zamontują Ci nawet zderzak z RS'a, a po co męczyć się samemu?
    Druga sprawa czy pas tylny nie ucierpiał. Kiedyś naprawiałem szkodę w O2 kombi i wszystko wyglądało na ok, a po dokładnym rozebraniu okazało się, że podbiło podłogę lekko i koło zapasowe podniosło się, że wykładzina w bagażniku odstawała.
    Na moje lepiej zrobić to bezgotówkowo, masz gwarancję na naprawę i zawsze możesz się odwołać, jeśli coś będzie nie tak.
    Ubezpieczyciel wypłaci Ci kwotę bezsporną, za którą raczej nie naprawisz tego tak jak byś chciał.

    Komentarz


    • #3
      dzięki za odpowiedź

      co do tego pasa właśnie się tak zastanawiam.
      co do czujników nie mam bo wiem że zderzak był kiedyś wymieniany i bardzo możliwe że ze względów na koszty został wsadzony bez czujników

      Komentarz


      • #4
        dowiedziałem się w skodzie że mój samochód nie miał fabrycznie montowanych czujników

        Komentarz


        • #5
          Miałem podobną sytuacje. Rzeczoznawca stwierdził że zderzak do wymiany, listwa zderzaka, nakładka, spojler, mocowania czujników wyliczył koszt naprawy na 975zł.
          Ostatnio edytowany przez GS_Mati; 42386.

          Komentarz


          • #6
            to gra nie warta świeczki a jeszcze po zdemontowaniu zderzaka wyjdzie uszkodzony pas lub mocowania to popłynę z kasą

            Komentarz


            • #7
              Wtedy wzywa się drugi raz rzeczoznawcę. Generalnie jak chcesz mieć zrobione dobrze, a nie masz czasu i ochoty na kombinowanie to bezgotówkowo w aso najlepsze rozwiązanie - takie moje zdanie.

              Komentarz


              • #8
                Dobra naprawa blach-lak w aso, ktoś widział coś takiego?
                Seria 188KM/270Nm na 95RON

                Komentarz


                • #9
                  Wlasciwie jak nie ma sie szczescia lub dobrego lakiernika to wszedzie potrafia spartolic.

                  Komentarz

                  POWRÓT NA GÓRĘ
                  Pracuję...
                  X