Spalanie naszych aut - diesel

[szkoda]

no, to prawie wytrzymałem
było tylko 20km ostrego kotłowania

poza tym:
trasa 370,4km
w tamtą stronę zupełnie pusto, z powrotem już niestety widać powrót z długiego weekendu :?
temperatura 25-28stopni, klima miała co robić
prędkość przelotowa 2000obr czyli 95km/h
średnia prędkość 80km/h
vmax 182km/h
spalanie 5,8720302375809935205183585313175
szerokości :!:

(prędkości GPS)

[soszek81]

szkoda - wychodzisz na ludzi ze spalaniem

Też na tym zbiorniku ćwiczę cierpliwość - ciężko jest

We wtorek druga traska to w czwartek będę miał nowe dane. Póki co komp pokazuje na niecałe 700 km spalanie 4,3l/100 z czego 120 km po mieście.

Wstępne obserwacje - zwalniając po trasie z 150 (które trudno jest utrzymać na dłuższą metę) do 100 (praktycznie mało co się zwalnia), na 250km trasy "tracę" na dojazd 3h15min (wolniej o 25 min) a "zyskuję" na spalaniu - zamiast 5,8-6l/100 jest 4,1-4,3l/100km po samej trasie.

Dane z kompa pokładowego.
Weryfikacja w czwartek po dokończeniu zbiornika (zalany pod korek z odpowietrzeniem i wciąż ponad 1/2 zbiornika na wskaźniku).
Pozdrawiam

[szkoda]

Wstępne obserwacje - zwalniając po trasie z 150 (które trudno jest utrzymać na dłuższą metę) do 100 (praktycznie mało co się zwalnia), na 250km trasy "tracę" na dojazd 3h15min (wolniej o 25 min) a "zyskuję" na spalaniu - zamiast 5,8-6l/100 jest 4,1-4,3l/100km po samej trasie.

mnie czas przejazdu średnio interesuje a raczej jakość jazdy i o ile jadąc "tam" było pusto i można było się turlać ze stałą prędkością tracąc jakieś 30 minut w stosunku do normy (IMO dużo jak na niespełna 200km) to powrót - masakra, cały czas kogoś blokuje (zwykła droga, większość z "jezdnym" poboczem), więc gały cały czas w lusterku wstecznym, zjeżdżanie na pobocze, drugie oko właśnie tam, czy nie jedzie rower, czy nie ma mostka, czy ktoś nie kupuje truskawek, czy nie idzie pijak, potwornie męczące, ale nie należę do tych, którzy jadą z dozwoloną prędkością i wali ich cała reszta i ciągną za sobą kilometrowy korek, więc staram się nie przeszkadzać...

[ Dodano: Nie 06 Cze, 10 16:47 ]
utrzymanie stałej prędkości rzędu 100km/h też z powrotem było praktycznie niemożliwe, bo każde napotkane auto jadące trochę wolniej - wyprzedzam, nie po to, żeby wjeżdżać mu przed sam nos, więc siłą rzeczy przy wyprzedzaniu podkręcam przynajmniej do tych 120, żeby miało to ręce i nogi a potem jednak trochę ciągnę, żeby się nie smrodzić facetowi na masce, no i taka tam jazda do dupy...

[soszek81]

szkoda
dokładnie jak piszesz - jeśli moja prędkość jest niższa od innych - pozwalam im się wyprzedzić. lub też sam przyspieszam jak nie jadą masakratycznie szybciej niż ja.

jeśli zaś sam wyprzedzam - to jeśli warunki pozwalają robię to spokojnie, jeśli zaś ruch jest, mało okazji, żegnaj eko drajwing, witaj redukcji i czerwone pole (prawie). To zresztą widać - jak przed tobą jadą ok, wykorzystują okazje do wyprzedzenia marudera to nie ma co gonić. Jeśli jednak dwie okazje są przepuszczone przez tego przede mną bo mu szkoda przycisnąć, to sorka. Za trzecią luką ja jestem już z przodu.
Z obserwacji, czasem lepiej przycisnąć (jak się zna drogę) i wyprzedzić te 5 niezdecydowanych puszek i marudera aby jechać w swoim spokojnym tempie ok 100km/h niż czekać na innych i dusić się przy 65km/h

[szkoda]

Z obserwacji, czasem lepiej przycisnąć (jak się zna drogę) i wyprzedzić te 5 niezdecydowanych puszek i marudera aby jechać w swoim spokojnym tempie ok 100km/h niż czekać na innych i dusić się przy 65km/h

zawsze tak robię bo te osiołki uwielbiają jeździć stadami...

[piotrek_os]

A mi ostatnio wychodzi na baku ok 1 tys zrobic. przy 920 km podłaczyłem sie Vagiem to jeszcze okazywało że jest 9 literków......przy 993 tankowałem i weszło 53 literki

[giiiienek]

Piszcie ilu konne macie silniki bo ja mam 90 i nie mogę zejść poniżej 6,3l.
Codzienny dojazd do pracy 15km praktycznie ciągłej jazdy tylko jedne światła, wcześniej miałem 110 KM i paliła mniej.

[blind_walker]

soszek81, 4,1-4,3? Pogratulować! Wczoraj jechałem ok 70km 60/40- trasa/ miasto, 4os. + pełny bagażnik, uważałem z pedałem gazu, delikutaśnie przyśpieszałem i wyszło mi średnie 4,9 wg komputera.

[soszek81]

giiienek - ALH w serii - czyli 90 kucy. W planach jakieś wirusowanie, ale bez szału.


blind_walker - póki co od tankowania trasa - Kraków-> Łask przez Olkusz, Częstochowę, Piotrków Trybunalski - 250km. Na miejscu ok 25km jazdy miejskiej i powrót tą samą trasą. Dodam tylko że w Siewierzu i Częstochowie łaskawie - prawie bez korków na przelocie.
Teraz jazda tylko po Krakowie - to tu to tam, ale spokojnie. Ok 100km.
Nie wiem ile jeszcze do wtorku po Krakowie będę musiał zrobić. Jak mniej niż 100km, a we wtorek kolejna trasa Kraków-> Łask (czyli 500km). Opcja pesymistyczna - tankowanie na powrocie w Częstochowie, optymistyczna - dam radę dokulać się do Krakowa.
Tak czy siak w czwartek dam relację z tankowania i fotki z kompa - średnie, prędkość średnia, czas jazdy.
Ale trzeba mieć cierpliwość do takiego jeżdżenia - czasem człowiek nie daje rady

PS - 1/3 dystansu z klimą.

[blind_walker]

trzeba mieć cierpliwość do takiego jeżdżenia - czasem człowiek nie daje rady

Wczoraj ojciec chciał się zmierzyć z moim 4,9 i po 10km skapitulował- but w podłogę. :P

[mariockr]

Wczoraj padl moj osobisty rekord salania 3,4l - odcinek 20km, srednio 60km/h, ruch niewielki, miedzy Zakopanym a Nowym Targiem wiec plasko, pozniej do Krakowa 4,2 wiec i tak niezle.

Ogolnie Skoda (silnik110KM) pali srednio 5,5l mieszane trasa/miasto, na wakacjach Chorwacja - Włochy 4,5tys km średnio 5,12 z tankowania po korek z odpowietrznikiem komputer pokazal 5,2. Jazda raczej spokojna wiekszosc bocznymi drogami wiec okolica 100km/h miasta prawie przepisowo, autostrady do 150km/h, klimy nigdy nie wylanczam.

[Andrev3]

u mnie zależy jak wstanę do pracy :P ale na trasie Jaworzno Gliwice (52km) spalanie waha się miedzy 4,5 a 5,3

[szkoda]

moj osobisty rekord salania 3,4l - odcinek 20km

e tam, na odcinku 20km to nie ma sensu podawać, mój osobisty (tak, tak :szeroki_usmiech ) padł w BKD+ z DSG na odcinku 186km -> 3,6 :lol: :twisted:

w nocy, pusto i jazda jak pizda na tempomacie :lol:

[AdamB]

U mnie się trzyma 5.8l/100km.

[roman2305]

Octawia kombi 1.9TDI BXE seria. Przebieg od nowości 90 kkm -6.8/100km na trasie prawie zawsze tyle wychodzi czasem 6.5/100 km.Na autostradzie 8l/100 km.A tym co wychodzi 5.5l/100km to muły i zawali-drogi.Dziękuje

[blind_walker]

A tym co wychodzi 5.5l/100km to muły i zawali-drogi.

No nie wiem, czy takie zawali-drogi. Przy dynamicznej jeździe da się zrobić 5,8 z klimką.

[szkoda]

Przy dynamicznej jeździe da się zrobić 5,8 z klimką.

przy DYNAMICZNEJ się nie da :lol:
być może przy dynamicznej... :lol:

[blind_walker]

szkoda, da się. :P szczególnie jak jeździsz po krętych, pustych, lekko górzystych drogach i ciągle hamujesz biegami, a jak się da, to but :P może nie wywija głową do przodu i tyłu przy przyśpieszaniu, ale na boki już tak. Także chodzi mi o te drugie dynamiczne, gdzie przeciążenia są większe na zakrętach, ale frajda ta sama. :P

[RABIN]

roman2305, u mnie też tak kształtuje się spalanie między 6-6,8l. nic więcej nic mniej może mam taki styl jazdy, pomykam prawnie non stop po mieście

[Maicroft]

blind_walker, Przejedziemy sie po salmopolu, 7 bedzie z przodu nawet bez klimy :twisted:

[blind_walker]

Maicroft, mówiłem o lekko górzystym terenie. :P A co powiesz o tym?

[radekgw]

Silnik alh 90km
Ostatnio na trasie jadac z 1 osoba odcinek 100km - 4.4 l - bez klimy
ta sama trasa samemu z klima i mocniejszym butowaniu - okolo 5,6 litra
miasto - samemu 6,5 - 7 litra
ostatnio miasto w 5 osob + klima - i komp pokazywal 9 litrow :O nie wiem czy to troche nie za duzo, co bedzie w zime.

[jm+++]

Nie o Skodzie ale motor z VAG tj. VW Golf kombi, silnik 1,9 TDI 110 KM, duże miasto, jazda nierównomierna, temp. silnika 90 st. C, 3 osoby na pokładzie, włączony klimatronik. Komputer pokazuje spalanie od 11,8 - 13,2.

[soszek81]

Jak pisałem wcześniej - czwartek i po podróży.
Zbiornik na spokojnej jeździe - chyba już nie powtórzę bo nerwów mi brak
ALH 90 KM.
Przejechane 1142 km - wlane 57,48l (zawsze tankuję z odpowietrzeniem).
Średnie wyszło więc 5,033l/100km
Komputer twierdził że:
- średnie spalanie to 4,5l/100km - kłamca! Potwierdził to po prostu - wcześniej już wiedziałem że robi mnie przynajmniej o 0,4l/100km
- średnia prędkość na zbiorniku - 59km/h
- czas jazdy - 19h 24 min.

1142km - z czego 1k to trasa, częściowo przez zatłoczone miasta, ale liczę jako trasę.
142km - czystej jazdy po mieście (ok 120km sam Kraków).
O ile spalanie po trasie jest spoko, to miasto zabija - 6,5l przy spokojnej jeździe, w tych korkach to po prostu się nie da inaczej.

Dla zdrowia własnego i innych - już będę jeździł normalnie

[radekgw]

soszek w ile osob latasz? czy samemu ? bo widze ze jednak spalanie podobne u mnie wyjdzie. Od jutra robie test, zobaczymy ile litrow wystarczy na 1000km