Coming home/leaving home

[acidburn]

Jutro myślę przyjdzie do mnie przekaźnik - jak zamontuję to zdam relację.

[acidburn]

Wczoraj udało mi się wygospodarować dzień aby zamontować sobie coming home, na " moich " warunkach. Założenia projektu były takie:
- ma się uruchamiać wtedy kiedy ja chce
- instalacja nie ingerująca w instalację elektryczną w sensie, zero przecinania oryginalnych kabli
- możliwość regulacji czasu " świecenia "

I tak oto wykorzystując dodatkowy kanał w swoim centralnym zamku oraz odpowiedni przekaźnik uzyskałem to co zamierzałem. Sam przekaźnik dostępny na stronie ASE. Instalacja banalnie prosta. Plus, masa, w moim przypadku sterowanie z centralki plusem, dodatkowy plus na żarówkę, kilka wsuwek żeńskich oraz męskich, a także oczkowych - trochę kabla. Przekaźnik jest póki co ulokowany w komorze silnika - ale na wiosnę/lato przełożę go do kabiny i przedłużę potencjometr w wygodne miejsce w celu lepszego dostępu do regulacji czasu świecenia.

[vulture30]

Podłączał ktoś sterowanie do C/L home pod lampkę podsufitki?
Mam plan żeby świecić dziennymi (i może rejestracją) wtedy gdy świeći lampka. Wydaje mi się że będzie ok, bo zapala się jak otworzę drzwi, zapala się jak otworzę centralny, gaśnie po zamknięciu centralnego ale to można zrobić jak już sie odejdzie kawałek albo dać jakąs czasówkę.

[ROBAL_26]

musiałbyś to dać kolego przez przekaźnik a do tego zastosować diody kierunkowe co by napięcie zwrotne ze świateł nie robiło choinki .ok