Wygłuszanie drzwi za pomocą polietylenu

[nowobogacki1]

Witam
Przymierzam się do operacji wygłuszania drzwi w Octavce. W międzyczasie wpadł mi w ręce sporej ilości rulon polietylenu. Grubość 2-3 mm, twardość plastiku, stosunkowo giętki, w środku wypełniony twadą strukturą, lekki. Czy nada się to do wygłuszanie drzwi? Z dopasowaniem, wycięciem i podklejeniem nie będzie najmniejszego problemu. Na zewnętrznej stronie pokryty fakturą, od wewnątrz gładki. Dać sobie spokój, czy próbować z tym? W teorii właściwości polietylenu są odpowiednie. Izoluje odpowiednio i nie ma problemu z różnymi temperaturami.
Za rady dziękuję

[innotic]

Raczej się to nie nada - HDPE jest stosunkowo twardym tworzywem, nijak ma się do maty wygłuszającej. Chyba że mowa tutaj o bardziej "gumowym" LDPE, ale to też nie ma z matą za wiele wspólnego. Nie okleisz tym porządnie drzwi.

[protonXx]

Może klapę bagażnika spróbuj tym obkleić.

[nowobogacki1]

Hmm. Chyba, że to będzie element dodatkowy. Kupię maty wygłuszające, a ten HDPE będzie swego rodzaju zabezpieczeniem mechanicznym przed przedostawaniem się wilgoci do środka. Na pewno lepsze to niż skruszała folia która była montowana w fabryce.

[innotic]

Tak, jeszcze szyby powybijaj i zaklej żeby w miejscach po nich się woda nie wlewała.
Woda do drzwi będzie się dostawała ZAWSZE, przez uszczelkę przy szybie. Po to są na ich dnie otwory żeby mogła wypływać. Blacha wewnętrzna ma być oklejona matami.