Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

naprawa połamanej "łopatki kierunkowej" nawiewu

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • naprawa połamanej "łopatki kierunkowej" nawiewu

    Czy ktoś zmaga się z takim problemem? U mnie fotel prawie na samym dole (kierowca) i niestety zapinka pasa swym narożnikiem ociera o tapicerkę fotela. Teraz już jest spokój, ale wcześniej zdarzało się że potrafiło to zaskrzypieć (wydać odgłos) podczas jazdy po nierównościach (szczególnie takich które powoduję bujanie na boki).

    Wczoraj w serwisie to oglądali i widziałem rozwiązanie takiego problemu ale do Rapida, do Octavii nie mieli.

    Jak jest u Was?

  • #2
    naprawa połamanej "łopatki kierunkowej" nawiewu

    siema
    dziś wpadłem na całkiem niezły pomysł - po zakupie octy miałem połamaną jedną łopatkę kierunkową w nawiewie - nie wiem ja to fachowo nazwać
    w każdym razie po rozebraniu okazało się że złamany jest tylko jeden bolec plastikowy który powodował właśnie ruch łopatki
    generalnie co potrzebujemy
    trochę chęci
    szpilkę
    kombinerki
    zapalniczkę

    najnormalniej w świecie rozgrzałem zapalniczką szpilkę (trzymaną kombinerkami) aż do czerwoności i "wtopiłem" w miejscu gdzie brakowało
    po chwilo odciąłem także kombinerkami nadmiar
    i łopatka naprawiona zmontowałem jak powinno być i jest ok!
    wiadomo - pewnie można to kupić gdzieś za grosze
    ale nie chciało mi się szukać / czekać
    poniżej fotki efektu końcowego


    pozdrawiam!
    czipek by me >140 kucy
    OI by d00lar http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=87010

    Komentarz


    • #3
      Podpowiem, że warto w miejscu ułamania tego bolczyka nawiercić otworek wiertełkiem 1mm, i dopiero wtedy wtapiać np. lutownicą lub innym sposobem. Nawiercony otworek nie dopuści do krzywego wtopienia, o co bardzo łatwo.
      Przy okazji rozebrania mechanizmu, warto wtopić takie kołeczki we wszystkie te żaluzyjki. Poprostu ułamać i wtopić metalowe kołki. Tak właśnie zrobiłem w moim przypadku.

      Komentarz


      • #4
        d00lar, ciężko jest wyjąć te łopatki ? U mnie jest ten sam problem
        Mike

        Komentarz


        • #5
          musisz wyjąć cały ten element który trzyma te łopatki
          nie wiem jak środkowe 2
          ale po zewnętrznej trzeba zdjąć ten "boczek" deski - żaden problem
          i poluzować jedną śrubę torxa i wyjmujesz cały ten element :
          Link
          jak całe to wyjmiesz to już żaden problem - 2 zaczepy z góry 2 z dołu i po jednym boku wtedy schodzi to co trzyma te łopatki żeby do przodu nie wypadły
          i bez problemu można je powyciągać

          o nawiercaniu też myślałem ale nie miałem pod ręką tak małego wiertła
          a bez problemu wtopiłem za pierwszym razem więc myślę że nie ma takiej potrzeby
          powodzenia!
          czipek by me >140 kucy
          OI by d00lar http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=87010

          Komentarz


          • #6
            bez sensu zamawiać same te łopatki bo drożej pewnie wyjdzie za przesyłke niż to warte lepiej naprawić lub kupić całe

            Komentarz


            • #7
              no żeby to wymienić nawet jak kupisz to i tak trzeba jakoś to wyjąć
              a jak ma się już wyjęte to myślę że naprawa nie jest problemem
              po wyjęciu samo rozebranie "wtopienie" przycięcie szpilki i zmontowanie zajęło mi z 5min max
              także myślę że warto a koszta zerowe i efekt taki sam
              czipek by me >140 kucy
              OI by d00lar http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=87010

              Komentarz


              • #8
                Ja kupiłem jeden nawiew i mam na części. To wtapianie wcale takie proste nie jest.
                Po naprawie warto nasmarować plastikowe części wazeliną techniczną bezkwasową.
                "coś być musi, do cholery, za zakrętem"

                O1 Tour BFQ+LPG LR - BARRACUDA
                O2 Tour BSE+LPG LR - MED

                Komentarz


                • #9
                  Ja muszę sam to przetestować

                  Komentarz


                  • #10
                    Dziś przetestowałem z pełnym sukcesem :szeroki_usmiech Ale pomogłem sobie wiertełkiem 1mm bo wtapianie mi nie wychodziło. Nawierciłem otwór tak na 3mm i dopiero wcisnąłem rozgrzaną szpilkę. Tym sposobem naprawiłem 2 kratki. Fajny patent
                    Jaca

                    Komentarz


                    • #11
                      U mnie patent ze szpilką i podgrzanym łebkiem jak najbardziej się sprawdza. Gorącym łepkiem szpilki spokojnie trafić w srodek łopatki a po zamontowaniu chodzi jak oryginał

                      Komentarz

                      POWRÓT NA GÓRĘ
                      Pracuję...
                      X