Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

problem ze szczękami hamulcowymi

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • problem ze szczękami hamulcowymi

    Witam, wymieniałem ostatnio bębny hamulcowe, po wymianie występowało lekkie bicie podczas hamowania więc zdecydowałem się na wymianę szczęk hamulcowych, kupiłem szczęki ATE z zestawem sprężynek do montażu, mechanik męczył się 2 dni z wymianą i stwierdził, że przy nowych szczękach blokuje się lewe koło, wymienione zostały też samoregulatory i na chwilę założone nowe bębny innej firmy niestety na nowych szczękach koło się blokuje na starych wszystko jest ok poza lekkim biciem przy hamowaniu. Ktoś ma jakieś pomysły jaki jest tego powód? Pozdrawiam

  • #2
    A nie jest tak, że szczęki musza się ułożyć?
    A drugie pytanie, czy poluzował śruby przy linkach od ręcznego, bo może przy starych trzeba było naciągnąć je?

    Komentarz


    • #3
      Linki od ręcznego obydwie wymienione przy wymianie bębnów...

      Komentarz


      • #4
        Ale czy są odpowiednio wyregulowane? Proponuję lekko poluzować przy dźwigni hamulca ręcznego, pojeździć z 500km i ostatecznie wyregulować ręczny.

        Komentarz


        • #5
          Ok dzięki za sugestie zrobię jak piszecie i zobaczymy

          Komentarz


          • #6
            Proponuje zostawić wszystkie stare sprężyny.
            ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
            Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
            Spalanie - Motostat.pl
            Spalanie - Motostat.pl

            Komentarz


            • #7
              Będąc na badaniu technicznym w tym właśnie kole występują opory i po obejrzeniu od spodu okazało się, że odpowietrznik jest urwany. Sugestia diagnosty - wymiana odpowietrznika i cylinderka i odpowietrzenie układu. Czy brak odpowietrzenia może mieć wpływ na blokowanie się koła po wymianie szczęk? Pozdrawiam.

              Komentarz


              • #8
                Zazwyczaj okazuje się że nowe spreżyny samoregulacji są za mocne. Stąd też porada kolegi żeby zostawić stare. Ja chciałem mieć wszystko nowe i ostatecznie przegrzałem bębny, zwichrowały się i nie biło, tylko trzęsło całą budą, że wycieraczką tylną merdać mogłem. Nowe sprężyny rozciągałem, kombinowałem i nic.Zabawę skończyłem zakupem nowych bębnów, założeniem starych sprężyn klina samoregulacji i sprężyny mam zachaczone o panceż linki ręcznego bo inaczej też blokowało po mocniejszym hamowaniu. Odpowietrzenie to podstawa, jak hamulce się grzeją to powietrze w cylinderku rozpiera jeszcze bardziej szczęki.

                Komentarz

                POWRÓT NA GÓRĘ
                Pracuję...
                X