Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Prośba do znawców BFQ o pomoc w interpretacji logów

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #51
    Więc tak... Co do period. Ja się domyślam że to co tam odczytujemy to czestotliwość czyli 1/s czyli ile razy sonda przeskoczy z rich to lean w ciagu sekundy. Im więcej tym lepiej. Być może w 1.8t były inne, wolniejsze lambdy. Niestety tego co to jest nie mogę być pewnym na 100% ale tak na 99% Tutaj jest coś o period i Hz:
    Lambda sensor testing and troubleshooting | HELLA
    Home | Mobility Aftermarket
    How to Test an Oxygen Sensor

    W manualu dla mojej skody jest napisane, że nie mniej niż 0.7 i "The lower the dynamic factor the more advanced the lamda probe ageing. W manualu do BFQ napisali ..heh... nie zwracać uwagi na odczyt :P
    Co do odmy to trzeba spr czy coś dało bardzo możliwe że były jakieś lewe przedmuchy z odmy któe powodowały "malfuction in circuit"

    Komentarz


    • #52
      Zamieszczone przez zwonko Zobacz wpis
      W manualu do BFQ napisali ..heh... nie zwracać uwagi na odczyt :P
      Co do odmy to trzeba spr czy coś dało bardzo możliwe że były jakieś lewe przedmuchy z odmy które powodowały "malfuction in circuit"
      To nieźle napisali. Może to oznacza, że sonda w BFQ jest "niezniszczalna" i zawsze będzie prawidłowo mierzyć :-)
      Po uszczelnieniu odmy przy jej osadzeniu w bloku sinika, zresetowaniu ECU do ustawień fabrycznych i przejechaniu od tego momentu w ciągu 2 dni 150 km w cyklu mieszanym stwierdzam, że to chyba wciąż nie to. Dziś pod wieczór zobaczyłem kontrolkę "Check engine" na zegarach, a w pamięci zarejestrowany błąd "16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit." Skasowałem go i obserwuję dalej ale to się chyba jednak skończy wymianą sondy przed katalizatorem.

      Komentarz


      • #53
        Po prostu nie chciało im się tego tłumaczyć albo nikt nie przewidział odpowiednich wartości minimalnych. Wydaje mi się że przy takim przebiegu to akurat jednak coś z sondą...Tak na prawdę jeśli nie była wymieniana to jak nie to ona bruździ to i tak przejedzie jeszcze pewnie z 10-20tys i padnie...

        Komentarz


        • #54
          Witam sorki że tak długo się nie odzywałem ale po prostu brak czasu.

          Zamieszczone przez zwonko Zobacz wpis
          Rozumiem że włąściwie wyglądało tak że podjechałeś do kogoś po przepływkę, zmieniłeś, zrobiłeś log 002+033, potem 003+031 potem pochodził jeszcze ze 2 minuty, zrobiłeś log 032, , Na tej przepłwyce przepływ statyczny wydaje się być lepszy. Powiedziałbym że ujdzie w tłumie.
          Grupa 034 wystarczy screen a właściwie wartość z pola 3. Z tym że u Ciebie jej nie ma, bo wynosi 0. Była za krótka trasa czy coś. Bodajże w 4tym polu pojawi się test on lub passed coś w ten deseń. Test off znaczy żę test się nie wykonał i nie ma co patrzeć na wartość w polu 3.
          dokładnie tak zrobiłem jak napisałeś. Jeżeli chodzi o grupę 034 to dziś wykonałem test sondy i wyszedł podobnie jak u msemafor wynik w polu 3 to 3.75
          Attention Required! | Cloudflare

          Komentarz


          • #55
            Nie ma z czym 034 porównać niestety. Tyle że w serwisówce pisze żeby nie patrzeć.

            Komentarz


            • #56
              Dziś rano poszedłem sprawdzić błędy i zauważyłem jedną "ciekawostkę" (błędów na szczęście nie było). Na zimnym silniku po nocnym postoju w Measuring Blocks gr. 034 pole 2 "Catalityc Converter Temperature" pokazane jest -32 stopnie Celsjusza (temperatura otoczenia ok. 18 stopni).
              Czy to prawidłowy odczyt? Który czujnik odpowiada za badanie temperatury katalizatora?

              Komentarz


              • #57
                A to ciekawe. Nie wiem gdzie jest czujnik który to mierzy. Pasowałoby żeby ktoś inny to sprawdził, bo wydaje mi się że przy temperaturze pracy katalizatora powiedzmy koło 400stopni czujnik nie musi wskazywać dobrej temperatury przy nierozgrzanym.

                Komentarz


                • #58
                  przerabiałem temat tych błędów wielokrotnie, a wiec napewno masz uwalona sonde... pierwsza przed katalizatorem bład p0171 wyskoczył ci wczesniej (regulacja gazu) p 0130 - uwalona sonda, sprawdz ile kabli idzie do ów sondy jeśli wiecej jak 4 to masz sonde szerokopasnową i zadne pomiar nie wskażą ci jednoznacznie poprawności jej działania... wymień i już problemy zgina.Co do kupna bezsensu iść do sklepu marża cie zabije.... zawołają za szerokopasmową jakies 470 zł najmniej a i kwota 600zł cie nie powinna zdziwic... mowie o oryginale bo zadna podróba nie podziała długo nawet NGK!!. Tylko bosch pozostaje ci zmierzyć długość kabla sondy pewnie masz jakies 115cm kolor kabli i kupic na znanym portalu auukcyjnym mi sie udało za 350zł i juz jezdzi na gazie 50 tys... używki mi działały jakies 10, kolejna 12 a ost najdluzej 17 tys. silnik bfq mam opanowany choć walcze z jednym problemem który pozniej opisze. Reszte mam w palcu jak cos to priw nakulałem juz 100 tysi i tylko sam naprawiam a diagnozuje mi kolega który jest szpecem od grupy vw

                  Komentarz


                  • #59
                    U mnie taki błąd wywala :
                    16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit
                    P0130 - 35-00 - -
                    Readiness: 0000 1100
                    czyli sonda ? ale mechanik coś mówił że może przepływomierz ...? skasowałem 50 km na LPG i znowu jest.
                    Jest też w domu SEAT BSE i VW AQY

                    Komentarz


                    • #60
                      NIekoniecznie ale bardzo możliwe. W praktyce trzeba by sprawdzić co się dzieje w grupie 033 po przełaczeniu Pb na LPG i na odwrót. Sprawdzić kabel, wtyczkę itp. Przeplywomierz diagnozuje się logiem dynamicznym.

                      Komentarz


                      • #61
                        Zamieszczone przez zwonko Zobacz wpis
                        W praktyce trzeba by sprawdzić co się dzieje w grupie 033 po przełaczeniu Pb na LPG i na odwrót
                        Ok, tylko muszę załatwić program albo kompa bo na razie mam tylko VCDS 1,2 lite
                        Jest też w domu SEAT BSE i VW AQY

                        Komentarz


                        • #62
                          Zamieszczone przez zwonko Zobacz wpis
                          NIekoniecznie ale bardzo możliwe. W praktyce trzeba by sprawdzić co się dzieje w grupie 033 po przełaczeniu Pb na LPG i na odwrót. Sprawdzić kabel, wtyczkę itp. Przeplywomierz diagnozuje się logiem dynamicznym.
                          Zrobiłem na próbę takie logi (grupa 31, 32, 33), nie wiem czy można na tej podstawie coś na tema sondy powiedzieć (chyba jakoś tam pracuje)?
                          PS: Można skasować korekty ECU VCDSem 1,2 lite ?
                          Jest też w domu SEAT BSE i VW AQY

                          Komentarz


                          • #63
                            Żeby sprawdzić sondę robi się log samej 033 i to tak z 2 minuty. Natomiast jest lipa z korektami. I to totalna. Przez to ciężko ocenić sondę. Nie ma tu przełączania paliw w tym log.
                            co do kasowania korekt to jeśli można usunąć błędy to i można wyzerować korekty. Nigdy nie miałem lite
                            Ostatnio edytowany przez zwonko; 41249.

                            Komentarz


                            • #64
                              Dzięki za odpowiedź
                              Zamieszczone przez zwonko Zobacz wpis
                              Żeby sprawdzić sondę robi się log samej 033 i to tak z 2 minuty. Natomiast jest lipa z korektami. I to totalna. Przez to ciężko ocenić sondę. Nie ma tu przełączania paliw w tym log.
                              co do kasowania korekt to jeśli można usunąć błędy to i można wyzerować korekty. Nigdy nie miałem lite
                              Jeżeli chodzi o korekty to te % w grupie 32 Self Adaptation i powinny być ja najbliżej 0 ? i jak je wykasować ?
                              Mam jeszcze takie logi połowa na benz. i polowa na LPG korekty jeszcze większe, i co to znaczy, za bogato ?
                              Jest też w domu SEAT BSE i VW AQY

                              Komentarz


                              • #65
                                Wartości zeruje się poprzez skasowanie błędów nawet jak ich nie ma. Tak, powinny być teoretycznie bliskie 0%. Inna sprawa że wartości są totalnie odjechane, nie wiem, może ten lite coś miesza. To co tu widzę to powinien check się świecić dzień i noc. Masz maks ubogo korekty na wolnych a w obciażeniach na bogato. Napięcia na sondzie też odjechane totalnie, koretka krótka stoi, prawdopodbnie jesteś w jakimś trybie awaryjnym. Zacznij może od zwykłego VAG-COM zamiast lite i skasowania błędów czyli wyzerowania 032. Powtórz wtedy logi. Nie rób 3 grup naraz. 032+033 wystarczy.
                                Ostatnio edytowany przez zwonko; 41249.

                                Komentarz


                                • #66
                                  Kasuje błędy i nic dalej korekty kosmos, może faktycznie to ten VCDS lite ale błędy kasuje i adaptacje przepustnicy też zrobi. Sprawdzałem jeszcze przez OBD2 bletooth i Torque i Piston też podobnie to wygląda. Podejrzewam że ten samochód już długo tak jeździł i LPG rozjechało te korekty bo gazownik coś mówił że wtryski LPG do wymiany ale muszę mieć najpierw na benzynie chyba ok ? wiec na razie jeżdżę na benz. Może odłączyć akumulator ?
                                  Jest też w domu SEAT BSE i VW AQY

                                  Komentarz


                                  • #67
                                    Próbuj ale wątpie że pomoże. Ja bym poszukał bez lite.
                                    No wiesz może coś jest nie tak z ECU czy coś... pasuje żeby na PB było ok. Bo w skrajnym przypadku gdzie nawet LPG bedzie dobrze zrobione a Pb będzie kulać będzie problem z paleniem.

                                    Komentarz


                                    • #68
                                      Zamieszczone przez Artq Zobacz wpis
                                      Kasuje błędy i nic dalej korekty kosmos
                                      Tak informacyjnie udało mi się skasować LTFT. Wyczytałem gdzieś żeby odpiąć przepływomierz i tak zrobiłem ,idzie jak wariat bez przepływki ;-) po pojawieniu się błędów przepływki i skasowaniu ich mam w grupie 32 zera.
                                      Muszę jeszcze sprawdzić ten przepływomierz dynamicznie, czy przepustnica na gazie w podłodze powinna pokazywać 100% otwarcia ? na jałowym mam od 1,6 do 2,2 i przepływ też się tak waha 1,8 do 2,1 g/s. A to wyprzedzenie zapłonu BTDC też faluje, tak ma być ?
                                      Jest też w domu SEAT BSE i VW AQY

                                      Komentarz


                                      • #69
                                        To jest pewnie benzynka i jeszcze nie jeździłeś na LPG bo korekty nie są tragiczne. Co do reszty to trochę na pewno będzie falować, choć powiedziałbym że spodziewałbym się mniejszych rozrzutów. Ale widać też że oborty falują więc nie ma co się dziwić. Póki masz korekty okej i nie jeździsz na LPG to zrób log dynamcizny przepływki. 002+033, nie rób potrójnie grup. Po logu dyn zrzuć chwile 002+032 statycznie. Pamiętaj że trzeba przekroczyć 6000RPM, tak żeby się zapisało na logu (pasuje z 6200 wycisnąć).
                                        Co do przepustnicy to Ci nie powiem, logiczne jest żeby tak było, ale niestety nie wszystko jest logiczne :P w różnych silnikach jest różnie. Ważne żeby po wciśnięciu, po chwili ustabilizowała się na danym poziomie i to pokazywała bez skoków jakiś.

                                        EDIT: na czas tych zabaw z jazdą na Pb dobrze by bylo zakręcić LPG na butli (tylko żeby było coś wyjeżdzone a nie pełna na full)
                                        Ostatnio edytowany przez zwonko; 41249.

                                        Komentarz


                                        • #70

                                          Dzięki Zwonko za zainteresowanie tematem !
                                          Zrobiłem logi tak jak poradziłeś, wyniki w załączniku. Proszę o opinię.
                                          Tylko ze przed samymi logami (od ostatniego skasowania przejechałem jakieś 100 km na samym PB) zaświecił się CHECK : 16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit P0130 - 35-00 - -
                                          skasowałem zrobiłem logi i zaraz po logach też był w ale tylko w komputerze, na desce się nie świecił :-( więc chyba sonda jednak do wymiany ?
                                          http://vaglog.pl/log-002_032_7bnjLnD.html
                                          Jest też w domu SEAT BSE i VW AQY

                                          Komentarz


                                          • #71
                                            Chyba coś nie tegez z linkami. No chyba że zrobiłeś samo 002+032 czyli ten mniej ważny.

                                            Komentarz


                                            • #72
                                              Link
                                              zobaczc to
                                              Ostatnio edytowany przez Artq; 44068.
                                              Jest też w domu SEAT BSE i VW AQY

                                              Komentarz


                                              • #73
                                                Przepływka jest git. Nie lubię tego mówić ale niestety wygląda to jednak na sondę. Wątpliwe żeby coś zakłócało pracę tak żeby sonda waliła błędem a żeby jednocześnie logi nic nie pokazywały. Trzeba obejrzeć okablowanie przed zmianą, wtyczkę itp. Pocieszające jst to że po zmianie będzie spokój na długo z sondą

                                                Komentarz


                                                • #74
                                                  Zamieszczone przez zwonko Zobacz wpis
                                                  Nie lubię tego mówić ale niestety wygląda to jednak na sondę. Wątpliwe żeby coś zakłócało pracę tak żeby sonda waliła błędem a żeby jednocześnie logi nic nie pokazywały. Trzeba obejrzeć okablowanie przed zmianą, wtyczkę itp. Pocieszające jst to że po zmianie będzie spokój na długo z sondą
                                                  Sonda wymieniona, na razie przejechałem jakieś 200 km i spokój, teraz można myśleć o regulacji LPG bo korekty trochę się różnią na benz i LPG.
                                                  Jeszcze raz dzięki dla kolegi zwonko !
                                                  Jest też w domu SEAT BSE i VW AQY

                                                  Komentarz


                                                  • #75
                                                    Od pewnego czasu borykam się z problemem poszarpywania przy przyspieszaniu w okolicach 1800 - 2500 obr zarówno na gazie jak i na benzynie. Przeczytałem ten wątek i mam prośbę o informację jak zachowuje się u Was sonda. Załóżmy, że silnik jest nagrzany i zgasimy go i od razu zapalimy ponownie. Po jakim czasie sonda zacznie pracować (w grupie 033 zaczyna się coś dziać) ??? U mnie to około 2 minuty. A błędów brak.
                                                    OIIT BSE LPG, Rapid SB CJZC LPG

                                                    Komentarz

                                                    POWRÓT NA GÓRĘ
                                                    Pracuję...
                                                    X