Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Świrujący tempomat

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Świrujący tempomat

    Witam.
    Problem jak w tytule a dokładnie : tempomat ma focha i raz załączy a raz nie. A jak już załączy to włączenie lewego kierunkowskazu powoduje dezaktywację. Gdzie może być problem ? Wewnątrz pudełka coś zwiera obwód kierunku z obwodem rozłączenia ? Jakieś pomysły i rady jak to sprawdzić ? Aha, był okres gdy w ogóle nie chciał zaskoczyć ale mu się odwidziało i teraz jest jak opisałem powyżej.
    Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam
    W wyborach miss, stwierdzenie "Dać za wygraną" nabiera zupełnie innego znaczenia.

  • #2
    Cześć,

    Może to głupio zabrzmi, ale miałem bardzo podobny problem w nissanie Quashqai, problem był wywołany przez zwarcie w tylnej lampie (kup0iłem zamiennik bo ktoś uszkodził mi moją na parkingu)! Nie wymieniałeś ostatnio żadnych części elektrycznych?
    Pozdrawiam
    L.

    Komentarz


    • #3
      U mnie kiedyś przestał działać przy zmianie ustawienia kierownicy. Okazało się że po prostu wtyczka wysunęła się z manetki. Z tym że ja tempomat dokładałem i nie mam ori wiązki. Ale możesz sprawdzić ten trop bo roboty tyle co nic.

      Komentarz


      • #4
        No właśnie nic nie było robione. Tempomat i kabel ori. No i zastanawia mnie to wywalanie tempomatu przy lewym kierunku
        W wyborach miss, stwierdzenie "Dać za wygraną" nabiera zupełnie innego znaczenia.

        Komentarz


        • #5
          Rudi
          zacznij kolego od wyczyszczenia manetki bo prawdopodobnie zalegający brud powoduje mikro przejścia na ścieżkach powodując nieprawidłową pracę lub przerywanie w działaniu tempomatu .ok
          Był ATD 101KM 240NM a teraz jest

          ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png

          https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html

          Komentarz


          • #6
            Miałem taki sam problem i winny był przetarty przewód w manetce. Rozebrałam, przelutowałem przewód i zapomniałem o problemie. Bez rozebrania możesz sobie tylko gdybać.

            Komentarz


            • #7
              Ok. Rozebrać . Tylko puszkę czy również dźwignię gdzie są styki. No najważniejsze pytanie: na co uważać i czego nie robić przy rozbieraniu ?

              W wyborach miss, stwierdzenie "Dać za wygraną" nabiera zupełnie innego znaczenia.

              Komentarz

              POWRÓT NA GÓRĘ
              Pracuję...
              X