Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Błąd 16514 Skoda Octavia 1.6 gaz rok 2008

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Błąd 16514 Skoda Octavia 1.6 gaz rok 2008

    Dzień dobry. Witam wszystkich jako nowy członek forum. Przepraszam z góry, że od razu wyskakuję z problemem, ale nie daje mi to spokoju.
    Zakupiłem 2 tygodnie temu Skode Octavia 1.6 z fabrycznym gazem (Landi Renzo) rok prod. 2008. Samochód od pierwszego właściciela z salonu w Polsce ( przebieg 110.000,00 km). Sprzedający informował mnie, abym nie tankował gazu na dziwnych stacjach, gdyż będzie wyskakiwał "błąd silnika" ze względu na to, iż jest zbyt uboga mieszanka - ponoć ten typ tak ma. Kilka km po kupnie zatankowałem gaz do pełna na Orlenie (za Radomskiem). Przejechałem 500 km bez problemu. Pod Szczecinem na stacji na trasie chyba Lotos ponownie zatankowałem gaz do pełna. Po 2 dniach zapaliła mi się kontrolka ( świeci na żółto lampka jakby hydrant). Pomyślałem, że to pewnie wina gazu. W Warsztacie skasowano mi błąd. Po 1 dniu znowu się zapaliła lampka). W związku z powyższym wyjeździłem do końca gaz zatankowany na Lotosie. Następnie w Szczecinie zatankowałem pełny bak gazu na stacji BP ( to raczej porządna stacja). Podjechałem ponownie do warsztatu i skasowali błąd. Zapisałem co to za błąd (16514 - zespół 1, sonda 1 (PO130-35-00 - usterka elektryczna w obwodzie). Jeździłem 2 dni tylko na benzynie i wszystko było OK. Trzeciego dnia przełączyłem rano na gaz i po południu znowu zapaliła się kontrolka. Udałem się do gazownika. Pokazałem mu foto błędu. Wskazał, że jego zdaniem to muszę wymienić świece z kablami oraz to może być grzałka sondy lambda. Powiedział, że to raczej nie jest wina gazu. Wymienił mi filtr i ogólnie miał sprawdzić instalację. Stwierdził także, że wtryskiwacze działają, ale widać, że są zużyte. Świece zamierzam wymienić, ale nie wiem, czy grzebać coś przy tej sondzie lambda. Druga sprawa, czy ten wyskakujący błąd może być faktycznie winą jakości gazu i szukać dalej porządnej stacji. Właściciel poinformował, że on tankował u siebie w Radomsku tylko na Shellu. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie to będę wdzięczny. Po kupnie samochodu wrzuciłem troszkę hajsu w auto (rozrząd, klocki, tarcze, tuleje itd.) w związku z powyższym groszem nie śmierdzę, a nie chcę wydawać bezsensownie reszty pieniędzy na zabawę z sondą. Z góry dziękuję za pomoc.

  • #2
    Witaj kolego. Po pierwsze możesz uzupełnić profil :-)

    A po drugie miałem w swojej skodzinie to samo. Tankowałem na Le Clercu w Rzeszowie i miałem ciągle w kompie bład sondy lambda i szalały wolne obroty. Kolega gaziarz sprawdził wszystko, filtry wymienił i powiedział że z jego strony wszystko jest ok.

    Na PB miałem spokój a na lpg wariacje. Wyjeździłem LPG do zera - tak że aż na wolnych obrotach sam przeskakiwał na PB. wykasowałem błedy. Zatankowałem LPG na BP i problem nie występuje do dziś.

    ...Moje Cappuccino MPi...

    jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
    sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
    wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

    Komentarz


    • #3
      Dziękuję Przemek_i za odpowiedź. Profil właśnie uzupełniam. Jak mam sprawdzić, czy posiadam Skodę BFQ czy AVU ? Gdyż nie wiem co zaznaczyć. Wracając do mojego problemu - to znowu mam wyjechać gaz do końca. Następnie zatankować gaz np. na Shellu i pojechać ponownie wykasować błąd. Następnie sprawdzić, czy błąd znowu wyskoczy. Stacje Lotos i BP odpadają obecnie, gdyż tankowałem i wyskakiwał błąd. Pozdrawiam.

      Komentarz


      • #4
        Jeżeli to jest ten błąd co napisałeś "16514 - zespół 1, sonda 1 PO130-35-00 - usterka elektryczna w obwodzie" to raczej tankując inny gaz tego nie naprawisz, też taki błąd miałem, po wymianie sondy spokój, możliwe że sonda już pada (grzałka w wyższych temperaturach może sygnalizować przerwę w obwodzie) nieodpowiednia mieszanka paliwa (gorszy gaz, zużyte wtryski) może mieć na to jakiś wpływ albo to zbieg okoliczności. Trzeba sprawdzić korekty sondy na LPG i benzynie.
        Jest też w domu SEAT BSE i VW AQY

        Komentarz


        • #5
          Pamiętajcie też, że w okresie zimowym zmieniają się proporcje propanu i butanu w LPG jaki jest oferowany na stacjach paliw.
          To może też mieć wpływ, że wcześniej było OK, a teraz nie jest.
          Pozdrawiam,


          Zapraszamy na Spoty klubowe w Trójmieście - LINK do harmonogramu

          Komentarz


          • #6
            LFS1948

            Co do typu silnika i sprawdzenia to masz metkę pod wykładziną w bagażniku i tam masz napisane jaki masz typ.



            ...Moje Cappuccino MPi...

            jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
            sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
            wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

            Komentarz


            • #7
              1ZE to chyba typ hamulców na tym zdjęciu silnik to AGU
              ->Usługi elektroniki/małej mechaniki VAG, usługi IT
              ->Superb 2FL CFGB DSG 4x4 Platinum+
              poprzednie modele:
              ->O2FL CFHC DSG Elegance+ 2016-2020
              ->O2 BKC+ARL 4x4 Adventure+ 2010-2016
              O1FL ASV Ambiente Ice 2003-2010 VW Golf 3 AAZ Classic 2000-2003

              Komentarz


              • #8
                w roczniku 2008 1.6 MPI Simos to BFQ
                ->Usługi elektroniki/małej mechaniki VAG, usługi IT
                ->Superb 2FL CFGB DSG 4x4 Platinum+
                poprzednie modele:
                ->O2FL CFHC DSG Elegance+ 2016-2020
                ->O2 BKC+ARL 4x4 Adventure+ 2010-2016
                O1FL ASV Ambiente Ice 2003-2010 VW Golf 3 AAZ Classic 2000-2003

                Komentarz


                • #9
                  Witam. Po przejechaniu 180 km na gazie z BP kontrolka w końcu sama zgasła. Może końcówka gazu z Lotosu wymieszała się z tym nowym z BP i dlatego wywaliło błąd zaraz po tankowaniu. Teraz został już pewnie sam gaz z BP i kontrolka nie świeci. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

                  Komentarz


                  • #10
                    Witam ponownie. Kłopot wrócił i chyba nie jest związany z gazem. Dzisiaj rano w trakcie jazdy samochód mi zgasł. Bez żadnego powodu. Stałem w korku i nagle ot tak zgasł. Na pewno nie z mojej winy, czyli źle ruszyłem. Wcześniej podobna rzecz zdarzyła mi się z 2-3 razy w odstępach kilku dni jednak myślałem, że to z mojej winy, bo nie znam auta itd. Teraz jednak wygląda na to, że to nie z mojej winy. Po zgaśnięciu i odpaleniu znowu natychmiast zapaliła się żółta kontrolka. Ktoś ma jakieś sugestie - bo samochód ot tak zgaśnie.

                    Komentarz


                    • #11
                      Witam ,
                      Silnik zgasł na benzynie czy na gazie ? Ponad 100 tys km .... Reduktor LPG może być całkowicie zapchany .

                      Komentarz


                      • #12
                        Witam. Przepraszam Kot72, że dopiero teraz odpisuję, ale nie miałem wczesniej molłiwości. Silnik zgasł na gazie. Podjechałem do mechanika i podłączył samochód do komputera. Wyszedł ten sam błąd co podałem w pierwszym poście. Wykasowali go i stwierdzili, że to sonda lambda. Jeśli się to nasili trzeba ją wymienić. Rozmawiałem też z gazownikiem i powiedział także, że sonda do wymiany. W środę autko znowu mi zgasło i zapaliła się kontrolka. Olałem to i jeździłem. Wczoraj kontrolka sama mi zgasła. Samochód od tego czasu nie gaśnie. Zauważyłem, że jak mi gasł to w momencie gdy wrzucałem na luz i prawie stawałem dojeżdzając do skrzyżowania, czy korka. Pozdrawiam.

                        Komentarz


                        • #13
                          Zastanawiające jest jednak to że wszystko co ,, złe " dzieje się na gazie a na Pb brak objawów . W kompetencje mechaników nie wchodzę . Może to i faktycznie lambda już kończy żywot . Ja bym jeszcze zrobił podgląd parametrów pracy silnika w czasie rzeczywistym . Samo kasowanie błędów do sprawy nic nie wnosi . Spróbuj pojeździć tylko na benzynie i zobacz co będzie się działo .

                          Komentarz


                          • #14
                            Gazownik tłumaczył mi, że jak coś jest z sondą i mi gaśnie, to dlatego, że podawana jest wtedy za mała ilość gazu /mieszanki. Bynajmniej tak to zrozumiałem. Czyli na mój prosty rozum, sonda powoli dokonuje żywota i co jakiś czas wariuje i samochód gaśnie, bo silnik nie dostaje odpowiedniej ilości gazu. Ja jestem laik w tych kwestiach i tak to zrozumiałem.

                            Komentarz


                            • #15
                              Moja rada jest taka . Pojeździj trochę na Pb i zobacz czy błędy wrócą . Pojedź do jakiegoś dobrego serwisu i niech oni sondę lambda przetestują . Sonda tania nie jest .....

                              Komentarz


                              • #16
                                W którym miejscu jest pierwsza sonda lambda w BFQ? Czy wymiana jest kłopotliwa? Mogę prosić o krótki instruktaż gdzie jej szukać i jak wymienić? Czy trzeba jakimś konkretnym momentem ją dokręcać?

                                Komentarz


                                • #17
                                  Sonda jest wkręcona w kolektor wydechowy . Widać ją od góry . Bez kanału/podnośnika wymiana jest kłopotliwa . Moment dokręcenia 50Nm .

                                  Komentarz

                                  POWRÓT NA GÓRĘ
                                  Pracuję...
                                  X