Pacjent Skoda Octavia 1 2.0 APK benzyna + LPG.
Problem jest następujący. Auto gwałtownie reaguje na wciśniecie lub puszczenie gazu. Mowa o sytuacji przejścia przepustnica "całkowicie" zamknięta - otwarta i otwarta - "całkowicie" zamknięta. Podczas wachlowania pedałem gazu w pozycjach "pośrednich" problem nie występuje. Objawem, podczas wciśnięcia "gazu" jest jedno szarpnięcie, natomiast po puszczeniu jest jedno szarpnięcie i delikatne bujanie/poszarpywanie w czasie hamowania silnikiem (na zimnym objaw bujania jest wyraźniejszy). Dodatkowym objawem, myślę że powiązanym z powyższym, jest "szarpnięcie" silnikiem podczas gaszenia. Objawy występują zarówno na benzynie jak i na LPG. Czasami jest tak, że szarpnięć nie ma i silnik przechodzi płynnie do przyspieszania i hamowania.
Dodatkowo, czasami silnik traci jakieś 20% momentu obrotowego i zaczyna niekulturalnie / twardo pracować.
Na 99% nie jest to usterka mechaniczna, gdyż występowałby ciągle.
Rzeczy które zostały sprawdzone:
- wymieniane kilkukrotnie świece.
- podmieniana cewka
- podmieniane przepływomierze
- wymieniona w międzyczasie sonda lambda (wysiadła grzałka)
- odłączony i zaślepiony wężyk od pochłaniacza par paliwa
- wypięta z dolotu i zaślepiona "odma"
- odłączany i podmieniany czujnik sprzęgła (jeżeli dobrze pamiętam to VAG w którejś grupie widzi jego pracę)
- przepustnica "lśniąca" w środku
- nie pojawiają się żadne błędy w VAG
Problem jest następujący. Auto gwałtownie reaguje na wciśniecie lub puszczenie gazu. Mowa o sytuacji przejścia przepustnica "całkowicie" zamknięta - otwarta i otwarta - "całkowicie" zamknięta. Podczas wachlowania pedałem gazu w pozycjach "pośrednich" problem nie występuje. Objawem, podczas wciśnięcia "gazu" jest jedno szarpnięcie, natomiast po puszczeniu jest jedno szarpnięcie i delikatne bujanie/poszarpywanie w czasie hamowania silnikiem (na zimnym objaw bujania jest wyraźniejszy). Dodatkowym objawem, myślę że powiązanym z powyższym, jest "szarpnięcie" silnikiem podczas gaszenia. Objawy występują zarówno na benzynie jak i na LPG. Czasami jest tak, że szarpnięć nie ma i silnik przechodzi płynnie do przyspieszania i hamowania.
Dodatkowo, czasami silnik traci jakieś 20% momentu obrotowego i zaczyna niekulturalnie / twardo pracować.
Na 99% nie jest to usterka mechaniczna, gdyż występowałby ciągle.
Rzeczy które zostały sprawdzone:
- wymieniane kilkukrotnie świece.
- podmieniana cewka
- podmieniane przepływomierze
- wymieniona w międzyczasie sonda lambda (wysiadła grzałka)
- odłączony i zaślepiony wężyk od pochłaniacza par paliwa
- wypięta z dolotu i zaślepiona "odma"
- odłączany i podmieniany czujnik sprzęgła (jeżeli dobrze pamiętam to VAG w którejś grupie widzi jego pracę)
- przepustnica "lśniąca" w środku
- nie pojawiają się żadne błędy w VAG
Komentarz