Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Falowanie obrotów na zimnym silniku

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Falowanie obrotów na zimnym silniku

    Witam.
    Jestem posiadaczem Skody Octavii I rok 2000. Jakiś czas temu pojawił się niepokojący objaw falowania obrotów.
    Obroty wariują tylko na zimnym silniku - po nocy lub po dłuższym postoju. Po odpaleniu silnika obroty wskakują na około 1000, a po chwili spadają do około 500 (tak jakby auto miało za chwilę zgasnąć), żeby znowu wzrosnąć, a po chwili znowu spadają itd. Po przełączeniu się na gaz wszystko jest ok i obroty są równe na około 750-800. Gdy silnik rozgrzeje się do temperatury co najmniej 50 stopni to falowanie na benzynie ginie i silnik pracuje równo. Czym to może być spowodowane i czy może ktoś z Was miał już taki przypadek ? Nie chciałbym jeździć po mechanikach i bez sensu wydawać pieniędzy.
    Z góry dzięki.
    Pozdrawiam !

  • #2
    Przyczyny mogą być różne . Nieszczelność w kolektorze dolotowym ( bardzo częste ) , wadliwe działanie czujnika temperatury , słaba lub zawilgocona cewka .

    Komentarz


    • #3
      Napisz co to za model silnika .

      Komentarz


      • #4
        Przepraszam, nie dodałem. Jest to silnik 1.6 SR 101 km. Dziś odpaliłem samochód w trybie awaryjnym na gazie, tzn przekręciłem kluczyk żeby włączyć zapłon, przytrzymałem przełącznik gazu i odpaliłem samochód. Auto wskoczyło od razy na gaz (zimny silnik) i falowań obrotów nie było. Przełączyłem z gazu na benzynę i zaczął falować dopóki nie rozgrzał się do temperatury 50 stopni +.

        Komentarz


        • #5
          Więc tym bardziej czujnik temperatury jest mocno podejrzany . LPG korzysta z własnego czujnika . Gdyby była nieszczelność to tym bardziej by falował na gazie . Może być coś jeszcze z dostarczaniem paliwa ale to w następnej kolejności .

          Komentarz


          • #6
            Najlepiej kup sobie prosty skaner diagnostyczny do aut z grupy WV i wtedy będziesz mógł podglądać na bieżąco parametry silnika w czasie pracy . Może być jeszcze taka opcja że reduktor LPG przepuszcza przewodem podciśnieniowym gaz do kolektora . Odepnij wężyk podciśnienia od reduktora . Zaślep ten koniec np. śrubka z opaską , poczekaj aż auto wystygnie i wtedy odpal . Na benzynie oczywiście .

            Komentarz


            • #7
              Zamieszczone przez Kot72 Zobacz wpis
              Więc tym bardziej czujnik temperatury jest mocno podejrzany
              Też bym obstawiał czujnik

              ...Moje Cappuccino MPi...

              jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
              sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
              wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

              Komentarz


              • #8
                dodatkowo przeczyść odme, na wszelki wypadek...
                http://forum.octaviaclub.pl/node/2558934
                https://www.facebook.com/ZielonaOctaviaByAndy/

                Komentarz


                • #9
                  Dzięki za wszystkie odpowiedzi i porady. Ten czujnik o którym piszecie to coś takiego - czyjnik temperatury cieczy chłodzącej Just a moment... ? Przepraszam za głupie pytanie, ale w tych sprawach jestem zielony.

                  Zamieszczone przez Kot72 Zobacz wpis
                  Najlepiej kup sobie prosty skaner diagnostyczny do aut z grupy WV
                  Odnośnie skaneru, jaki byście polecili ? Albo czy ewentualnie wystarczył by zakup kabla i poszukanie w internecie jakieoś dobrego oprogramowania żeby wgrać na laptop ?

                  Komentarz


                  • #10
                    W pierwszej kolejności ustal jaki masz kod silnika . Zapewne będzie to AKL ... Te dane odczytasz z naklejki w bagażniku lub z dokumentów samochodu . Gdy już będziesz znał kod silnika sprawdzasz online numer części w internecie . Są strony z rysunkami i ze spisem części np. ETKA ONLINE . Czujnik temperatury , o ile będzie taka potrzeba , kupujesz oryginalny . Chińskie wynalazki za 25 zł się nie nadają . Zanim zaczniesz wymieniać części warto wcześniej zaopatrzyć się w skaner lub kabel i program aby niepotrzebnie nie wydawać pieniędzy na części które mogą okazać się dobre . Ja akurat posiadam skaner viaken zielony . Dość prosty model ale do odczytu parametrów i kasowania błędów wystarczający . Możesz go wozić w schowku w samochodzie bo jest mały i nie zajmuje miejsca . Obsługa w języku polskim . Mając takie urządzenie sprawdzisz sobie np. czy czujnik pokazuje realną temperaturę . Warto poszukać też instrukcji serwisowej do danego modelu silnika aby wiedzieć czy dane parametry pracy mieszczą się w normie .

                    Komentarz


                    • #11
                      Witam ponownie. Kod silnika AKL. Wymieniłem czujnik temperatury i dalej to samo. Znajomy mechanik twierdzi, że kable są w opłakanym stanie (do wymiany), do tego jakiś miesiąc temu wymieniał mi uszczelniacze na zaworach i pierścienie, gdyż silnik bardzo brał olej (jakieś 0,5L / 500km) i mówi, że świece też prawdopodobnie do wymiany. W najbliższym czasie mam w planach wymianę przewodów, świec i czyszczenie przepustnicy. Powinno pomóc ?

                      Komentarz


                      • #12
                        Zamieszczone przez diil4life Zobacz wpis
                        W najbliższym czasie mam w planach wymianę przewodów, świec i czyszczenie przepustnicy. Powinno pomóc ?
                        To podstawowe wymiany przy tym silniku żeby nie falował.

                        Jeszcze czasem może będzie trzeba wymienić uszczelki kolektora ssącego jak sa zbyt twarde i na zimnym puszczają lewe powietrze. U mnie tak było.

                        ...Moje Cappuccino MPi...

                        jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                        sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                        wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                        Komentarz


                        • #13
                          Zamieszczone przez Przemek_i Zobacz wpis


                          Jeszcze czasem może będzie trzeba wymienić uszczelki kolektora ssącego jak sa zbyt twarde i na zimnym puszczają lewe powietrze. U mnie tak było.
                          Bolączka naszych silników, od tego zacznij.

                          Komentarz


                          • #14
                            Zamieszczone przez diil4life Zobacz wpis
                            W najbliższym czasie mam w planach wymianę przewodów, świec i czyszczenie przepustnicy.
                            Niech Kolega ogarnie to a potem się zobaczy

                            ...Moje Cappuccino MPi...

                            jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                            sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                            wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                            Komentarz


                            • #15
                              Zamieszczone przez Przemek_i Zobacz wpis

                              Niech Kolega ogarnie to a potem się zobaczy
                              To też nie zaszkodzi ;D , grunt żeby budżetu nie zabrakło

                              Komentarz


                              • #16
                                Tj pisałem wymienię kable, świece i wyczyszczę przepustnicę. Mam nadzieję, że to będzie jedna z tych rzeczy. A może ktoś napisać jaki wpływ mogą mieć kabla albo świece na falowanie obrotów na zimnym silniku ?

                                Komentarz


                                • #17
                                  Wydaje mi się że tu bardziej chodzi o fizykę. Paliwo w rozgrzanym silniku inaczej objętościowo trafia do cylindrów. Może być tak że ciepłe paliwo przez inne stężenie/objętość inaczej się spala i potrzebuje np. mniejszej iskry. - Ale to moje domniemanie. Oczywiście bzdury mogę wygadywać brałem to na logikę :P
                                  http://forum.octaviaclub.pl/node/2558934
                                  https://www.facebook.com/ZielonaOctaviaByAndy/

                                  Komentarz


                                  • #18
                                    Widzę że nadal chcesz naprawiać auto ,, na czuja " . Już niepotrzebnie wymieniłeś czujnik a na skaner kasiorki było szkoda ....Rób tak dalej . W końcu to Twoja kasa .Przewody zapłonowe mogą mieć wpływ . Zimny silnik np. po nocy może być lekko zawilgocony . Uszkodzone przewody powodują przebicia co skutkuje wypadaniem zapłonu . Cewka też może być już w kiepskim stanie o ile jest od nowości nie wymieniana albo ktoś wstawił chiński zamiennik . Zużyte świece to słaby przeskok iskry i objawy jak wyżej . Trzeba mieć urządzenie do odczytu pracy z podstawowych czujników a wtedy będziemy myśleć ..

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      Czyli idąc tym tokiem myślenia to najmniej kosztownym wyjściem póki co byłoby odstawienie samochodu do mechanika, żeby ten sprawdził komputerem parametry po odpaleniu na zimnym silniku, czyli wtedy kiedy te objawy się pojawiają tak ? I po postawieniu diagnozy działać dalej ?

                                      Komentarz


                                      • #20
                                        W pierwszej kolejności powinieneś wymienić to na co Tobie zwrócił uwagę mechanik tj , przewody zapłonowe , świece , być może cewkę wraz z modułem zapłonowym . W drugiej kolejności zmienić mechanika . Skoro robił remont silnika to świece wykręcał i w tym momencie powinien ocenić ich stan . Trzecia sprawa to dokładnie opisz jaki przebieg ma ten samochód i co dokładnie zostało zrobione w czasie ostatniej naprawy . To falowanie zaczęło się po remoncie czy było już wcześniej ? Jaka jest instalacja LPG , wiek i przebieg ? Parametry sprawdza się na rozgrzanym silniku ale jeśli np. jest nieszczelność kolektora to wyjdzie to przy odczycie masy powietrza . Nie jest też wykluczone że mogą lać wtryskiwacze LPG , może być nieszczelność w reduktorze itd. .

                                        Komentarz


                                        • #21
                                          Zamieszczone przez diil4life Zobacz wpis
                                          Czyli idąc tym tokiem myślenia to najmniej kosztownym wyjściem póki co byłoby odstawienie samochodu do mechanika, żeby ten sprawdził komputerem parametry po odpaleniu na zimnym silniku, czyli wtedy kiedy te objawy się pojawiają tak ? I po postawieniu diagnozy działać dalej ?
                                          Najtaniej bedzbę kupić kabel na znanym portalu aukcyjnym za 30 zł... Mechanik Cię i tak z kasy wydoi na wymianie tego i owego. A tak lizniesz trochę wiedzy z obsługi np VCDS'a robiąc sobie pomiar bloków. Przyda Ci się na przyszłość. Koledzy na forum mają duza wiedzę praktyczną o tych silnikach i ich bolączkach. Warto ich posłuchać przed wizytą u mechanika i wydawaniem kasy. Ty się pytasz , my doradzamy. Wybór jest twoj.

                                          Komentarz


                                          • #22
                                            Zamieszczone przez shanzi Zobacz wpis
                                            Najtaniej bedzbę kupić kabel na znanym portalu aukcyjnym za 30 zł...
                                            DOKŁADNIE!!!
                                            Kolega dobrze pisze!!!

                                            ...Moje Cappuccino MPi...

                                            jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                                            sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                                            wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                                            Komentarz


                                            • #23
                                              Zamieszczone przez Kot72 Zobacz wpis
                                              Trzecia sprawa to dokładnie opisz jaki przebieg ma ten samochód i co dokładnie zostało zrobione w czasie ostatniej naprawy . To falowanie zaczęło się po remoncie czy było już wcześniej ? Jaka jest instalacja LPG , wiek i przebieg ?
                                              Samochód kupiłem przy przebiegu około 148 tys. (jeżeli jest realny, w co wątpię), obecnie ma przejechane około 160 tys km. Falowanie zaczęło się przed założeniem gazu, gaz był zakładany przy około 152 tys km (w styczniu tego roku), czyli na gazie przejechane około 6-8 tys km. Ostatnio, w połowie kwietnia był robiony mały remont silnika - zmieniane były pierścienie z fabrycznych na te "jednoczęściowe", uszczelniacze zaworowe, nowe uszczelki itd, ponieważ silnik brał sporo oleju - około 1L/1000km. Tj pisałem na gazie działa wszystko ładnie, równo, nie faluje. Auto było sprawdzane na ciepłym silniku przez elektryka, który stwierdził, że wszystko jest w porządku - przy ciepłym silniku i stwierdził, że trzeba sprawdzać w warunkach w jakich takie objawy występują, czyli na zimnym silniku.

                                              Zamieszczone przez shanzi Zobacz wpis
                                              Mechanik Cię i tak z kasy wydoi na wymianie tego i owego.
                                              Akurat tego się nie obawiam, bo wszystkie naprawy robię u dobrego znajomego. Sam kupuję części, które on wymienia przy mnie.

                                              Zamieszczone przez shanzi Zobacz wpis
                                              Najtaniej bedzbę kupić kabel na znanym portalu aukcyjnym za 30 zł
                                              Mógłby ktoś podać jakiś link do takiego kabla ? Potrzebne jest jakieś oprogramowanie do tego, czy ktoś kto jest w tym zielony, ale jest w miarę kumaty ogarnie to ?
                                              Ostatnio edytowany przez diil4life; 44158.

                                              Komentarz


                                              • #24
                                                Do kabla jest oczywiście potrzebne oprogramowanie . Na Allegro jest tego sporo . Wpisz w wyszukiwarkę interfejs diagnostyczny VAG . A jak kupiłeś to ssanie działało poprawnie ? Przy 148 tys km takie zużycie oleju nie było normalne . Raczej z setkę mu dołożyli ...Generalnie , na kulturę ssania mają wpływ następujące czynniki : 1) Szczelność układu dolotowego tj stan uszczelek kolektora , wężyków podciśnieniowych oraz rury dolotowej wraz z odmą oleju .2)
                                                Czujnik temperatury płynu jak również w pewnej mierze czujnik temperatury zasysanego powietrza 3) przepływomierz 4) stan układu zapłonowego tj. świece , przewody zapłonowe i cewka z modułem zapłonowym 5) stan układu zasilającego w paliwo tj ciśnienie paliwa , stan wtryskiwaczy , filtr benzyny był zmieniany ? Może być jeszcze kwestia mocno zanieczyszczonej przepustnicy ( warto zdemontować i wyczyścić ). Nie pamiętam czy w AKL jest już pompa powietrza wtórnego SAI . Jeśli jest to warto sprawdzić zawór combo pod kątem szczelności . Jest sporo rzeczy do sprawdzenia i weryfikacji ale może też być tak że jeśli silnik jest już mocno zużyty to naprawy i wymiany niewiele pomogą . Spróbuj wymusić odpalenie na gazie na zimnym silniku po nocy . Zobaczymy jak się zachowa .

                                                Komentarz


                                                • #25
                                                  Zamieszczone przez Kot72 Zobacz wpis
                                                  A jak kupiłeś to ssanie działało poprawnie ? Przy 148 tys km takie zużycie oleju nie było normalne
                                                  Ssanie było poprawne. Co do oleju to mógł być mój błąd. Poprzedni właściciel prawdopodobnie zalewał silnik olejem 10w40, mi na wymianie wlali 5w40. Teraz po wymianie pierścieni i uszczelniaczy nie bierze ani grama oleju

                                                  Zamieszczone przez Kot72 Zobacz wpis
                                                  Spróbuj wymusić odpalenie na gazie na zimnym silniku po nocy . Zobaczymy jak się zachowa .
                                                  Odpalałem na gazie po nocy na zimnym silniku (włączyłem zapłon, przytrzymałem przycisk od gazu i przekręciłem kluczyk) i było dużo lepiej niż na benzynie. Chwile obroty delikatnie pofalowały do czasu złapania temperatury, ale myślę, że to i tak o niebo lepiej niż na benzynie. Tj pisałem, na gazie działa znakomicie, również na rozgrzanym silniku po przełączeniu na benzynę wszystko jest ok. Dzieje się to tylko przy odpalaniu na benzynie zimnego silnika. Gdy samochód stoi pół dnia w słońcu, tak że jest "nagrzany" to po odpaleniu falowania są dużo mniejsze.
                                                  Ostatnio edytowany przez diil4life; 44158.

                                                  Komentarz

                                                  POWRÓT NA GÓRĘ
                                                  Pracuję...
                                                  X