Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Samochód nie chce odpalić. Gaśnie całkowicie tablica

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Samochód nie chce odpalić. Gaśnie całkowicie tablica

    Witam.
    Co jakoś czas mam problem z odpaleniem samochodu. Akumulator jest nowy a objawy są jak przy wyładowaniu akumulatora. Chwilę świecą się wszystkie kontrolki, silnik nie odpala. Po ponownych próbach nie ma w ogóle żadnych oznak życia. Alarm i centralny kluczyk też nie działa. Wołam pomoc drogową która opala z kabla i wszystko działa, do następnego razu. Ostatnio mechanik powiedział, ze to alarm odcina zapłon. W warsztacie powiedzieli , ze mogą odciąć alarm.
    http://chomikuj.pl/taranx

  • #2
    Co jakiś czas to znaczy ile? Może nie tyle coś Ci odcina zapłon, a zwyczajnie żre prąd, na co wskazuje fakt, że z kabli odpala. Na początek zmierzyć pobór prądu na zgaszonym silniku. Jeśli będzie znaczny, to trzeba będzie wyciągać po kolei bezpieczniki i patrzeć, kiedy zmaleje.

    Komentarz


    • #3
      taranx Zrób jak napisał kolega Garrison
      Lepiej szybko wyeliminuj problem bo szybko zakończy się żywot tego akumulatora.

      Komentarz


      • #4
        Akumulator może być wadliwy . Warto sprawdzić pod obciążeniem . Względnie zanik masy i brak ładowania . Alarm w stanie czuwania raczej nie rozładuje nowego i sprawnego aku . Z koleji gdyby były błędy od imobilajzera to na kablach też by nie odpalił .

        Komentarz


        • #5
          Dziękuję. Nieregularnie, czasem raz na miesiąc, a ostatnio, raz w tygodniu. A teraz od 3 tygodni spokój. Mechanik sprawdzał aku i mówił ze prąd jest. Robił jakieś cuda z otwieraniem z kluczyka itd. Nie zrobię tego co radzicie, bo totalnie się nie znam, jedyne co mogę zrobić to coś popsuć Daje elektryka ale chcę mniej więcej wiedzieć o co może chodzić.

          To nie chodzi o immobilizer tylko o dodatkowy zamontowany alarm
          http://chomikuj.pl/taranx

          Komentarz


          • #6
            Zamieszczone przez taranx Zobacz wpis
            Nieregularnie, czasem raz na miesiąc, a ostatnio, raz w tygodniu. A teraz od 3 tygodni spokój.
            Jeździsz autem codziennie czy raz na jakiś czas..?

            Komentarz


            • #7
              Zamieszczone przez taranx Zobacz wpis
              Dziękuję. Nieregularnie, czasem raz na miesiąc, a ostatnio, raz w tygodniu. A teraz od 3 tygodni spokój. Mechanik sprawdzał aku i mówił ze prąd jest. Robił jakieś cuda z otwieraniem z kluczyka itd. Nie zrobię tego co radzicie, bo totalnie się nie znam, jedyne co mogę zrobić to coś popsuć Daje elektryka ale chcę mniej więcej wiedzieć o co może chodzić.

              To nie chodzi o immobilizer tylko o dodatkowy zamontowany alarm
              - zdecydowanie polecam na początek. Jeśli chodzi o dodatkowy alarm, to czy czujesz się na siłach by go poszukać? Pewnie centralka znajduje się gdzieś nad nogami kierowcy, a do tego trzeba zdjąć plastikowe osłony - żadna filozofia. Zlokalizowanie jej pozwoli na odłączenie i sprawdzenie co wtedy.

              Komentarz


              • #8
                Zamieszczone przez Garrison Zobacz wpis

                - zdecydowanie polecam na początek. Jeśli chodzi o dodatkowy alarm, to czy czujesz się na siłach by go poszukać? Pewnie centralka znajduje się gdzieś nad nogami kierowcy, a do tego trzeba zdjąć plastikowe osłony - żadna filozofia. Zlokalizowanie jej pozwoli na odłączenie i sprawdzenie co wtedy.
                Zrób tak jak Garrison radzi na początek
                Radio masz fabryczne czy wymieniane? Przed kluczykiem czy po kluczyku?
                Ostatnio edytowany przez Sebath; 48881.

                Komentarz


                • #9
                  Radio jest niefabryczne montowane w salonie przy odbiorze auta. .Koledzy serdecznie dziękuję jestem kobietą i naprawdę nie jestem w stanie tego zrobić sama Umiem odłączyć akumulator i sprawdzić olej ewentylanie dolać )) Historia jest taka. Auto było jeżdżone codziennie przez 9 lat, potem stało dość długo - około pół roku ( aku padł całkowicie. Raz na miesiąc był ładowany i odpalany), potem przywiozłam go do Wawy i jazdy jaz na tydzień. Teraz znowu codziennie, i rzeczywiście po tym staniu zaczęły się problemy. Został wymieniony aku na większy, tak żeby dłużej trzymał. Potem alarm zaczął wariować. Tak do dziś. Dzięki za wszelkie podpowiedzi, auto idzie do znanego tu Pana Roberta i mam nadzieję, że on to naprawi. Chce doprowadzić skodzine do porządku i oddać rodzinie, a dla mnie czas już na coś nowego - mniejszego. To najbardziej niezawodne auto jakie miałam, ale dla mnie już za duże. Od nowości nic się nie działo, aż do tego cholernego stania na mrozie.
                  Ostatnio edytowany przez taranx; 3666.
                  http://chomikuj.pl/taranx

                  Komentarz

                  POWRÓT NA GÓRĘ
                  Pracuję...
                  X