Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

elektryczna szyba kierowcy opadła-czy to siliniczek?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • elektryczna szyba kierowcy opadła-czy to siliniczek?

    Koledzy jak w temacie- odpaliłem auto i w tym samym czasie szyba zjechała mi w dół. Próba podniesienia jej elektrycznie nic nie dała.silniczek nie pracuje. Szyba pasażera działa. To wina silniczka? a może przełaćżnika od opuszczania? jak to sprawdzić? Skoda octavia 1 2005r 19.tdi

  • #2
    Udało mi się podnieść szybę do góry i zaklinować kawałkiem deski- teoretycznie można tak jechać. Problem jednak nadal nie rozwiązany. Pomocy

    Komentarz


    • #3
      Kiedy szyba opadała silnik od podnośnika szyby pracował..? Próbowałeś podnieść szybę ręką..?

      Komentarz


      • #4
        Ciężko powiedzieć, auto odpaliłem w garażu po kilku dniach postoju przez co pracował głośno i nie słyszałem silniczka od szyb. Po prostu zjechała w dół tak jakbym ja ją opuścił. Kilka dni wstecz już zaczynała wariować - opuszczała się ale podniosłem ją i było ok. Szyby ręką podnieść się nie da. Odkręciłem ją z mocowań na dole (tych z gumkami) i dopiero poszła do góry. U mechanika byłem i mówi, że wygląda to na silniczek, a podnieść niby jej nie mogłem do góry bez odkręcania bo niby linki trzymały

        Komentarz


        • #5
          Zamieszczone przez rafalWE Zobacz wpis
          Szyby ręką podnieść się nie da. Odkręciłem ją z mocowań na dole (tych z gumkami) i dopiero poszła do góry.
          Czy linki są całe. Sprawdź wiązkę przewodów w gumowej harmonijce pomiędzy drzwiami a słupkiem...
          Poczytaj poniższy temat.
          Link

          Komentarz


          • #6
            dzięki póki co, idę czytać i jeśli czas pozwoli to dziś jeszcze zajrzę. Będę informował

            Komentarz


            • #7
              jest kłopot. Ściągnąłem tą gumową harmonijkę i okazało się, że cała wiązka jest owinięta izolacją. Trochę mi się zejdzie z rozwinięciem tego

              Komentarz


              • #8
                w linku, który mi podesłałeś napisano że ta wiązka jest zakończona kostką w słupku-mowa o tym słupku co zawiasy są, tak? dziś tego nie ruszę bo mam za mały garaż żeby drzwi otworzyć na maksa, ale zastanawiam się czy aby tam się coś już nie działo i może ktoś pominął kostkę i skręcił kable na stałe po czym okręcił izolacją (nie żałujac materiału) ?

                Komentarz


                • #9
                  izolowane masz kable bo moze ktos drzwi zmienial albo cos innego kombinowal...przede wszystkim musisz wyciagnac mechanizm. Zwykle silniczek jest ok, a pada prowadznica z linkami - zatrze sie rolka, linka zerwie, skreci, spadnie..silniczek ma zabezpieczenie, jak mechanicznie cos "trzyma" to on sie wylacza, cos na zasadzie krancowki-czuje opor to nie pracuje. Sprawdz przelacznikiem czy slychac szarpniecie, takie pukniecie jak go wciskasz, jesli tak to silniczek ok. W takiej sytuacji prowadnica do wymiany- kupuje sie cale to ramko z linkami a silniczek sie przeklada ze starej. Koszt nowej od 90 (podrobka polcar - u mnie taka smiga juz rok)albo inne od 120 juz cos znajdziesz

                  Komentarz


                  • #10
                    Zamieszczone przez butloż Zobacz wpis
                    izolowane masz kable bo moze ktos drzwi zmienial albo cos innego kombinowal...przede wszystkim musisz wyciagnac mechanizm. Zwykle silniczek jest ok, a pada prowadznica z linkami - zatrze sie rolka, linka zerwie, skreci, spadnie..silniczek ma zabezpieczenie, jak mechanicznie cos "trzyma" to on sie wylacza, cos na zasadzie krancowki-czuje opor to nie pracuje. Sprawdz przelacznikiem czy slychac szarpniecie, takie pukniecie jak go wciskasz, jesli tak to silniczek ok. W takiej sytuacji prowadnica do wymiany- kupuje sie cale to ramko z linkami a silniczek sie przeklada ze starej. Koszt nowej od 90 (podrobka polcar - u mnie taka smiga juz rok)albo inne od 120 juz cos znajdziesz
                    mechanizm już raz przy tych drzwiach zmieniałem - tym razem podobno jest sprawny bo mechanik już to widział. Przełaćżnikiem pstrykałem i nic, totalna cisza właśnie dla tego obstawiam silniczek. Kiedyś jak mi mechanizm padł to silniczek pacował chociaż szyba stała. a teraz nic nie słychać

                    Komentarz


                    • #11
                      to zadnej filozofi nie ma-albo brak zasilania albo sam silniczek...gdybys mial warunki to wystarczy przerzucic silnik z inych drzwi na probe, a jak nie to znalezc gdzies na szrocie i..najwyzej sie przyda..no chyba ze znajdziesz gdzies schemat kabli -z tego co pamietam jest ich tam troche i sprawdfziz czy wogole jest tam zasilanie

                      Komentarz


                      • #12
                        to miernikiem można sprawdzić? ja nie mam ale może kogoś kto ma znajdę.

                        Komentarz


                        • #13
                          miernik a jak nie masz to zarowa 12V zero na masie w aucie a plus na kabelku tylko musisz wiedziec na ktorym ma byc zasilanie, albo metoda prob i bledow po kolei naciosklajac przycisk patrzyc gdzie sie pojawi napiecie..ale nie ma jak schemat tylko takowego nie mam...ale ja bym obstawial brak zasilania, zwlaszcza ze szyba szalala ostatnio to pewnie sie cos zwieralo, laczylo ie laczylo az w koncu przestalo, a silniczek padlby raz a konkretnie, poza tym silniczek nie tak latwo spalic

                          Komentarz


                          • #14
                            czyli przede wszystkim obejrzeć kabelki, tak? szukając po omacku nie zrobię żadnego dodatkowego zwarcia? a moduł komfortu? może być przyczyną?

                            Komentarz


                            • #15
                              zwarcie-jakim cudem? jak bedziesz robil w sposob jak opisalem powyzejto zwarcia nie zrobisdz, chyba ze zewrzesz dwa kable z tej wiazki ktora masz poizolowana, czy cos popitolisz, ale tak jak pisalem - zero zagrozenia uszkodzenia bo naprawde nie ma jak, tylko przydalby sie ktos drugi do wciskania przelacznika bedzie latwiej i szybciej

                              Komentarz


                              • #16
                                Jest progres. Pojechałem dziś na miasto i siłownik zaczął pracować to w dól to w górę. Czyli silniczek działa. Trochę się ogrzeję i lecę szukać w kabelkach i do tego obejrzę jeszczę kostkę którą podpina się to uchwytu z przyciskami bo wygląda na uszkodzoną. Ma ktoś może jakieś wieści gdzie ją kupić? Bo nie wierm jak to się fachowo nazywa

                                Komentarz


                                • #17
                                  Drodzy koledzy temat chwilowo zamknięty. Naprawiło się samo. mimo wszystko zacząłem te kabelki z izolacji rozbierać ale ze względu na temp szybko porzuciłem temat, Ważne że póki co działa. A co było nie mam pojęcia

                                  Komentarz


                                  • #18
                                    rafalWE nic się samo bez przyczyny nie psuje ani nie naprawia , będziesz miał popękane przewody lub izolacje na nich i przy wilgoci prąd ma przejście przez woda do innych przewodów i powoduje samowolną pracę niektórych podzespołów , a czasami w czasie jazdy zamki ci się przypadkiem nie zamykały bądź nie odzywały się ??? aby to dobrze naprawić dobrze by było zdjąć boczek i osłonę słupka A czyli przy nogach kierowcy ,odpiąć tam wtyczkę i przeciągnąć wiązkę do wnętrza drzwi i na zewnątrz ,zdjąć tą parcianą izolację i sprawdzać na rozciąganie i obejrzeć stan izolacji czy nie ma pęknięć .ok
                                    Dobra rada to jeśli będziesz miał oryginalną folię pod tapicerką na drzwiach o odklejaj lub oderwij ją od góry ,w żadnym wypadku od dołu bo wówczas będziesz miał problemy z wodą.ok
                                    Był ATD 101KM 240NM a teraz jest

                                    ARL 185KM 371NM http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...lies/smile.png i teraz czuć że auto jedzie http://forum.octaviaclub.pl/core/ima...es/biggrin.png

                                    https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-k...5-IDeGVGr.html

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      Zamieszczone przez ROBAL_26 Zobacz wpis
                                      nic się samo bez przyczyny nie psuje ani nie naprawia
                                      Zdaję sobie z tego sprawę. szyba jest mi potrzebna bo palę w aucie. W razie tragedii przestanę, najważniejsze że póki co jest u góry i da się jechać. kabel znalazłem jeden brązowy bez izolacji orginalnej ale ucięty nie był. Bardzo mi pomogłeś mówiąc jak wyjąc całą wiązkę ze słupka bo tego nie wiedziałem. Jak tylko się ociepli albo dostanę się do ogrzewanego garażu to w to zajrzę jeszcze. Póki co boczek założyłem bo kiedyś jak mi siłownik poszedł jeździłem bez boczka czekając na przesyłke i wczasie kontroli Misiek się uczepił że powinien zabrać mi za to dowód. Nie wiem jakim cudem ale nie chcę się przekonać, że miał rację Folii nie ma już od dawna na drzwiach - taki kupiłem

                                      Komentarz


                                      • #20
                                        Zamieszczone przez rafalWE Zobacz wpis
                                        Trochę się ogrzeję i lecę szukać w kabelkach i do tego obejrzę jeszczę kostkę którą podpina się to uchwytu z przyciskami bo wygląda na uszkodzoną. Ma ktoś może jakieś wieści gdzie ją kupić? Bo nie wierm jak to się fachowo nazywa
                                        Jak się nie myle kostka ma numer 1U0959382...chyba najprędzej dostaniesz ją w ASO.

                                        Komentarz


                                        • #21
                                          Od przetarcia przewodu między drzwiami a słupkiem szyba nie powinna opuścić się samoczynnie (a przy spalonym silniczku to już na pewno nie powinna się ruszać). Wysiadł przełącznik od sterowania szybą lub moduł drzwi, chwilowa poprawa może być związana ze zmianą temperatury i wilgotności (elektronika na wykończeniu jest wrażliwa na warunki atmosferyczne)

                                          Komentarz

                                          POWRÓT NA GÓRĘ
                                          Pracuję...
                                          X