Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Belka tył - wymiana tuleji.

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Belka tył - wymiana tuleji.

    Witam.
    Od pewnego czasu zacząłem wyczuwać, że przy prędkościach 110-130km/h i wyżej delikatnie zaczyna "ciagać" tył auta na prawo-lewo jakby zawias był na jakimś silikonowym cycu umocowany. Bujanie to jest bardzo delikatne - taka dłuuuuuuga sinusoida - i jednocześnie bardzo wqr...ące. W sobotę robiłem długą trasę i już mnie to wqr***ło nieziemsko. Były momenty, że auto szło jak po szynie a za chwilę znów lambada zadem.

    Testowo jeździłem też po nierównej drodze gruntowej z różnymi prędkościami raz szybciej raz wolniej i nie słychać przy tym żadnych dźwięków, żadnych stuków, skrzypienia nic.
    Auto ustawiłem w garażu na betonowej równej posadzce i szarpałem za górę koła (lewe i prawe) na boki ile tylko pary w łapach. Także nic nie stuka metalicznie jednak po lewej stronie wyczuwalny jest jakiś luz jakby takie "tykanie" nie słychać tego żeby stukał ale czuć "w ręku". Po prawej stronie wyczuwalny ten sam rodzaj "tykania" ale jakby stłumiony (o połowę?, nie wiem).

    Opony nówki wszystkie 4 założone wiosną, ciśnienie zgodne ze sztuką wojenną, śruby kół kompletne i niepoluzowane, felgi prościutkie.

    Moje podejrzenie to tuleje metalowo-gumowe na wahaczu.

    Czy słusznie?
    Czy da radę rozprawić się z tematem w warunkach garażowych?
    Czy są do tego potrzebne jakieś specjalistyczne narzędzia, ściągacze aby wypchnąć stare tuleje i wcisnąć nowe?
    Konieczny jest demontaż belki z auta i wyciskanie/wciskanie na prasie?

    Czasu mało bo w sobotę znów ponad 800km czeka... w jedną stronę ...
    Ostatnio edytowany przez Bambek1; 38218.
    ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
    Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
    Spalanie - Motostat.pl
    Spalanie - Motostat.pl

  • #2
    Być może masz słuszne podejrzenia. U siebie miałem zerwaną tuleję z prawej strony (guma oddzielona od tulei przez którą przechodzi śruba) i żadnych stuków nie słyszałem. Dopiero zimą na bardzo śliskiej nawierzchni z czterema osobami na pokładzie i pełnym bagażnikiem okazało się że nie byłem wstanie jechać szybciej jak 60-70 km/h. Auto strasznie latało tyłem na boki.
    Proponowałbym podnieś auto do góry i dopiero wtedy sprawdzić tylne tuleje.

    Co do wymiany to razem z moim mechanikiem wymienialiśmy tuleje bez całkowitego demontażu belki. Nie potrzebowaliśmy do tego prasy. Montaż przy pomocy specjalnego ściągacza.

    Komentarz


    • #3
      Ja właśnie podejrzewam też dokładnie to samo u mnie - zerwanie tulei. Zaraz mykam do kanału sprawdzić.

      Aktualizacja fotki zrobione chińskim endoskopem i wygląda to tak.
      Moim zdaniem tuleje się rozpadły. Strzałkami oznaczyłem wg. mnie pęknięcia.

      Bastian czy mechanik miał tylko taki ściągacz? Czy jeszcze jakiś inny przyrząd?
      Załączone pliki
      Ostatnio edytowany przez Bambek1; 38218.
      ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
      Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
      Spalanie - Motostat.pl
      Spalanie - Motostat.pl

      Komentarz


      • #4
        Tak ściągacz o takiej samej zasadzie działania ale bez takiej ilości dodatków jak na filmiku
        Szczerze.. nawet nie wiem co dokładnie jest na zdjęciach...więc trudno mi się do nich odnieść. Bardziej moją uwagę zwróciły nazwijmy to "ząbki" widoczne na drugim zdjęciu po prawej stronie. Jakby tutaj guma była naderwana.

        Komentarz


        • #5
          Zamieszczone przez BASTIAN001 Zobacz wpis
          Szczerze.. nawet nie wiem co dokładnie jest na zdjęciach...więc trudno mi się do nich odnieść.
          Ha, a co ma dopiero powiedzieć chirurg co operuje pacjenta robotem przez internet zza oceanu... więc ja już wyjaśniam co pokazałem.

          Na zdjęciach widać część metalowo-gumowej tulei. Jest to fragment samej gumy co jest między metalowymi tulejami zewnętrzną i wewnętrzną czyli ten powiedzmy gumowy pierścień. Te "kreski" zaznaczone strzałkami to wg. mnie pęknięcia.
          Jeśli mam rację to w takim przypadku ta tuleja nie trzyma już jak powinna i cała belka sobie tańczy na boki jak jej droga zagra, trzyma się to jeszcze z przyzwyczajenia.
          A te ząbki to faktycznie nie dojrzałem. Muszę to jeszcze sobie na żywo pod autem obejrzeć, być może, że jest to rozerwana guma.
          Ale patrząc na całość to tych kresek też IMO nie powinno być.
          Ostatnio edytowany przez Bambek1; 38218.
          ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
          Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
          Spalanie - Motostat.pl
          Spalanie - Motostat.pl

          Komentarz


          • #6
            Dla ustalenia uwagi wziąłem pierwszą lepszą z brzegu tuleję met-gum. Na żółto zaznaczyłem mniej więcej fragment, który widzimy na zdjęciach a na czerwono te szczeliny.
            Załączone pliki
            Ostatnio edytowany przez Bambek1; 38218.
            ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
            Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
            Spalanie - Motostat.pl
            Spalanie - Motostat.pl

            Komentarz


            • #7
              Belka na tych tulejach "pracuje" bardziej niż chciał to ich producent i stąd twoje odczucia podczas prowadzenia.

              Komentarz


              • #8
                Miałem dokładnie to samo z prowadzeniem. Na pierwszy rzut oka tuleje nie wyglądały na zużyte, ale przy okazji wymiany przedniego zawieszenia, zostały również wymienione tuleje z tyłu. Prowadzenie poprawiło się. Zakładałem tuleje Lemforder. Montaż podobnie jak na filmiku, ale również bez dużej ilości "dodatków".

                W drugim aucie też miałem wymieniać przy okazji robienia przodu, ale okazało się że są założone prawie nowe. Gdybyś potrzebował to mam komplet (2szt) Lemfordera, oddam za 70zł.

                Komentarz


                • #9
                  Bambek1 Skupiliśmy się na tulejach.. A jak sprężyny..?

                  Komentarz


                  • #10
                    Zamieszczone przez BASTIAN001 Zobacz wpis
                    Bambek1 Skupiliśmy się na tulejach.. A jak sprężyny..?
                    Springi nowe jakieś 10kkm przelotu są całe. Amory też ok.

                    Zamieszczone przez utek Zobacz wpis
                    W drugim aucie też miałem wymieniać przy okazji robienia przodu, ale okazało się że są założone prawie nowe. Gdybyś potrzebował to mam komplet (2szt) Lemfordera, oddam za 70zł
                    Utek dziś rano zamówiłem tuleje.
                    ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
                    Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
                    Spalanie - Motostat.pl
                    Spalanie - Motostat.pl

                    Komentarz


                    • #11
                      No i po wymianie. Przyczyną były podejrzewane tuleje. Po wymianie były próby na prędkościach ponaddźwiękowych i gablota lata jak za starych przedwojennych czasów.
                      ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
                      Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
                      Spalanie - Motostat.pl
                      Spalanie - Motostat.pl

                      Komentarz


                      • #12
                        No i świetnie.

                        Komentarz

                        POWRÓT NA GÓRĘ
                        Pracuję...
                        X