Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Silik BFQ/AVU wymienny "słupek"?

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Silik BFQ/AVU wymienny "słupek"?

    Witam, pytanie jak w temacie

    Czy silniki BFQ / AVU są między sobą "wymienne" (chodzi przede wszystkim o "goły słupek" czy pasuje "P2P")
    Czy do octavii 2004 można zastosować silnik o analogicznym oznaczeniu np z AUDI lub SEATA?

    W mojej octavii 1.6BFQ z gazem silnik prawdopodobnie był przegrzany i najlepszą opcją byłaby wymiana.
    Bardzo proszę o odpowiedź, może ktoś z forumowiczów już wymieniał ten silnik i wie z czym to się wiąże.

  • #2
    jakie masz objawy? nie zawsze wymiana jest najlepszym rozwiązaniem
    www.k-mot.pl
    Specjalizacja VAG, inne marki też naprawiam.
    Autoholowanie.
    Robert Kulma

    Komentarz


    • #3
      Przeklejam "skrócony" opis z forum skodaklub, bo tam się nieco bardziej rozpisałem

      W skrócie:
      Niedawno kupiłem Octavię I, 2004, 1.6 MPI z silnikiem BFQ z instalacją LPG. Z przebiegiem 289000(?)
      Okoliczności zakupu u "niemca" były dość niefortunne i zdawałem sobie sprawę, że skoda wymaga wkładu.
      Po początkowych problemach wydawało mi się, że "w miarę" doprowadziłem ją do porządku...

      Podane dalej dane są raczej "szacunkowe" jako, że skodą od wstępnego "remontu" i zmiany oleju 10W40 (taki jak był do tej pory) zrobiłem około 1500km.

      PRZED WYMIANĄ TERMOSTATU (zrobiłem tak około 1000km) spalanie oleju w okolicach 0.8/1000km, silnik potrzebował bardzo dużo czasu żeby wskazówka dobiła do 90, przy jeździe z mniejszym obciążeniem temperatura spadała (w trasie "z górki" do około 70, pod górkę znowu rosła), ubytki płynu chłodniczego raczej nieznaczne, "masło" pod korkiem oleju. Dymienie z wydechu zauważalne w różnych momentach, często na zimnym ale bez jakichś wielkich "obłoków".

      PO WYMIANIE TERMOSTATU (około 500km) silnik nagrzewa się sprawnie, po kilku kilometrach uzyskuje 90, po 5-10 minutach od nagrzania auto zaczyna dymić, zwłaszcza przy zwiększaniu obrotów. (szczególnie po dłuższej chwili jazdy z niższymi obrotami i dodaniu gazu przy przekraczaniu 2000obr/min w lusterku wstecznym widać gęste kłęby szarego dymu. Na postoju czuć dość ostry jakby "migdałowy" zapach, przy naciśnięciu na gaz dymienie się nasila. Płyn chłodniczy raczej trzyma poziom i jest czysty.

      Przy wymianie termostatu uzupełniałem poziom oleju, przejechałem około 300km (z czego 100 autostradą z prędkością około 130km/h - 4tys. obr.) i zapaliła się pomarańczowa kontrolka oleju, od razu uzupełniłem, bo miałem w zanadrzu - PONAD 1.5L !!
      Przejechałem jeszcze 200km do domu z obrotami poniżej 3tys./min. - dolałem KOLEJNE 0.8L oleju do uzupełnienia stanu.
      Wychodziłoby, że po wymianie termostatu silnik bierze prawie 5L/1000km

      Silnik jest do gruntownego remontu - na pewno planowanie i uszczelka pod głowicą i przede wszystkim pierścienie na tłokach.
      Mam już wstępnie umówiony "termin" z Teściem-mechanikiem tyle, że zastanawiamy się czy tak duży pobór oleju nie świadczy o jakimś poważniejszym uszkodzeniu silnika (prawdopodobnie był przegrzany, możliwe, że cylindry są zdeformowane lub mają jakieś rysy?)
      Z zewnątrz silnik jest suchy, na postoju nie widać plam oleju, uszczelniacze zaworowe i uszczelka pod pokrywą były robione miesiąc temu.

      Stąd moje pytanie, czy nastawiać się raczej na wymianę czy na remont?

      Czy tak duże (i nagłe) ubytki oleju mogą być wynikiem tylko zużytych pierścieni?

      Czy w przypadku wymiany całego silnika w grę wchodzi tylko zakup identycznego silnika BFQ i tylko od skody octavii? (np AVU, AKL... silniki z golfów, leonów, A3...)

      Czy ktoś miał doświadczenia (oprócz zrobienia uszczelki i pierścieni) z koniecznością szlifowania elementów etc. i czy taki remont się powiódł?

      Z racji lokalizacji mam bardzo blisko do Republiki Czeskiej, może ktoś wie czy nie byłoby to dobre źródło silnika zamiennego (jakiś czeski szrot)?

      Proszę o pomoc, szukałem tematów o zmianie silnika ale wyniki głównie dotyczą swapów np na 1,8T.

      Pozdrawiam
      Mateusz

      Komentarz


      • #4
        Sam w sobie silnik nie będzie się różnił. Różnice są w osprzęcie. Możesz szukać silnika z dowolnego auta z grupy VW, ale najlepiej montowany poprzecznie.

        Przy takim zużyciu oleju, to nie będą raczej tylko pierścienie.

        W Polsce masz pełno silników, bo były montowane w całej masie modeli. Nie musisz szukać w Czechach, chyba że tam mają większą podaż i niższe ceny.

        Komentarz


        • #5
          Dziękuję za info. Zależy mi na tym żeby osprzęt zachować ten, który jest obecnie. Koszty kupna "gołego słupka" są mniejsze, zaś ja mam w aucie instalację LPG, do której (o ile się nie mylę) trzeba by "adaptować" nowy silnik (wtryski, ECU).

          "na chłopski rozum" laika to takie spalanie wiążę z jakaś bardzo dużą nieszczelnością drastycznie nasilającą się po nagrzaniu. Także przyczyny uparuję właśnie gdzieś w obrębie "słupka" (oczywiście niewykluczone, że silnik zamienny też będzie do podremontowania ale nie sądzę żeby był w gorszym stanie od obecnego).

          Komentarz

          POWRÓT NA GÓRĘ
          Pracuję...
          X