Chciałbym zapytac czy warto i powinno się toczyć tarcze hamulcowe? Czy kupić nowe ,dodam że tarcze jak i klocki hamulcowe maja rok i mało było przejechane samochodem km na nich i wyglądaja jak nowe lecz po wizycie u mechanika wniosek ze tarcze maja bicie a mechanik powiedział ze szkoda wyrzucać bo prawie nowe jak i klocki i minimalne slady uzytkowania .Chciałbym zapytać czy wykonywał juz ktoś taki zabieg i jaki koszt toczenia tarcz ? I jeszcze moje pytanie czy po przetoczeniu tarcz musze kupic nowe klocki czy te moga zostac gdyż sa w dobrym stanie ?
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Wibracje podczas hamowania
Zwiń
X
-
Tutaj toczenie raczej nie pomoże. Są specjalne zestawy to prostowania pogiętych tarcz hamulcowych. Popytaj w warsztatach, na pewno niejeden ma coś takiego i pomoże.
Tarcze toczysz jak już wgłębienia są na tyle duże, że oprócz okładziny coś jeszcze może ocierać o niewytartą część tarczy.
Klocków nie trzeba zmieniać jeśli są całe i nieuszkodzone w żaden sposób.
Dobrej jakości tarcze nie powinny się giąć, ale mimo wszystko warto uważać po dłuższej jeździe nie jechać od razu na myjkę albo nie wjeżdżać w głęboką kałużę....
-
Zanim zdecydujesz się na wymianę tarcz, sprawdź ich bicie przy pomocy czujnika zegarowego.
Jeżeli tarcza jest dobrej jakości może nastąpić jej punktowe spęczenie w wyniku pracy w wysokiej temperaturze (przy awaryjnym hamowaniu z dużej prędkości). Wynika to z zanieczyszczeń materiałowych, które mogły powstać w procesie produkcji. Zawsze można trafić na mniej udany egzemplarz tarczy. W tym przypadku można spróbować przetaczania tarcz. Koszt - 50-100 zl za kpl. (za samo toczenie bez demontażu z pojazdu)
Jeżeli tarcza zwichrowała się w na całym obwodzie to toczenie nie ma sensu. Zmniejszenie grubości tarczy zmniejszy jej pojemność cieplną i efekt wichrowania powróci w niedługim czasie. W tym wypadku pozostaje zakup tarcz lepszej jakości.
Komentarz
Komentarz