Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Szuranie/chrobotanie przy hamowaniu

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Szuranie/chrobotanie przy hamowaniu

    Witam wszystkich. Od jakiegoś czasu obserwuje u siebie niepokojący objaw podczas hamowania. Nie występuje on od razu przy hamowaniu, ale objawia się np po kilku km , czasami go nie słychać, albo go nie słyszę że wzg na radio. Objawia się to takim jakby szuraniem, chrobotaniem przy hamowaniu, zwykle też przy mocniejszym. Jak delikatnie hamuje z "daleka" objaw nie słyszalny. Tarcze w samochodzie pamiętają pewnie jeszcze fabrykę, co do klocków to nie wiem samochód użytkuje od 30kkm.

  • #2
    Może okładziny powoli już się kończą ?

    Komentarz


    • #3
      Może osłona metalowa tarczy?
      pozdrawiam - Darek

      Komentarz


      • #4
        Zamieszczone przez Kot72 Zobacz wpis
        Może okładziny powoli już się kończą ?
        Nie wykluczam takiej możliwości . Jaka jest graniczna grubość klocków ? W O1 są jakieś blaszki, które piszczą po przekroczeniu tej granicy , klocki są raczej bez czujników.

        Komentarz


        • #5
          W mojej O1 ( 2003 ) są czujniki zużycia . Piszę o przednich bo z tyłu mam bębny . Mniej niż 2 mm okładziny , klocki do wymiany .

          Komentarz


          • #6
            To muszę podejrzeć i u siebie. Ostatnio myślałem, że mam czujnik poziomu płynu spryskiwaczy, a to była tylko pompka...jak się samemu nie sprawdzi to się nie wie..ehh

            Komentarz


            • #7
              Zamieszczone przez shanzi Zobacz wpis
              klocki są raczej bez czujników.
              i tu właśnie jest rozwiązanie - jak u mnie - masz złożone klocki z czujnikami ale kabelki odcięto, zużycie doszło już do miejsca gdzie są zatopione w klocku miedziane blaszki/druty które maja za zadanie przekazać sygnał do kompa. I to właśnie te elementy trą o tarcze.

              ...Moje Cappuccino MPi...

              jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
              sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
              wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

              Komentarz


              • #8
                Zamieszczone przez shanzi Zobacz wpis
                Od jakiegoś czasu obserwuje u siebie niepokojący objaw podczas hamowania. Nie występuje on od razu przy hamowaniu, ale objawia się np po kilku km , czasami go nie słychać, albo go nie słyszę że wzg na radio. Objawia się to takim jakby szuraniem, chrobotaniem przy hamowaniu, zwykle też przy mocniejszym. Jak delikatnie hamuje z "daleka" objaw nie słyszalny. Tarcze w samochodzie pamiętają pewnie jeszcze fabrykę, co do klocków to nie wiem samochód użytkuje od 30kkm.
                shanzi Zdejmij koła i sprawdź stan klocków oraz powierzchnię robocza tarczy od również wewnętrznej strony. Czasami wewnętrzna strona jest skorodowana i klocek hamulcowy nie pracuje na całej powierzchni tarczy. To może być powodem wspomnianych przez ciebie efektów dźwiękowych.

                Komentarz


                • #9
                  Zamieszczone przez Przemek_i Zobacz wpis

                  i tu właśnie jest rozwiązanie - jak u mnie - masz złożone klocki z czujnikami ale kabelki odcięto, zużycie doszło już do miejsca gdzie są zatopione w klocku miedziane blaszki/druty które maja za zadanie przekazać sygnał do kompa. I to właśnie te elementy trą o tarcze.
                  Może tak być. Nigdy nie zagłębiałem się w ten temat , ale jeśli nawet przewód od czujników klocków byłby ucięty to pytanie czy i w jakim stanie jest wtyczka ? Z drugiej strony zauważyłem u siebie, że klocki strasznie pylą, to jest normalny objaw ? Alufelgi są brudne , ale nie obstawiam ,że jest to brud z zewnątrz tylko z klocków. Czy to objaw już kończonych się klocków czy po prostu tak już jest ??

                  Komentarz


                  • #10
                    Klocki się ścierają i pylą. Ale trzeba sprawdzić ich stan

                    ...Moje Cappuccino MPi...

                    jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                    sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                    wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                    Komentarz


                    • #11
                      Zamieszczone przez shanzi Zobacz wpis
                      Z drugiej strony zauważyłem u siebie, że klocki strasznie pylą, to jest normalny objaw ?
                      Tak to normalny objaw.

                      Komentarz


                      • #12
                        Zdejmij kolo i zrób zdjecie tarcz czyba ze masz tak ze widzisz z zalozona felga stan tarcz. Jak piszesz ze tarcze pamietaja pewnie fabrykę to moje pytanie brzmi nad czym się jeszcze zastanawiasz?
                        wymieniasz tarcze i klocki i tyle a nie bijesz piane bo coś chrobota a tarcze sa od nowosci...ehhh

                        Komentarz


                        • #13
                          Zamieszczone przez shanzi Zobacz wpis
                          Alufelgi są brudne , ale nie obstawiam ,że jest to brud z zewnątrz tylko z klocków.
                          A jak często je myjesz?

                          Komentarz


                          • #14
                            Zamieszczone przez MixerGDA Zobacz wpis
                            Zdejmij kolo i zrób zdjecie tarcz czyba ze masz tak ze widzisz z zalozona felga stan tarcz. Jak piszesz ze tarcze pamietaja pewnie fabrykę to moje pytanie brzmi nad czym się jeszcze zastanawiasz?
                            wymieniasz tarcze i klocki i tyle a nie bijesz piane bo coś chrobota a tarcze sa od nowosci...ehhh
                            Nie bije piany, tylko się pytam. Nie znam się na tym, więc się pytam. Lepiej się spytać co sprawdzić niż od razu wymieniać. Więc komentarze tego typu zachowaj dla siebie. Co do felg to samochód myje regularnie, więc nie jest to brud.

                            Komentarz


                            • #15
                              Regularnie to może być raz na rok. Pył z klocków to normalna rzecz na felgach.

                              Komentarz


                              • #16
                                Jeśli dawno nie było tam zaglądane to proponuję odkręcić zaciski, wyciągnąć klocki, wyczyścić wszystko (prowadnice, miejsca styku klocków z zaciskiem i jarzmem), przesmarować wszystko porządnym smarem do hamulców i złożyć, w razie potrzeby wymienić klocki lub tarcze. U mnie po takim zabiegu hamulce już nie popiskują przy delikatnym hamowaniu, praca hamulca poprawiła się, klocki i tarcze były jeszcze ok.

                                Komentarz


                                • #17
                                  Nie będę zachowywać dla siebie bo po to jest forum to raz, dwa nie znasz się sam tak mówisz więc zakładam ze oddasz do mechanika więc ot to całe bicie piany wg. mnie. Mechanik rozbierze powie że to i to do wymiany i będzie po temacie. Sorki ale jakoś ktoś pisze że tarcze i klocki jeszcze pamiętają fabryke to jest to trochę igranie z wlasnym bezpieczeństwem

                                  Komentarz


                                  • #18
                                    Zamieszczone przez shanzi Zobacz wpis
                                    Objawia się to takim jakby szuraniem, chrobotaniem przy hamowaniu
                                    już po tym zdaniu zamknąłbym ten temat.
                                    Zamieszczone przez shanzi Zobacz wpis
                                    Tarcze w samochodzie pamiętają pewnie jeszcze fabrykę, co do klocków to nie wiem samochód użytkuje od 30kkm.

                                    Zamieszczone przez shanzi Zobacz wpis
                                    albo go nie słyszę że wzg na radio
                                    czemu się nie sprułeś? Umknęło Ci?
                                    Ostatnio edytowany przez oolsztyniak; 1498.
                                    Była O2 RS 190 km / 436 Nm
                                    Jest Superb 2FL 201 km / 436 Nm

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      Zamieszczone przez oolsztyniak Zobacz wpis

                                      czemu się nie sprułeś? Umknęło Ci?
                                      To ci podsyczacz.

                                      Komentarz


                                      • #20
                                        udzielałeś się a nie wyłapałeś ....
                                        oj kiepsko z Tobą, kiepsko ...
                                        Była O2 RS 190 km / 436 Nm
                                        Jest Superb 2FL 201 km / 436 Nm

                                        Komentarz


                                        • #21
                                          Zamiast podżegać do niesnasek, to popraw wreszcie kilometry na konie...
                                          Ostatnio edytowany przez ; 44763.

                                          Komentarz


                                          • #22
                                            Tak, nie mam zielonego pojęcia o mechanice. Nie ukrywam tego. A co do chrobotania i radia to opisałem to po swojemu i tyle. Temat uważam za zamknięty. Dzięki za wszystkie "mądrości".

                                            Komentarz

                                            POWRÓT NA GÓRĘ
                                            Pracuję...
                                            X