Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Zepsuty silnik - Octavia 1 1.9SDI (rocznik 2001)

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Zepsuty silnik - Octavia 1 1.9SDI (rocznik 2001)

    Rozsypał mi się silnik w 19 letniej octavce. Ponieważ auto ma swoje lata, nie zdecydowałem się na naprawę w warsztacie - koszty wymiany silnika przerosłyby mój budżet studenta .
    Do sprawy chcę się przyłożyć samemu, może z pomocą znajomych. Auto i tak jest spisane na straty, bardziej zepsute nie będzie.
    Pytam więc o wasze doświadczenia i o materiały z których mogę czerpać. Patrząc na popularność pierwszej generacji Octavii, pewnie ktoś już wymieniał w niej silnik i dokumentował całą sprawę.
    Jeśli macie jakieś filmiki, coś do poczytania w temacie czy po prostu dobrą radę to chętnie ja przygarnę.

  • #2
    Zalezy co padło i co chcesz zrobić

    Komentarz


    • #3
      Kupić cały silnik i wymienić . Unikać tzw. silników regenerowanych po naprawie itp. Kupić np. z z anglika. Jak osprzęt jest ok to wystarczy kupić sam tzw. "słupek" czyli silnik bez osprzętu.

      Komentarz


      • #4
        Jak wyżej petras napisał - zależy co masz na myśli rozsypał. Głowica, blok, czy może to i to? Jak sam wspomniałeś - to już auta 20 letnie, ze swoim przebiegiem. Może się okazać, że po przeszczepie będzie chodził, a może akurat za 2 miesiące stanie się to samo... Ja np miałem problem z olejem (spalaniem oleju). Wymieniłem pierścienie, rozrząd przy okazji, i płyn chłodniczy a teraz cieszę się jazdą...
        ​​​​​
        Ten tekst jest pierwszą próbą nawiązania kontaktu z istotami rozumnymi

        Komentarz


        • #5
          Zamieszczone przez janusz35 Zobacz wpis
          Kupić cały silnik i wymienić . Unikać tzw. silników regenerowanych po naprawie itp. Kupić np. z z anglika. Jak osprzęt jest ok to wystarczy kupić sam tzw. "słupek" czyli silnik bez osprzętu.
          nigdy nie wiesz co kupisz
          niby gwarancja rozruchowa ale za robociznę zwrotu nie dostaniesz a i ze zwrotem kasy za silnik też się naszarpiesz

          IMHO - naprawiałbym stary silnik - nie napisałeś co się stało

          Komentarz

          POWRÓT NA GÓRĘ
          Pracuję...
          X