Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Wiatrak działa po wyłączeniu silnika

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Wiatrak działa po wyłączeniu silnika

    Przejade 10km I zgasze samochód to wiatrak włącz się i chodzi około 10minut?

  • #2
    Podłącz vaga i sprawdź czy coś pokaże.
    Możliwe, że uszkodzony sterownik wentyli z lewej strony pod aku albo jeszcze czujnik temperatury (G2 lub G62 nie pamiętam niech ktoś sprostuje) kłamie i załącza wentyle.
    Jeśli problem będzie w czujniku to kup oryginał w ASO A nie "oryginał" z allegro. Zamiennika też nie bierz.
    Ostatnio edytowany przez Bambek1; 38218.
    ŻONA = Ekspert w każdej dziedzinie.
    Jak ja mam mało czasu na wszystko... ale najlepszy jestem w nic nierobieniu.
    Spalanie - Motostat.pl
    Spalanie - Motostat.pl

    Komentarz


    • #3
      Wszystko zrobione .Dwa dni chodzi dobrze później dalej się włącza
      Załączone pliki

      Komentarz


      • #4
        Zamieszczone przez Dzordz37 Zobacz wpis
        Wszystko zrobione .Dwa dni chodzi dobrze później dalej się włącza
        miałem to w mojej O1 w zeszłym roku.

        To wina wiązki która zaczyna gnić. Jak będzie bardziej wilgotno to będzie Ci się włączać zaraz po starcie i będą się palić bezpieczniki pod maską od wiatraków.

        Oddałem do elektryka, przeszukał wiązkę, wymienił zgnite kable w przeplocie koło skrzyni chyba i problem znikł.

        ...Moje Cappuccino MPi...

        jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
        sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
        wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

        Komentarz


        • #5
          U mnie to narazie tylko wiatrak się włącza. Zostaje mi tylko sprawdzić instalacje

          Komentarz


          • #6
            16500 - Engine Coolant Temp. Sensor (G62): Implausible Signal
            P0116 - 35-10 - - - Intermittent

            To ten pierwszy blad, wiec problem jest z wszystkimi czujnikami. Na poczatek sprawdzic wtyczki i przewody po drugiej stronie wtyczki, oraz przejscie do sterownika. Lubi sobie gnic w obu tych miejscach. Sam czujnik G62 czyli ten zielony z tylu silnika tez moze byc padniety.

            Do tego ten ostatni z problemem zasilania sterownika, tez moze nie pozostawac bez zwiazku.
            Spritmonitor.de

            Komentarz


            • #7
              U mnie chodził od odpalenia silnika do wyłączenia. Wymieniłem ten sterownik wentylatorów pod aku (coś ok 400 zł), czujnik w chłodnicy, czujnik w termostacie i nic. Okazało się jak powyżej. Przegniły przewody. Tylko w moim przypadku przy komputerze (w wiązce przy mechaniźmie wycieraczek).

              Komentarz


              • #8
                Zamieszczone przez Przemek_i Zobacz wpis
                To wina wiązki która zaczyna gnić
                U mnie było podobnie - zgnił kabel zasilający zaraz przed wtyczką do czujnika
                Wirus -> 136 KM 310 Nm
                https://forum.octaviaclub.pl/forum/m...kombi-by-szere

                Komentarz


                • #9
                  wiatrak chodzi długi czas po zgaszeniu silnika- 1.6 BFQ, po za tym wskazówka temp. fiksuje - raz się podnosi (podnosi i opada) a raz nie (leży), czujnik temp. wymieniony, teraz chcą termostat wymienić, a następnie za przewody się brać. jak temat rozszyfrować co się dzieje

                  Komentarz


                  • #10

                    tonczas Warto zacząć od podłączenia do kompa w celu sprawdzenia ewentualnych błędów.

                    Jak poniżej koledzy wspomnieli w czym może tkwić problem.

                    Zamieszczone przez Maicroft Zobacz wpis
                    To ten pierwszy blad, wiec problem jest z wszystkimi czujnikami. Na poczatek sprawdzic wtyczki i przewody po drugiej stronie wtyczki, oraz przejscie do sterownika. Lubi sobie gnic w obu tych miejscach. Sam czujnik G62 czyli ten zielony z tylu silnika tez moze byc padniety.
                    Zamieszczone przez Bambek1 Zobacz wpis
                    Jeśli problem będzie w czujniku to kup oryginał w ASO A nie "oryginał" z allegro. Zamiennika też nie bierz

                    Komentarz

                    POWRÓT NA GÓRĘ
                    Pracuję...
                    X