Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Lakierowanie elementów nadwozia O1

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Lakierowanie elementów nadwozia O1

    Witam. Dla niektórych mój temat i pytania będą bezsensu, ponieważ i tak ja sam będę musiał podjąć decyzję. Ale proszę o jakieś porady lub pomysły na realizację.

    Najpierw trochę historii auta:
    Octavia I, r.2004 r., 1.9 TDI w oryginalnym przebiegu 170 tyś.km. Jestem pierwszym właścicielem, polski salon, auto pewne, bezwypadkowe. Wszystko wymieniane na czas, części nie chińskie gówna tylko lepsze zamienniki albo oryginały.

    Problem: Największym mankamentem auta jest karoseria, tzn. kilka-kilkanaście ubytków lakieru, zaczynają się robić "pryszcze" lub odpada lakier. Ponadto 3 lata temu jakiś debil zarysował mi gwoździem kilka elementów i wygląda tragicznie. Doszedłem do momentu gdy moje amatorskie naprawy w ciepłe dni tanią zaprawką nie dają efektu. Pora na lakiernika i konkretne pieniądze.

    Rozważałem sprzedaż auta ale po przeanalizowaniu + i - jednak lepiej będzie chyba zainwestować i porobić naprawy. Bo nie mam zapasu gotówki, żeby dołożyć i kupić inną brykę (myślałem nad Octavią II), a jak mam sprzedać za śmieszne pieniądze bo są niedociągnięcia w lakierze to odpuściłem.

    Dodam, że autem tym będę jeździł jeszcze jakiś czas, bo jest pewne i wiem co mam.

    Uszkodzenia (pokazane na fotkach)
    - zarysowany zderzak przedni z lewej strony
    - odpryski lakieru maski przy łączeniu z grillem
    - pryszcze w lewym roku dachu przy przedniej szybie
    - zarysowanie drzwi tylnych lewych
    - zarysowanie błotnika tylnego lewego oraz pryszcze przy krawędzi dolnej nad zderzakiem tylnym, ubytki lakieru i rdza od krawędzi dolnej progu ku górze
    - przetarcie zderzaka tylnego z lewej strony przy krawędzi z błotnikiem
    - ubytki lakieru na klapie bagażnika przy listwie zamka, oraz "tragedia" pod ramką tablicy rejestracyjnej po jej zdjęciu
    - zarysowanie błotnika tylnego prawego, ubytki lakieru i rdza od krawędzi dolnej progu ku górze
    - rdza i pryszcze na progach po otwarciu drzwi tylnych prawych i przednich prawych

    Jak widzicie lista jest spora, widać to jak się patrzy z bliska ale problem jest i trzeba to ratować.

    Proszę o sugestie i pomysły. Sorry za monolog, dobra lektura na sen ;-)

    Link do albumu z uszkodzeniami:
    Strona nie znaleziona - Błąd 404 | Fotosik.pl
    Everything is over... But Trance Music is still alive!!

  • #2
    motomat Po obejrzeniu zdjęć twojej skody stwierdzam że moja wygląda rewelacyjnie choć nie brakuje jej uszkodzeń lakieru i wgnieceń.
    Nie wypowiem się w jakiej kwocie może się zamknąć naprawa tych uszkodzeń. Na pewno w jakimś stopniu pomogli by tutaj koledzy zajmujący detailingiem (wydaje się że masz kilka płytkich zarysowań do spolerowania na tylnych lewych drzwiach). Prawdopodobnie na większość "przypadłości" twojego auta dobry lakiernik zrobi zaprawki. Co do klapy.. jeżeli pod tablicą rejestracyjną jest o wiele gorzej niż przy listwie to rozważyłbym zakup używanej klapy w dobrym stanie w kolorze twojego auta.
    Czy przednie błotniki na samym dole przy progu masz "zdrowe"?

    Komentarz


    • #3
      Przepraszam, że dopiero teraz odp. ale nie miałem problem z powiadomieniami.
      Powiem Ci, że trafiłem na wadliwy egzemplarz mi się wydaje, ponieważ kolega miał taką samą Octę tylko inny kolor i 3 miesiące starszą i nie miał żadnych ognisk korozji, a o auta dbaliśmy w podobny sposób. Dodam, że starałem się ją utrzymać w jak najlepszym stanie i nie wiem dlaczego takie rzeczy powychodziły. Wydaje mi się, że błąd został popełniony na etapie przygotowania karoserii do lakierowania w fabryce. Może akurat moje nadwozie było jako ostatnie gdzieś tam wytrawiane czy zamaczane (nie znam się na procesie produkcji).

      Błotniki mają lekkie pryszcze przy progach, pod chlapaczami, ale nie ma tragedii. Muszę zdjąć tab.rej. i zobaczyć jak to wygląda.
      Ponadto mój lakiernik też oceni uszkodzenia. Podjąłem decyzję o malowaniu całego auta + baranek na progi. Czy się uda to uratować to zobaczymy. Czekam w kolejce, niedługo mam zaprowadzić auto. Napiszę co i jak wyszło.

      Żal mi tego auta bo jest w dobrym stanie technicznym i trzeba to wyratować
      Everything is over... But Trance Music is still alive!!

      Komentarz


      • #4
        Bez przesady. Ja tam nie widzę jakiś strasznych problemów z korozją. Auto ma 13 lat i w miejscach odprysków zaczęła się pojawiać korozja. A doły przednich błotników, okolice tablicy rejestracyjnej na tylnej klapie, wycierający się lakier na progach i na masce przy atrapie to standard w O1.

        Komentarz


        • #5
          motomat a ile będzie ciebie kosztować ta impreza...?

          Komentarz


          • #6
            utek ja wiem, że jak na 13 lat to tak może być ale widziałem już wiele O1 w podobnym wieku i niektóre egzemplarze nie mają takich problemów. Na moje to wszystko zależy od tego, które auto było w kolejce na taśmie w fabryce i podejrzewam, że zależy na jaki kraj docelowo miało iść ;-)

            BASTIAN001 po wszelkich możliwych rabatach i znajomościach ok 2.000 zł. Mówimy tu o lakierowaniu praktycznie całego auta bo na każdym elemencie są jakieś defekty. Do tego jeszcze dam alusy do odświeżenia więc dodatkowo dopłacę. Koszty mogą wzrosnąć gdy wyskoczy coś poważniejszego w trakcie.
            Everything is over... But Trance Music is still alive!!

            Komentarz


            • #7
              Jak za darmo! U mnie w okolicy za element chcą 500zł. Jak bym chciał pomalować całe to element wychodzi 300 zł

              Komentarz


              • #8
                Zamieszczone przez motomat Zobacz wpis
                utek ja wiem, że jak na 13 lat to tak może być ale widziałem już wiele O1 w podobnym wieku i niektóre egzemplarze nie mają takich problemów. Na moje to wszystko zależy od tego, które auto było w kolejce na taśmie w fabryce i podejrzewam, że zależy na jaki kraj docelowo miało iść ;-)
                Bo może były już po naprawie. U Ciebie jedyne nietypowe miejsce, to łączenie dachu z przednia szybą.

                Moim zdaniem szkoda lakierować całe auto, tym bardziej za 2000zł. Przy tej kwocie będzie zapewne jeszcze gorzej, mowa o samej jakości malowania, nie mówiąc o przygotowaniu.

                Jesteś z okolic Inowrocławia?

                Komentarz


                • #9
                  Według mnie też szkoda lakierować całe auto...efekt końcowy może wcale nie być zadowalający.

                  Komentarz


                  • #10
                    samtech84 wiem, że cena jest korzystna. Ale mówię to tylko po znajomości. Normalnie to by się nie kalkulowało.

                    utek jestem z Inowrocławia. Ty też z okolic CIN?

                    BASTIAN001 też tak myślałem jak ty na początku. Ale jeżeli na każdym elemencie karoserii coś już jest to trzeba to uratować w zarodku. I tak wyszło całe auto.
                    Rozważałem sprzedaż i kupno czegoś innego. Ale wiem co mam a nie wiem co mogę kupić. Gdybym miał jeszcze jakąś kwotę na dołożenie to spoko ale niestety były inne wydatki. Natomiast uważam, że jak zainwestuję ok. 2.500 ze wszystkim to trochę pojeżdżę. Płyny, hamulce, zawieszenie, rozrząd itp.mam wporzo a w nowo kupionym aucie to loteria. Można to spr.na stacji ale i tak nie wiesz do końca co kupujesz.

                    Macie rację, nie wiem do końca jaki będzie efekt końcowy ale wiem jak mój lakiernik wykonuje swoją pracę bo widziałem auta na różnych etapach prac. Jednym słowem mam nadzieję, że operacja się powiedzie.
                    Everything is over... But Trance Music is still alive!!

                    Komentarz


                    • #11
                      Zamieszczone przez motomat Zobacz wpis
                      utek jestem z Inowrocławia. Ty też z okolic CIN?

                      Ja jestem po sąsiedzku, Radziejów / Ciechocinek.

                      Komentarz


                      • #12
                        motomat Oby po lakierowaniu po roku czy dwóch latach rdza nie pojawiła się na aucie ze zdwojoną siłą... Jednak co by nie było nie ma to jak oryginalna powłoka lakiernicza.
                        Tak wiem u ciebie pojawiło się sporo ognisk korozji na oryginalnej powłoce... może po prostu zbyt późno zauważyłeś uszkodzenia lakieru i początki korozji...

                        motomat życzę powodzenia i zadowolenia z końcowego efektu... pochwal się efektami.

                        Komentarz


                        • #13
                          We wtorek odebrałem auto. Wynik pozytywny. Jestem zadowolony z efektu. Zobaczymy na jak długo.

                          Dodatkowo progi polakierowanie barankiem dla wzmocnienia.

                          Wiadomo jak się przyjżeć z bliska to widać przejścia w lakierze ale nie oszukujmy się, że miało być jak z salonu od nowości.

                          Ponadto na tylnej klapie zapontowałem uszczelkę pod tylną listwę z oświetleniem (blendę), żeby nie gromadziła się woda i nie rdzewiało. Uszczelka od nowszej wersji O1. Tutorial znalazłem na forum. Tylna ramka tablicy również zamontowana na gumowych paskach. Teraz woda spłynie swobodnie i nie będzie rysowało lakieru co powodowało ogniska korozji.

                          Całokształ zwieńczają alusy odnowione w tym samym kolorze.

                          Zastanawiam się jeszcze czy zamontować z powrotem oryginalne chlapacze. Bo pod nimi były bąble jak się brud zbierał i woda.

                          Zlikwidowałem uchwyt sf-40 od anteny cb bo też rdzewiało w tym miejscu. Teraz zamierzam wywiercić dziurę na środku klapy i zamontować na stałe główkę/stopkę pl od anteny i uszczelnić.

                          Reasumując operacja na +.
                          Everything is over... But Trance Music is still alive!!

                          Komentarz


                          • #14
                            Jakieś foty po całej operacji..?

                            Zamieszczone przez motomat Zobacz wpis
                            Zastanawiam się jeszcze czy zamontować z powrotem oryginalne chlapacze. Bo pod nimi były bąble jak się brud zbierał i woda.
                            Jak się nie mylę po zamontowaniu chlapaczy na dole błotników zbiera się mniej syfu... co nie wyklucza konieczności czyszczenia tego miejsca.

                            Zamieszczone przez motomat Zobacz wpis
                            Teraz zamierzam wywiercić dziurę na środku klapy i zamontować na stałe główkę/stopkę pl od anteny i uszczelnić.
                            Może warto było zrobić ten otwór przed malowaniem...

                            Komentarz


                            • #15
                              Rozmawiałem z lakiernikiem i mówił, że na spokojnie po lakierowaniu. Fotki pykne ale musi być auto umyte i pogoda względna bo na razie na Kujawach w kratkę. Na pewno zamieszczę.
                              Everything is over... But Trance Music is still alive!!

                              Komentarz


                              • #16
                                Zrobiłem fotki od razu po wyjechaniu z myjni bo auto już było brudne. Nie wycierałem do sucha bo i tak po 40 minutach spadł deszcz z nieba :-/ i tak jest już ponad tydzień. Mam nadzieje, że coś widać na tych fotkach. Foty robione Samsungiem A5 2016 więc nie jakąś profesjonalną cyfrówką. Ogólnie jestem zadowolony z efektu. Prawda jest taka, że powinienem umyć ręcznie auto gąbką żeby dokładnie zebrać brud, wytrzeć do sucha, fotki zrobić lepszym aparatem i nie pod słońce.

                                Starałem się uchwycić klapę i progi gdzie było najwięcej ubytków, ponadto zarysowanie itp. Dodatkowo zbliżenie na baranek na progach i nowy lakier na alusach.

                                Na dniach jeszcze zamontuję antenę CB na klapie to też mogę dodać fotki.

                                Dodatkowo wymieniłem kierunkowskazy przednie na zamienniki firmy TYC bo stare już zaszły lekkim mchem i wilgocią na rantach, jeden dodatkowy lekko pęknięty był od zderzenia z gołębiem. Ponadto wymieniłem kierunkowskazy boczne w błotnikach, ponieważ podczas montażu lakiernik urwał nosek i wypadał na zakrętach. Ale operacja na + bo wyglądają jak z salonu.

                                LINK do albumu, bo za dużo jest fotek żeby to wrzucić w jednym poście.
                                Fotosik.pl to idealne miejsce na Twoje zdjęcia i realizowanie pasji fotografią.
                                Everything is over... But Trance Music is still alive!!

                                Komentarz


                                • #17
                                  Antena zamontowana. Kosztowało to trochę roboty ale na szczęście pogoda dopisała. Przy okazji mój patent na montaż radia.

                                  20170424_154553-1741x3095.jpg20170424_154726-1741x3095.jpg20170424_161346-1741x3095.jpg20170424_161337-1741x3095.jpg20170424_161340-1741x3095.jpg
                                  Everything is over... But Trance Music is still alive!!

                                  Komentarz


                                  • #18
                                    Zamieszczone przez motomat Zobacz wpis
                                    Ogólnie jestem zadowolony z efektu.
                                    Najważniejsze że jesteś zadowolony.
                                    Widać że baranek "poszedł" kilka centymetrów wyżej na progach oraz tylnych błotnikach.

                                    Komentarz

                                    POWRÓT NA GÓRĘ
                                    Pracuję...
                                    X