Tweetnij
Hej,
Podzielę się problemem, który miałem, w sumie go rozwiązałem, ale.... no właśnie, pozostaje małe "ale", więc może komuś się to przyda
Od jakiegoś czasu borykam się w swojej Octavi z problemem miksowania przez radio utworów, czasem zmiana utworu po paru sekundach, częściej przerwa, jak by bufor był pusty i radio czekało na ciąg dalszy.... Ale były dni, że działało wszystko bez zarzutów...
Miałem kilka pomysłów jak podejść do tematu
1. Wymiana radia na inne Skodowe - intensywnie nie szukałem, ale raczej cena była zniechęcająca do takiej podmianki. Poza tym, nie chciałbym dokonać wymiany na odtwarzacz, który cierpi na podobny problem. Chociaż napaliłem się trochę na zmianę na radio z nawigacją i kamerka. Ceny skutecznie ostudziły mój zapał
2. Wyprowadzenie wejścia AUX - tutaj miałem wątpliwości, czy to nie będzie się gryzło z Parrotem, którego mam zamontowanego. Już teraz wiem, że by się nie gryzło
Ale i tak konieczność posiadania odtwrzacza mp3 czy podłączania telefonu kablem - nie jest to zbyt wygodne rozwiązanie.
3. Kolejnym rozwiązaniem, które brałem pod uwagę - transmiter FM w gniazdo zapalniczki. Z telefonem łączy się bo BT, do radia wysyła sygnał po FM, możliwość wsadzenia karty sd lub usb - i muzyka leci. Testowałem to roziązanie. W Fabii - działało pięknie. W Yarisce u kumpla - działało pięknie. W Octavi III kombi - działało pięknie. W mojej Octavii II - coś, ledwo było słychać,ale fatalnie. Przy otwratych drzwiach, problem znikał
Szczerze, nie mam pojęcia , w czym może być problem. Generalnie nie mam problemu z radiem i odbiorem radiostacji różnych. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie, pomysły, to z chęcią sprawdzę, wysłucham.
4. Zmieniarka CD, a dokładniej emulator zmieniarki CD z możliwością podłączenia usb / SD. O tymr ozwiazaniu trochę napiszę.
5. Wymiana radia na nieoryginalne, z wyświetlaczem itp. - jakoś nie miałem ochoty na taką podmiankę. Może błąd...
A więc, odnośnie tych urządzeń, to koszt na aledrogo jest od 200-250 zł, małepudełeczko,kabelek, do podłączenia do radia i tyle.
Demontaż radia trywialnie prosty: zdjęcie ramki plastikowej i 4 śrubki.
Mała trudność, jaka mnie napotkała - nie przygotowałem się wcześniej do tej akcji. Miałem ze sobą krzyżaka i płaski. W kabelki, który podłącza się do radia jest żyła na masę, zakończona oczkiem, które trzeba umieścić pod śrubą do masy. Jak by ktoś brał się za taki montaż: śruby w obudowie radia mają Torxa lub jakąś inną gwiazdkę, dość małą. Śruby do radia są za duże na to oczko.
Ale jakoś sobie z tym poradziłem, zamontowałem, radio, kabel wyciągnąłem demontując jedynie popielniczkę pod radiem i kabel wyprowadziłem koło fotela pasażera.
Pierwsze włożenie karty SD z muzyką i jest cisza, nie widzi żadnych płyt w tej zmieniarce....
Mój błąd i oczywiście brak zajrzenia do instrukcji.... No właśnie, diabeł tkwi w szczegółach.
Po zajrzeniu do instrukcji okazuje się, że ten emulator ma pewne ograniczenia:
a) Na karcie SD / USB będą odczytywane tylko katalogi z nazwą CD01 - CD06.
c) ale w instrukcji i na aukcji nie było nic wspomniane o tym, że urządzenie to nie odczytuje podkatalogów w tych 6 katalogach głównych, emulujących CD.
d) kolejny słaby punkt - brak odczytywania informacji o plikach mp3, brak nawet podawania nazwy pliku , jaki jest odczytywany.
Podsumowując:
- Zamontowanie zmieniarki jest ominięciem problemu z problemami odczytu płyty. Czy to jest pospolity problem? jakieś fajne remedium na to?
- Może ktoś będzie miał pomysł czemu transmiter fm mi nie działa w samochodzie, albo co powinienem sprawdzić?
- Nie wiem, czy drugi raz wybrał bym to samo rozwiązanie tego problemu, znając ograniczenia tego odtwarzacza/emulatora zmieniarki CD.
- W radiu jest osobne gniazdo na zestaw słuchawkowy, osobne gniazdo na wyprowadzenie AUX (zakończyć gniazdem lub wtykiem mini-jack) i osobne złącze na zmieniarkę CD.
Może ktoś ma lub będzie miał podobny problem, to warto uwzględnić powyższe ograniczenia przed wybraniem rozwiązania.
Podzielę się problemem, który miałem, w sumie go rozwiązałem, ale.... no właśnie, pozostaje małe "ale", więc może komuś się to przyda
Od jakiegoś czasu borykam się w swojej Octavi z problemem miksowania przez radio utworów, czasem zmiana utworu po paru sekundach, częściej przerwa, jak by bufor był pusty i radio czekało na ciąg dalszy.... Ale były dni, że działało wszystko bez zarzutów...
Miałem kilka pomysłów jak podejść do tematu
1. Wymiana radia na inne Skodowe - intensywnie nie szukałem, ale raczej cena była zniechęcająca do takiej podmianki. Poza tym, nie chciałbym dokonać wymiany na odtwarzacz, który cierpi na podobny problem. Chociaż napaliłem się trochę na zmianę na radio z nawigacją i kamerka. Ceny skutecznie ostudziły mój zapał
2. Wyprowadzenie wejścia AUX - tutaj miałem wątpliwości, czy to nie będzie się gryzło z Parrotem, którego mam zamontowanego. Już teraz wiem, że by się nie gryzło
Ale i tak konieczność posiadania odtwrzacza mp3 czy podłączania telefonu kablem - nie jest to zbyt wygodne rozwiązanie.3. Kolejnym rozwiązaniem, które brałem pod uwagę - transmiter FM w gniazdo zapalniczki. Z telefonem łączy się bo BT, do radia wysyła sygnał po FM, możliwość wsadzenia karty sd lub usb - i muzyka leci. Testowałem to roziązanie. W Fabii - działało pięknie. W Yarisce u kumpla - działało pięknie. W Octavi III kombi - działało pięknie. W mojej Octavii II - coś, ledwo było słychać,ale fatalnie. Przy otwratych drzwiach, problem znikał
Szczerze, nie mam pojęcia , w czym może być problem. Generalnie nie mam problemu z radiem i odbiorem radiostacji różnych. Jeśli ktoś ma jakieś sugestie, pomysły, to z chęcią sprawdzę, wysłucham.
4. Zmieniarka CD, a dokładniej emulator zmieniarki CD z możliwością podłączenia usb / SD. O tymr ozwiazaniu trochę napiszę.
5. Wymiana radia na nieoryginalne, z wyświetlaczem itp. - jakoś nie miałem ochoty na taką podmiankę. Może błąd...
A więc, odnośnie tych urządzeń, to koszt na aledrogo jest od 200-250 zł, małepudełeczko,kabelek, do podłączenia do radia i tyle.
Demontaż radia trywialnie prosty: zdjęcie ramki plastikowej i 4 śrubki.
Mała trudność, jaka mnie napotkała - nie przygotowałem się wcześniej do tej akcji. Miałem ze sobą krzyżaka i płaski. W kabelki, który podłącza się do radia jest żyła na masę, zakończona oczkiem, które trzeba umieścić pod śrubą do masy. Jak by ktoś brał się za taki montaż: śruby w obudowie radia mają Torxa lub jakąś inną gwiazdkę, dość małą. Śruby do radia są za duże na to oczko.
Ale jakoś sobie z tym poradziłem, zamontowałem, radio, kabel wyciągnąłem demontując jedynie popielniczkę pod radiem i kabel wyprowadziłem koło fotela pasażera.
Pierwsze włożenie karty SD z muzyką i jest cisza, nie widzi żadnych płyt w tej zmieniarce....
Mój błąd i oczywiście brak zajrzenia do instrukcji.... No właśnie, diabeł tkwi w szczegółach.
Po zajrzeniu do instrukcji okazuje się, że ten emulator ma pewne ograniczenia:
a) Na karcie SD / USB będą odczytywane tylko katalogi z nazwą CD01 - CD06.
Czyli można mieć tylko 6 katalogów, które emulują 6 płyt w zmieniarce CD. W sumie nie jest to dużym problemem, ograniczeniem. Może być uciążliwe, jeśli dostajesz od kogoś pendraka z muzyką do przesłuchania, ale bez tych katalogów.... Ale to jeszcze nie ma tragedii.
b) W każdym katalogu może być do 99 plików z mp3 - i super, przy 6 katalogach, to 594 utwory.c) ale w instrukcji i na aukcji nie było nic wspomniane o tym, że urządzenie to nie odczytuje podkatalogów w tych 6 katalogach głównych, emulujących CD.
Powoduje to trochę problemu i bałaganu w tych katalogach. miałem sytuację, że utowory poszczególnych wyknawców miały nazwę w formacie: numer_ścieżki_tytuł, to po wrzuceniu tego do jednego katalogu, zrobił się spooory bałagan. A to może być irytujące, jeżeli masz jakiegoś wykonawcę, na którego danego dnia nie masz ochoty... i co chwila musisz przełączać jego utwory, bo w tym samym katalogu jest album innego wykonawcy, który chcesz słuchać.
d) kolejny słaby punkt - brak odczytywania informacji o plikach mp3, brak nawet podawania nazwy pliku , jaki jest odczytywany.
Podsumowując:
- Zamontowanie zmieniarki jest ominięciem problemu z problemami odczytu płyty. Czy to jest pospolity problem? jakieś fajne remedium na to?
- Może ktoś będzie miał pomysł czemu transmiter fm mi nie działa w samochodzie, albo co powinienem sprawdzić?
- Nie wiem, czy drugi raz wybrał bym to samo rozwiązanie tego problemu, znając ograniczenia tego odtwarzacza/emulatora zmieniarki CD.
- W radiu jest osobne gniazdo na zestaw słuchawkowy, osobne gniazdo na wyprowadzenie AUX (zakończyć gniazdem lub wtykiem mini-jack) i osobne złącze na zmieniarkę CD.
Może ktoś ma lub będzie miał podobny problem, to warto uwzględnić powyższe ograniczenia przed wybraniem rozwiązania.