Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Magiczne gubienie oleju

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Magiczne gubienie oleju

    Cześć,
    Parę razy byłem aktywny na FB z tematem odnośnie gubienia oleju w aucie O2 FL 2010r 1.9TDI BXE po chipie . Samochód ma lekkie pojawianie się oleju przy EGR'ze , natomiast nigdzie indziej to nie występuje. Jakieś 200-300 km temu pokazała mi się znowu lampka "alladyna" gdy włączyłem zapłon przed odjazdem . Sprawdziłem w aucie było dużo mniej niż powinno być chociaż minimum oleju . Dolałem tak do 3/4 (słyszałem że w lato lepiej mieć 3/4 niż full) no i przejechałem właśnie te 200-300km . Dziś z ciekawości sprawdziłem stan oleju ponieważ mam zamiar wyjechać na 3 dni to zrobię około 800 km ku mojemu zdziwieniu oleju teraz jest na full , na równo z górnym załamaniem bagnetu.
    Teraz już nie wiem czy ten olej mi gdzieś ucieka czy on jest " chomikowany " przez auto a potem zwraca jak mu się odwidzi ?
    Ktoś coś? Dodam, że teraz w sierpniu obowiązkowo jadę na przejrzenia auta w tym celu i zdiagnozowanie usterki , jeśli można to tak nazwać.
    Inne objawy jakie są w aucie to : błąd stały w komputerze "Czujnik położenia wałka rozrządu" - ciężko odpala na ciepłym silniku, gwizdanie turbo ( zawsze jak odpuszczam gaz- tak wiem to normalne) , ale czasem przy dodawaniu gazu. Jednak auto puszcza tylko czasem czarny mały dymek, który wiąże z chip tunningiem , a mocy w ogóle nie utracił. Płynu chłodniczego też nie ubywa . No i ostatnia rzecz to mam do wymiany prawdopodobnie przegub wewnętrzny osi jednak nie jest to chyba powodem gubienia oleju.
    Pozdro

  • #2
    A może on go nie gubi tylko pali Pooglądaj dokładnie silnik najlepiej z kanału i sprawdź odmy czy jakaś sobie nie pękła i olej ucieka. A jak olej barwy jasnej i zrobiłeś te 200-300km to on śladu mógł nie pozostawić wielkiego tylko po rozgrzanym silniku poprostu sobie skapał. Jak przejechałeś 300km i uciekł 1 L to masz 3,33ml/km więc śladu na drodze nie zostawi

    Komentarz


    • #3
      do litra to mi na 10k km ucieka więc bez przesady ale po prostu gdzieś ginie

      Komentarz


      • #4
        Czyli oleju ci nie ubywa tylko on się chowa i po jakimś czasie sobie wraca. A czy sprawdzaszh poziom oleju zawsze w takich samych warunkach? chodzi mi o temperature silnika, pochylosc terenu? Olej nie ma zbytnio gdzie się chować.

        Komentarz


        • #5
          Zawsze po nocy ,na podwórku a znika nie zależnie czy jeżdżę szybko czy wolno czy piłuje czy szanuje

          Komentarz


          • #6
            No ale znika że dolewasz i dolewasz, czy znika i póżniej wraca a gdybyś dolewał to by się nie mieścił w misce?

            Komentarz


            • #7
              Pierwszy raz wrócił olej , do tej pory miałem tak że tylko dolewałem 1-1,5 na 10kkm

              Komentarz


              • #8
                Jak stało się tak narazie tylko raz to obserwuj. Może akurat samochód stał na innym pochyleniu i było więcej oleju. Cudów nie ma, chyba ze w dislach olej ma gdzie się schować

                Komentarz


                • #9
                  Właściwie auto posiadam od ponad roku, od razu zmieniłem rozrząd i filtry i oleje. W ciągu 10 k kilometrów czyli do następnej wymiany dolałem około 2 litrów oleju. Będąc w serwisie ( niezależnym) powiedziano mi, że ubywanie do 1litra w tym aucie jeszcze po chiptunningu może być zjawiskiem naturalnym . No ale potem dolałem właśnie ten drugi litr to już zacząłem się obawiać. Teraz do wymiany ostatniej minęło 6tyś kilometrów i do tej pory dolałem około 900ml oleju, aczkolwiek wczoraj wróciłem z Krakowa po trasie ok. 700km w 3 dni jeszcze nie patrzyłem stanu oleju , wiem że przed było full tyle co w pierwszym poście napisałem ( to co dolałem + to co niby się wyczarowało ) :S

                  Komentarz

                  POWRÓT NA GÓRĘ
                  Pracuję...
                  X