Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

[O2] Zerwany gwint na pokrywie obudowy filtra powietrza

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • [O2] Zerwany gwint na pokrywie obudowy filtra powietrza

    z weekendu taka akcja...
    podchodzi jakaś kobita pod przejście dla pieszych, zatrzymała się na skraju chodnika,
    ja się elegancko zatrzymałem, co by przepuścić, a ta wyciąga komórkę i zaczyna pisać smsa, stojąc nadal na chodniku zaraz tuż przed przejściem.

  • #2
    [O2] Zerwany gwint na pokrywie obudowy filtra powietrza

    Cześć

    Na ostatnim przeglądzie DGW wykrył zerwany czytaj: przekręcony gwint przy wkrętach na pokrywie obudowy filtra powietrza. Pomysł mam taki: zastosować o nr większe wkręty.

    Pytanie czy ktoś z Was nie ma bardziej profi patentu?
    Jest: Toyota Corolla 1.8 VVT-i, Jeep Grand Cherokee Overland 4x4 3.6L V6
    Była: Octavia II FL 1.2 TSI,

    Komentarz


    • #3
      Moim zdaniem pomysł jak najbardziej profi ewentualnie zalanie otworów żywicą i następnie nawiercenie nowych o odpowiednie średnicy, lub zakup nowej obudowy.
      // Podstawowa Diagnostyka VAG // Odczyt PIN Immo // OP-COM //
      ------------------------------------------------------

      Komentarz


      • #4
        Te zalanie to nie głupia opcja. Wolałbym nie wymieniać bo nowa raczej drogo a używka może mieć ten sam problem.

        Aha ja wiem, że tego nie zepsułem, DGW też nie, więc magicy w ASO przy jednym jedynym przeglądzie robionym w ASO. :twisted:
        Jest: Toyota Corolla 1.8 VVT-i, Jeep Grand Cherokee Overland 4x4 3.6L V6
        Była: Octavia II FL 1.2 TSI,

        Komentarz


        • #5
          ASO popsuło dlaczego mnie to nie dziwi...
          Pomysł z żywica popieram tak bym najpierw zrobil. Jak to nie wypali zawsze zdążysz nawiercić lub zastosować jakieś wkładki tam nie ma ciśnienia a podcisnienie a to będzie dążyć ku zciśniąciu pokryw do siebie...

          Komentarz


          • #6
            oj tam ASO, ASO...

            pięć samochodów zepsują, przy szóstym się nauczą. Każdy jeden z techników serwisu gdzieś tej mechaniki musi się nauczyć.

            tam są wkręty czy śruby? zalewanie otworów i próba rozwiercania do nominalnego rozmiaru może się nie udać - prawdopodobnie zostanie za mało żywicy w otworze na wkręt.
            Pozdrawiam, Robreg.
            ----
            furmanka.blogspot.com fan ;-)

            Komentarz


            • #7
              Wkręty.
              Jest: Toyota Corolla 1.8 VVT-i, Jeep Grand Cherokee Overland 4x4 3.6L V6
              Była: Octavia II FL 1.2 TSI,

              Komentarz


              • #8
                a czy w grę wchodziłoby użycie nie tyle grubszego, ile dłuższego wkręta?
                Pozdrawiam, Robreg.
                ----
                furmanka.blogspot.com fan ;-)

                Komentarz


                • #9
                  Zamieszczone przez robreg
                  a czy w grę wchodziłoby użycie nie tyle grubszego, ile dłuższego wkręta?
                  To też jest pomysł, jak będzie mniej mroźnie muszę tam zobaczyć czy dłuższy wkręt rozwiąże problem - to by była najlepsza opcja.

                  Jak się ogarnę to oczywiście napiszę jak to wygląda i jak naprawiłem.
                  Jest: Toyota Corolla 1.8 VVT-i, Jeep Grand Cherokee Overland 4x4 3.6L V6
                  Była: Octavia II FL 1.2 TSI,

                  Komentarz


                  • #10
                    jeśli byłaby sytuacja, że sam otwór byłby krótszy niż nowy wkręt (może być dokładnie dopasowany do starego wkręta, zarówno w średnicy jak i w długości), przedłuż otwór wiertłem o 1,5-2mm mniejszym niż zewnętrzna średnica wkręta (nawet gdybyś miał wiercić wiertłem 1,5mm to także pomoże) - inaczej możesz rozepchnąć do momentu pęknięcia materiał obudowy filtra w miejscu, gdzie był oryginalny wkręt i będzie z tego więcej nieszczęścia niż pożytku.

                    jak w swoim filtrze przekręcę więcej niż połowę wkrętów, chyba po prostu kupię nowego :-) na razie zerwaną mam jedną i jakoś tam żyję.
                    Pozdrawiam, Robreg.
                    ----
                    furmanka.blogspot.com fan ;-)

                    Komentarz


                    • #11
                      U siebie też przekręciłem jeden wkręt, ogólnie dużo ich tam jest więc jeśli tam jeden Ci poszedł to myślę, że to nie taki duży problem. Zalanie żywicą czy poxipolem - też o tym myślałem, można później cieńszego wkręta wsadzić. Obawiam się że dłuższe nic nie dadzą poza tym, że rozwalisz sobie coś jeszcze, plastik to plastik może pękać...
                      SPRZEDAM! Nakładki na rączkę fotela do OII :
                      http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...046007#1046007

                      Komentarz

                      POWRÓT NA GÓRĘ
                      Pracuję...
                      X