Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Słaby z dołu po naprawie turbo

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Słaby z dołu po naprawie turbo

    Witam wszystkich
    Auto to octavia II 2.0 103 kw BKD przebieg licznikowy 265kkm w ostatnich dniach zmodyfikowany troszeczkę program.
    Mój problem polega na tym, auto śmigało wyśmienicie tylko turbina strasznie wyła i rzucała olejem, podkusiło mnie ją naprawić została wysłana do pewnej firmy regenerującej turbiny i automatyczne skrzynie ( nie będę podawał nazwy firmy) przed naprawą samochód jeździł od ok 1700 obr po naprawie startuje dopiero od ok 2300 obr tak wstaje turbo,
    czytałem różne posty żadna z porad nie poskutkowało, w celu naprawy usterki wymieniłem przepływomierz nie pomogło, czujnik ciśnienia doładowania bez rezultatu, dzwonie do firmy powiedzieli żeby spróbować podregulować na samochodzie, nie pomogło.
    Wymontowałem turbo i na reklamacje wyregulowali ponownie i powiedzieli że jest ok, bez najmniejszego rezultatu, zadzwoniłem do innej firmy w celu sprawdzenia oddałem panowie stwierdzili że jest wszystko ok tylko troszeczkę podregulowali nadal samochód jedzie kiepsko.
    Zrobiłem logi dynamiczne (pierwszy raz wykonywałem, jak coś źle wykonałem poradźcie to poprawię )proszę o jakąś poradę.
    http://vaglog.pl/log-001_002_004_TGZ91g.html,
    [FONT="Calibri"][URL="http://vaglog.pl/log-001_002_003_eJ4800.html"][COLOR=blue]403 Forbidden
    403 Forbidden,

    403 Forbidden

    dzięki pozdrawiam

  • #2
    Kolego, nie zaklinaj rzeczywistości jak ci "mistrzowie" od regeneracji. Masz przyczynę opisaną czarno na białym. Przed regeneracją, mimo że turbo gwizdało, auto jeździło dobrze. Po regeneracji jeździ źle. To nie wymieniaj niczego innego, przyczyna jest oczywista. Ja też raz w życiu dałem się nabrać na regenerację turbosprężarki.

    M.
    666 4U

    Komentarz


    • #3
      Czyli najprościej będzie zakup drugiego turbo.
      Zastanawiałem się na podmianą turbo w celach testowych, tylko nikt że znajomych nie posiada samochodu z tym silnikiem
      dzięki pozdrawiam

      Komentarz


      • #4
        Żeby nie było, że namawiam do zbędnego wydatku. Opiszę jak to było u mnie:
        - dawno temu, w drugim aucie (Vectra 1.9 CDTI 16v) zrobiłem remap na 180 KM / 400 Nm, a tuż przed tym wymieniłem turbo, bo nieco jęczało na zimnym i nie było już suche
        - wówczas kupiłem nowe turbo od dystrybutora Garretta, zrobiłem po bożemu, wszystkie nowe uszczelki z GM itd.
        - auto jeździło fantastycznie, wszystko inne też miałem sprawne (EGR, przepływomierz, klapy wirowe w kolektorze) - czysta radość
        - poniżej 2000 rpm samochód wstawał z lekkością - oczywiście nie deptałem ze względu na dwumasę, ale auto po prostu chciało jeździć, w mieście i w korkach toczyło się bez trudu na małych obrotach, reagowało nawet na mały gaz
        - tak przejechałem ok. 60,000 km
        - pewnego dnia z radości zrobiłem głupotę - pogoniłem na austostradzie przez 2-3 minuty z butem w podłodze bez odpuszczania (a miałem wówczas wyjątkowo zwykły olej GM 5W30, zamiast dobrego 5W40 jaki lałem wcześniej)
        - po tym debilnym wyczynie turbo zaczęło jęczeć jak karetka, samochód jeździł tak samo, ale turbo jęczało, a że miałem sprzedawać - to postanowiłem niskim kosztem "uciszyć" turbo
        - wziąłem turbo regenerowane + uszczelki w zestawie
        - mój mechanik powiedział, że robię gównianą oszczędność na tych uszczelkach, bo on dałby oryginalne, ale to moja sprawa
        - jak obejrzał co przyszło to sam postanowił, że od strony trudnodostępnej da uszczelki ori, a te moje dał tylko połowicznie od strony łatwo dostępnej do wymiany
        - pierwsza jazda po wymianie - miał facet rację - uszczelka się zdeformowała i zacząłem gubić olej... Wiocha i wstyd. Przy okazji rura powrotna oleju do wymiany, bo deformacja uszczelki spowodowała deformację kołnierza rury... Takie to patenty wcisnął mi magik od regeneracji turbo. Firma z miasteczka na wschód od Wrocławia.
        - samo turbo okazało się oczywiście kiepskie - auto straciło dół, do 2000 rpm nie jechało, znacząco zwiększyło się dymienie, jazda w mieście stała się nieprzyjemna ze względu na "martwy zakres"
        - pojechałem do tunerów na hamownię, niech sprawdzą, ale nie mówiłem o zmianie turbo
        - panowie testowali, kręcili głowami, stwierdzili że wszystko inne jest OK, turbo dmucha też OK w szczycie, parametry maksymalne takie same, ALE kreska spadła na dole znacząco, utrata 100 Nm w niskim zakresie. Spytali się tylko - Czy to na pewno było nowe turbo, na które dawniej żeś pan wymienił? Wówczas przyznałem się, że mam kolejne, regenerowane. Oni na to, że niepotrzebnie im zająłem czas i wydałem 150 zł. "Regenerowane nie jadą z dołu i oto kolejny dowód." - tyle usłyszałem.

        Identyczna dyskusja była na forum Insignii. Tam też ludzie piszą to samo, ale objawił się ktoś, kto uważa to za błąd - że podobno wszystko jest kwestią regulacji i że on sam sobie jakąś "śrubkę" podkręca na oko. Raz podkręcił za bardzo i turbo przeładowywało, a za drugim razem trafił i auto wstaje od razu. No ale on jeden vs. reszta świata nie zmienia mojej opinii. Bo niby jak - z fabryki przychodzą dobrze wyregulowane, a z regeneracji zawsze przymulone?

        M.
        Ostatnio edytowany przez beaviso; 13733.
        666 4U

        Komentarz


        • #5
          A może coś z tych moich logów da radę wywnioskować

          Komentarz


          • #6
            U mnie turbo tez po regeneracji (nie kopci, nie gwizdze ale wstaje dopiero ok 2100-2200 obr), a niedawno podnosiłem moc w swojej o2 1.9 bxe. Przy odbiorze auta usłyszałem też to co napisał beaviso, że niestety regenerowane turbo bardzo często nie idą z dołu. Powiedzieli że winą podobno jest stosowanie chińskich zamienników do regeneracji.

            Komentarz


            • #7
              To samo spotkało i mnie w O1. Mogłem kupić na aukcji za 600zł, ale pomyślałem, że za 1000zł na miejscu zrobią mi lepiej. Regeneracja w normalnej firmie, niby gwarancja na papierze, a samochód stał się wolniejszy o 15-20km/h. Turbo oczywiście brało powyżej 2000 obr. Gwarancję i reklamacje można sobie wsadzić wiadomo gdzie. Pojechałem na chiptuning i na hamowni wyszły wszystkie mankamenty turbo. Oczywiście tuner nie zrobił mi programu. Już po fakcie dowiedziałem się, że za mniej jak 2000zł nie da się dobrze zregenerować turbiny. Teraz gdy będę musiał kiedyś w przyszłości znowu wymieniać wstawię po prostu używany oryginał z demontażu.

              Komentarz


              • #8
                jest jak piszę beaviso, na "gruszce" jest śrubka. Podejrzewam,że przy regeneracji ją przestawili, a potem jej nie ustawili - ot cała filozofia. Przecież turbina to nie szczyt myśli technicznej. Dlaczego turbo po regeneracji ma gorzej jechać? to mit raczej. a jeśli już to powinno lepiej, bo nowe uszczelnienie, wirnik etc..... Także taka rada do kolegów Tomka i Bimera: niech wam mechanik porusza tą śrubką i mniej więcej ją ustawi. metodą prób i błędów. Mi tak zmniejszali trochę ciąg z dołu, bo mi trochę turbo skolei przeładowuje i bałem się że klęknie. Prawdopodobnie ta śrubka właśnie była źle ustawiona. Trochę mi skręcili,auto nadale wstaje ładnie, minimalnie może gorzej (ledwo odczuwalne), ale od 1.8 rpm, a wcześniej nawet od 1.6 rpm już odpychałm, co mogło powodować szkodę za dużą np. dla sprzęgła.....wysoko jest tak samo.
                Można też sprawdzić profilaktycznie wszystkie przewody podciśnieniowe, ja miałem tak, że jak 1 mi się wypiął sam, to kopa miał tego samego, ale dopiero przy ok 3 rpm a nie przy 2.....

                p.s. według mnie na chińskich podzespołach by też szło, tylko by najwyżej szybciej powiedziało papa po raz kolejny.....ale może rzeczywiście uszczelnienia gówniansze jakieś i przez popuszczanie tracą wigor....nie wiem. bo autor tematu regulował widzę na gruszce.....(chyba)
                Ostatnio edytowany przez sew1981; 6296.

                Komentarz


                • #9
                  Bo regenerować to trzeba wiedzieć gdzie .
                  OI 1,8T 4x4 I-sze 1,8T w Polsce z K04-TFSI (3XXKM 4XXNm )

                  DIAGNOSTYKA VAG - CHIPTUNING zapraszam. 791-603-634.

                  http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=29138

                  Silnik i skrzynię smaruje MILLERS.

                  Komentarz


                  • #10
                    Kolego rOBERTO795 jak masz jakiś sprawdzony punkt regeneracji to bym poprosił na priva.
                    Co do regulacji tej śrubki to mogę tylko zmniejszyć doładowanie za pomocą sztangi lub zderzaka jest tak ustawione że ładuje dobrze ale dopiero po 2200 obr. turbawka był już trzy razy wymontowana i sprawdzana w różnych warsztatach wszyscy twierdzą że jest ok .
                    Dzięki pozdrawiam

                    Komentarz


                    • #11
                      aha, to rzeczywiście zwalona regeneracja.....może jeszcze da się to jakoś podregulować w sofcie?

                      Komentarz

                      POWRÓT NA GÓRĘ
                      Pracuję...
                      X