Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

"Dziura w gazie" po wymianie rozrządu

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • "Dziura w gazie" po wymianie rozrządu

    W mojej Octavii 2FL 1.4 TSI 122 KM, produkcja sierpień 2010, przy przebiegu 69 tysięcy kilometrów dokonałem wymiany rozrządu przy użyciu zestawu naprawczego 03C198229C, a więcej na ten temat napisałem w tym poście - Link
    Wymiana była robiona w ASO, po naprawie silnik pracuje cichutko i wszystko byłoby OK, gdyby nie pojawił się inny problem: pojawiła mi się "dziura w gazie", której przy starym rozrządzie nie było!
    Już zaraz po odebraniu samochodu z naprawy silnik zgasł mi już przy pierwszym ruszaniu (chociaż nigdy wcześniej mi się to nie zdarzało), a w następnych dniach też zdarzyło mi się to kilkakrotnie.
    Przyzwyczaiłem się do tego, że przy ruszaniu trzeba dawać większy gaz niż poprzednio, ale ta "dziura" objawia się także tym, że przy niskich obrotach i próbie gwałtownego przyspieszenia silnik najpierw nieco się dławi, a dopiero potem odzyskuje moc i przyspiesza, zupełnie tak, jak to dawniej było w starych silnikach gaźnikowych.
    Przy wyższych obrotach wszystko jest OK, silnik ma moc i ładnie się zbiera, ale jazda na niskich obrotach jest bardzo uciążliwa.
    Ostatnio w korku na autostradzie musiałem przejechać kilkanaście kilometrów z prędkością wolno spacerującego pieszego i myślałem, że mnie szlag trafi.
    Gdy chciałem tylko troszkę przyspieszyć, to na początku samochód na pedał gazu prawie nie reagował, a przy minimalnie większym wciśnięciu gazu przyspieszał prawie skokowo.
    Jeszcze gorzej było gdy potrzebowałem minimalnie zwolnić; przy najmniejszym ujęciu gazu efekt był taki, jakbym nacisnął pedał hamulca.
    Czy ktoś ma pojęcie, co może być przyczyną takiego zachowania silnika i co by należało uczynić, żeby ta "dziura w gazie" zniknęła?
    Reklamowałem problem w ASO, ale oni rozłożyli ręce, mówią że komputer żadnego błędu nie pokazuje, więc niniejszym postem próbuję odwołać się do zbiorowej mądrości i doświadczenia użytkowników tego Forum
    Ostatnio edytowany przez Chris_M; 14183.
    Pozdrowienia,
    Krzysztof

  • #2
    Z tego co piszesz wynika ,że uproszczając zmieniła Ci się charakterystyka momentu obrotowego silnika. Co w teorii jest mało prawdopodobne ale, na jej przebieg wpływ mają właśnie zmienne fazy rozrządu. Nie jestem ekspertem, ale problem może leżeć w źle wykonanej naprawie.

    Komentarz


    • #3
      Też mi się tak wydaje i po prostu coś zostało przestawione na rozrządzie, przez to silnik nie wykorzystuje pełnej specyfiki pracy...
      Znalazłeś rozwiązanie problemu? Napisz, na pewno komuś pomożesz!

      Komentarz


      • #4
        Moim zdaniem ktoś się pierdzielną o zęba na rozrządzie. Kolega tak miał w scenicu 1.6 16v ale o 2 zęby, silnik pracował jak tdi i był mocno zmulony z dołu. Komp nie wywalał błędy mimo że silnik miał czujnik położenia wału i wałka rozrządu.

        Komentarz


        • #5
          Chris_M na bank masz przestawiony rozrząd. Jedź czym prędzej do ASO i niech poprawiają.

          Jest SUPERB III 2.0 TDi CRLB STYLE 181,2 KM 413,9 Nm
          Były Szara Elegantka 2,0 CFHF 2.0 TDi BMM ELEGANCE
          Spoty Śląskie (Katowice i okolice)

          Komentarz


          • #6
            Czy bez rozbierania silnika jest jakiś sposób na jednoznaczne sprawdzenie czy rozrząd został prawidłowo zmontowany?
            Brałem też pod uwagę przestawienie rozrządu, ale opisany problem występuje tylko przy niskich obrotach, natomiast przy wyższych obrotach silnik ma pełną moc i bardzo ładnie się wkręca w obroty.
            Pozdrowienia,
            Krzysztof

            Komentarz


            • #7
              Pewnie że jest. Ściągnąć pokrywę rozrządu i kręcić wałem. Znaki powinny się pokrywać.

              Jest SUPERB III 2.0 TDi CRLB STYLE 181,2 KM 413,9 Nm
              Były Szara Elegantka 2,0 CFHF 2.0 TDi BMM ELEGANCE
              Spoty Śląskie (Katowice i okolice)

              Komentarz


              • #8
                Czy jest tu gdzieś zdjęcie jak to poprawnie powinno wyglądać w naszej Octavii?
                Wolałby wcześniej to zobaczyć, żeby mi w serwisie jakiejś ciemnoty nie wcisnęli w razie gdyby rozrząd był faktycznie źle ustawiony.
                Pozdrowienia,
                Krzysztof

                Komentarz


                • #9
                  O te znaki chodzi?

                  Link

                  Tu jest opis krok po kroku z serwisówki:

                  Skoda Workshop Service and Repair Manuals > Octavia Mk2 > Drive unit | 1.4/90 kW TSI engine | Engine cylinder head, valve gear | Cylinder head - part 1 | Removing and installing timing chain and drive chain for oil pump

                  A konkretnie ten rysunek:

                  Link
                  Ostatnio edytowany przez ; 44763.

                  Komentarz


                  • #10
                    Chris nie kombinuj nic sam, tylko jedź do nich niech poprawiają, przecież na naprawę jest gwarancja. Niech się tym sami przejadą przy Tobie.
                    Ja bym nic nie tykał, jak auto zamuliło po naprawie, to źle coś zrobili toż to oczywiste.

                    Komentarz


                    • #11
                      Zamieszczone przez sew1981 Zobacz wpis
                      Chris nie kombinuj nic sam, tylko jedź do nich niech poprawiają, przecież na naprawę jest gwarancja. Niech się tym sami przejadą przy Tobie.
                      Ja bym nic nie tykał, jak auto zamuliło po naprawie, to źle coś zrobili toż to oczywiste.
                      Reklamowałem i w serwisie powiedzieli mi, ze wszystko jest w porządku!
                      Właśnie dlatego chciałem wiedzieć jak sprawdzić czy rozrząd jest poprawnie ustawiony, żeby zażądać od nich, żeby mi zademonstrowali że te znaki na zębach się pokrywają.
                      Ale żeby mi nie wcisnęli ciemnoty, to musiałbym wiedzieć jak te znaki wyglądają w realu, bo patrząc na rysunki do których linki podał kol. unicestwiacz_wszechrzeczy to odnoszę wrażenie, że przy założonym łańcuchu tych znaków nie będzie widać.

                      PS: Opis przy rysunku N15-10308 ("Mark the positions of the chain sprocket and the crankshaft to the cylinder block with a felt-tip pen") sugeruje, że tam nie ma żadnych stałych znaków i że trzeba je sobie samemu narysować, co chyba wyklucza moją weryfikację ustawień rozrządu
                      Ostatnio edytowany przez Chris_M; 14183. Powód: PS:
                      Pozdrowienia,
                      Krzysztof

                      Komentarz


                      • #12
                        Jasne, że nie ma. Też mnie zaskakuje taka... oldskulowość.

                        Komentarz


                        • #13
                          Samo więc nasuwa się pytanie: czy serwis ma jakiś sposób by skorygować ustawienie źle zmontowanego rozrządu, jeśli mechanik pomylił się i źle oznakował zębatki?
                          Pozdrowienia,
                          Krzysztof

                          Komentarz


                          • #14
                            W serwisie złożyłem reklamację ze względu na opisane powyżej objawy.
                            Pełne zaskoczenie, bo serwis zamiast rozbierać silnik, to wczytał nową wersję oprogramowania sterującego wtryskiem paliwa i wygląda na to, że problem ustąpił
                            Silnik pracuje cichutko, mogę ruszać z miejsca na niewielkim gazie bez ryzyka zgaśnięcia silnika, "dziura w gazie" też chyba zniknęła, bo przez ten krótki czas po naprawie jakoś jeszcze mi się nie objawiła.
                            Można wnioskować, że przy zmianie nastawnika rozrządu wskazana jest też aktualizacja oprogramowania sterującego wtryskiem. Zupełnie jak w komputerze domowym
                            Pozdrowienia,
                            Krzysztof

                            Komentarz

                            POWRÓT NA GÓRĘ
                            Pracuję...
                            X