Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Zawieszenie tył - Cos nie tak z wahaczami

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Zawieszenie tył - Cos nie tak z wahaczami

    Witam, Sprawa dotyczy octavi 2 2009rok.
    Wymienialem z przodu amortyzatory Sachs. Chcialem po tym ustawic zbieznosc, a jako ze chcialem to zrobic wiadomo - dobrze, no to luzowalem srube mimosrodowa w tylnym zawieszeniu i.....ułamana. No coz, mleko rozlane. Dodam, ze chodzi o ten wahacz dolny, co siedzi na nim sprezyna.

    Kupilem wahacze Delphi. Zamontowalem to, po czym patrze na kola i katy sie dosc mocno rozjechaly i kola sa krzywo. Musialbym poprawic kat, ale do tego sa mimosrody na gornym wahaczu i mysle ze jak to rusze to moze mi sie sruba przekrecic jak mialem z tamtymi wahaczmi na dole...
    Mimo wszystko ustawilem tylko jakos tą zbieznosc, ale wiadomo ze tak byc nie moze.

    A wiec reasumujac - Wydaje mi sie ze te wahacze dolne delphi sa do dupy i przez nie rozjechaly sie katy przez co musze wymienic takze wahacze gorne zeby te katy poprawic - Czy mam racje albo inaczej to wszystko wygląda ? Jak wyglada sprawa z tymi gornymi wahaczami - Idzie przewaznie odkrecic je normalnie czy tez sie mimosrody łamią ?

    Pozdrawiam.
    Ostatnio edytowany przez macii805; 49445.

  • #2
    Jak masz szczęście to odkręcisz, ale zazwyczaj trzeba kroić.

    Nie potrzebnie kupowałeś wahacze, trzeba było same tulejki powymieniać, bo części nie tylko Delphi ale wszystkie w dzisiejszych czasach to jakościowe góvvno.

    Komentarz


    • #3
      No niestety musialem to bardzo szybko zrobic u siebie na warsztacie musialem caly wahacz wlozyc i tyle... Ok, a jesli trza ciac to jest tam dostep na tyle zeby katowka podejsc??

      Komentarz


      • #4
        Dostępu to kątówką nie ma, ogólnie jak śruba będzie po odkręceniu stała w tulejce to najlepszą opcją jest ściągnięcie całego wózka.

        Komentarz


        • #5
          Ok, dzieki za odpowiedz.

          Komentarz


          • #6
            Jak masz miniszlifierkę - dremel to często dasz radę podejść nim. Tylko kup duży zapas tarcz, bo one są bardzo cienkie i się kończą w moment.
            Tempo!! I tak cały tydzień, życie idzie jak na spidzie!

            Komentarz


            • #7
              Przerabiałem ten syf w przedlifcie. Wózek na dół będziesz widział co się wysra . Mimośrody najszybciej z ASO a resztę dobierzesz poza .

              Komentarz

              POWRÓT NA GÓRĘ
              Pracuję...
              X