Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

[O2] ubytek płynu chłodniczego

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • [O2] ubytek płynu chłodniczego

    Witam, Posiadam Octavie II 1.9 BXE i od jakiegoś czasu ubywa mi płyn chłodniczy. Początkowo uzupełniłem jednak teraz po jakimś miesiącu jest ten sam problem. Co to może być i jak to można spróbować diagnozować ?

  • #2
    Na samym początku szukamy nieszczelności - płyn jest różowy/czerwony i zabarwia miejsca gdzie jest wyciek.
    Niestety niektórych miejsc nie sprawdzić po otwarciu maski - np. chłodnicy, może też np. pompa wody puszczać.
    Sprawdź czy wykładzina w środku jest sucha.

    Na razie nie zakładaj żadnych czarnych scenariuszy.

    Komentarz


    • #3
      Wykładzina od strony pasażera co by oznaczało że puściła nagrzewnica, wyciek lub uszczelka pod głowicą a ją najlatwiej sprawdzić robiąc test obecnosci spalin w plynie chłodniczym

      Komentarz


      • #4
        Jest możliwy ubytek bez jakichkolwiek śladów. Moja Octavia, którą jeżdżę miała i ma ubytki płynu. Na początku po zakupie (jakieś 8 lat temu) po każdej mroźnej nocy ubywało na tyle, że świeciła się kontrolka. Myślałem, że kupiłem bubla z pękniętą głowic. Wszędzie sucho, węże chłodnica, w środku dywaniki, wykładziny. W oleju brak wody, w wodzie brak oleju, auto nie dymiło na biało etc.... Dolewałem, dolewałem przez 4 lata i powolutku ustało. Zanim przestało całkowicie ubywać, zauważyłem po latach że silnik od od strony rozrządu na różowe ślady płynu. Okazało się, że świeży rozrząd SKF założony poprzez poprzedniego właściciela miał wadliwą pompę. Płyn wyciekał dopóki nie zarósł skrystalizowanym płynem otwór w pompie, którym ma wyciekać płyn w przypadku awarii uszczelnień. Rozrząd wymieniony, pompa wiadomo nowa. Płynu ubywa ale bardzo minimalnie i raz w roku muszę dolać. Z tego co zauważyłem, oglądając auta po komisach z silnikiem 2.0 TDI z grupy VW- i to nie ważne jakiego typu 70 procent ma spore ubytki w płynach. Dotyczy to również samochodów z grupy VW u moich wszelakich znajomych.

        Komentarz

        POWRÓT NA GÓRĘ
        Pracuję...
        X