[O2FL] 1.4TSI Piszczy w komorze silnika.

[LUKI]

LUKI, kiedyś wspominałeś, że zasięgniesz języka jakiej firmy warto zastosować pompę w miejsce oryginalnej :?:

mam lekki zapierdol czasowy

ale jak się ogarnę podrzucę jakieś inf

[strazakp]

Też właśnie szukam sprawdzonej pompy wody. Jaka polecacie. Pisaliscie wyżej o jakiejś SKF....Jaki to dokładnie model/numer?

[ Dodano: Wto 25 Sie, 15 19:26 ]
Czy taką pompa będzie dobra do mojego silnika: SKF vkpc81307???
U mnie po diagnozie wymiana pompy i teraz szukam odpowiedniej. Padło na SKF i znalazłem właśnie taką, cena 130 zł.
W specyfikacji tej pompy nie ma żadnego z tych numerów producenta ©koda które pisaliscie a są takie:
03C121008B lub C

[endryu]

Koledzy jak obecnie wygląda u Was sytuacja po wymianie piszczących pomp :?:

[prezes73]

endryu, Mam przelatane od wymiany około 15kkm, pompa Hepu, do tej pory bez uwag ;-)

[kaszub]

endryu, ja przejechałem około 10k na pompie SKF, jak narazie cichutko i bez problemów. Pozdrawiam!

[endryu]

U mnie po drugiej wymianie (pompa org.) i po 22tkm charakterystycznie piszczy z mniejszym lub większym natężeniem na wolnych obrotach na gorącym silniku. Nie cieknie z niej, płynu nie ubywa. Ale nie będę czekał aż się rozszczelni (nie wiadomo kiedy-może to piszczenie nie ma wpływu na ewentualne rozszczelnienie). Wymieniam na dniach na SKF-a.

[kaszub]

endryu, u mnie wymieniana w ASO na gwarancji org. pochodziła z 10k km i znowu piszczała. Dlatego dałem sobie spokój i wymieniłem na SKF. Nawet koleś który mi ją wymieniał w warsztacie stwierdził, że ori pompa jest gówniana. Wymiana szybka i tania.

[endryu]

U mnie obie org. piszczały po około 20kkm przebiegu każda ale nie ciekły. Wczoraj wymieniłem osobiście na skf-a (bez podnośnika lub kanału się nie obejdzie). Przed montażem porównałem obie, mają drobne różnice konstrukcyjne-technologiczne.

Nawet koleś który mi ją wymieniał w warsztacie stwierdził, że ori pompa jest gówniana

Na jakiej podstawie to stwierdził (pomijam piszczenie) :?: Bo organoleptycznie jak nie widać przecieków, uszkodzeń mech., zatartego lub luźnego wirnika to nic innego się nie stwierdzi. Wykonanie pompy, jakość materiału jest bdb.
Konstrukcyjnie to taka pompa do naszych tsi nic się nie różni od tych stosowanych od dziesiątek lat (bardzo prosta konstrukcja) :?: Ale to dobrze bo jest tania.

Może ktoś opisze czy piszcząca org. pompa po jakimś czasie ciekła. Bo większość z nas jednak wymienia na nową nie czekając na dalsze usterki pompy.

[eaglemirek]

Może ktoś opisze czy piszcząca org. pompa po jakimś czasie ciekła.

U mnie ori pompa nie piszczał ale przy około 100kkm zaczęła przeciekać. Wymieniłem na Hepu i od około 20kkm mam spokój

[endryu]

eaglemirek, Ty masz udany egzemplarz :!: Pompa nie piszczała, rozrząd nie rzęzi

[eaglemirek]

Ty masz udany egzemplarz

Jakoś się nie smucę z tego powodu
PS
Może mam coś ze słuchem :diabelski_usmiech

[aryziomex]

Ty masz udany egzemplarz

Jakoś się nie smucę z tego powodu
PS
Może mam coś ze słuchem :diabelski_usmiech

Albo po prostu słuchasz głośno muzyki

[gepardg]

Proszę o podpowiedź kupiłem pompę wody SKF przymierzam się do wymiany i teraz mam pytanie w nowej pompie jest taki talerzyk zaznaczony strzałką zostawić go czy usunąć ? W zamontowanej oryginalnie przez Skodę pompie nie ma tego " talerzyka".

[endryu]

Proszę o podpowiedź kupiłem pompę wody SKF przymierzam się do wymiany i teraz mam pytanie w nowej pompie jest taki talerzyk zaznaczony strzałką zostawić go czy usunąć ?

Wymieniałem u siebie taką pompę. Nie usuwałem talerzyka i nie natknąłem się na info o jego usuwaniu.

[mechanicznacebula]

Czy problem z popmą objawia sie w taki sposob?

[endryu]

mechanicznacebula Tak.

[mechanicznacebula]

Pan Spec z ASO posluchał i orzekł, że to pompa wody.
Pompa byla wymieniana rok temu przez poprz. wlasciciela, jest na gwarancji i jest to pompa tzw. austauschowa czyli zamiennik z odzysku.
ASO zamierza wstawic mi taki sam zamiennik tlumaczac ze taka bedzie jaka byla, inaczej nie można.

Za pompe ktora nie jest zamiennikiem pomimo gwarancji musialbym doplacić. Wymieniajac mi teraz na "nowy" zamiennik gwarancja jest juz tylko rok.
Pytanie: czy to jest normalna procedura? Klient nie może dostac normalnej pompy nie z odzysku?
Oświećcie mnie Koledzy

[andrus]

A to piszczenie ustaje?

[mechanicznacebula]

Po rozgrzaniu silnika piszczy non stop gdy auto jest na niskich obrotach.

[endryu]

Pan Spec z ASO posluchał i orzekł, że to pompa wody.
Pompa byla wymieniana rok temu przez poprz. wlasciciela, jest na gwarancji i jest to pompa tzw. austauschowa czyli zamiennik z odzysku.
ASO zamierza wstawic mi taki sam zamiennik tlumaczac ze taka bedzie jaka byla, inaczej nie można.

Za pompe ktora nie jest zamiennikiem pomimo gwarancji musialbym doplacić. Wymieniajac mi teraz na "nowy" zamiennik gwarancja jest juz tylko rok.
Pytanie: czy to jest normalna procedura? Klient nie może dostac normalnej pompy nie z odzysku?
Oświećcie mnie Koledzy

Spec z aso mówił o wymianie pompy na regenerowaną (pisze o tym iFi na 1-szej stronie tego tematu). Wymieniaj na gwarancji. Za jakiś czas jak będzie problem i po kolejnej gwarancji wymienisz na inną, nie oem.

[mechanicznacebula]

A co z biegiem gwarancji na nową, założoną pompe?
Uslyszalem, ze pompa bedzie nowa, regenerowana ale gwarancja liczy sie jeszcze tylko rok
czyli czesc jest niepelnowartosciowa wiec cos jest nie halo.

[endryu]

Zapewne na nową regenerowaną dają rok gwarancji. Jak zapłacisz za fabrycznie nową to chyba dwa lata. Ale po co płacić (ile sobie życzą za nową i robociznę?) za oem i czekać na usterkę ? Ale szczegóły gwarancji na konkretną wersję pompy to już warunki aso.

[mechanicznacebula]

szczegóły gwarancji na konkretną wersję pompy to już warunki aso.

Poszlo wlasnie pismo do Poznania z prosba o wyjasnienie tego paradoksu z gwarancjami.
Mam nadzieje ze zostane poinformowany o tym jak sie nazywa produkt ktory wciskają i kto sie zajmuje jego wytwarzaniem (czyt. regenerowaniem)
oraz wciskaniem do ASO a potem klientowi.

Z tymi gwarancjami w ASO to tak jakbym zalozyl firme transportową i zarzadził ze nasi kierowcy beda jezdzili prawą stroną po polskich drogach.
Bo tak. I chooj.

Poki co mamy jeszcze Rzecznika praw Konsumenta.