Wymiana lewego poszycia bagaznika

[beton99]

Witam.
Rok temu wylał mi się dodatek do diesla w lewej "kieszeni" bagażnika. Smród w całym aucie. Pranie, czyszczenie, suszenie, neutralizatory nic nie pomogły więc się wkur.... i wyciąłem nożem całe lewe poszycie. Pytałem w ASO po numerze części o cenę takiego poszycia i kosztuje około 100E. Nadszedł czas, żeby się tym zająć bo mam w bagażniku z lewej strony gołą blachę i średnio to wygląda.
Numer części to: 5E9867427AK
Szukałem w google i znalazło między innymi to: Mihocar s.r.o - stránka nebyla nalezena!
Nie wiem czy rozbierał już ktoś takie poszycie u siebie i mógłby mi napisać jak się do tego zabrać czy lepiej jechać do ASO?
Z góry dzięki za odpowiedzi

[Fidelis Car]

A co za problem??
Kupujesz boczek, jak dojdzie bierzesz i spokojnie oglądasz z wszystkich stron, gdzie są dziury na wkręty lub zatrzaski i według tego robisz

[beton99]

A co za problem??
Kupujesz boczek, jak dojdzie bierzesz i spokojnie oglądasz z wszystkich stron, gdzie są dziury na wkręty lub zatrzaski i według tego robisz

p*********......
Pytałem czy ktoś już przerabiał dany temat a nie o wywody Janusza

[Fidelis Car]

Cóż za kultura i poziom, brawo.
Skoro masz problem z logicznym myśleniem i dopasowaniem do siebie kilku zatrzasków, proponuję jednak oddać na serwis i koniecznie do ASO, bo przecież jeszcze jakiś Janusz ci to zepsuje.
Jeżeli uważasz, że przy czymś tak błahym jak wymiana boczka dostaniesz pełną fotorelację to wiedz, że większość ludzi umiejących obsłużyć tak skomplikowane urządzenie jak śrubokręt lub wkrętak sobie z tym radzi tym bardziej mając wszystko na widoku.
Zaczynam się zastanawiać kiedy ludzie zaczną pytać jak wyciągnąć koło zapasowe z bagażnika.......

[beton99]

No wlasnie kto zaczal z „kultura”. Forum jest po to aby pytac. A z logicznym mysleniem nie mam najmniejszych problemow tylko wole zapytac czy ktos juz taki temat przerabial, zeby sie nie „nadziac” na jakies niespodzianki bo widze, ze wykladzina wchodzi za tylna kanape a w kanapie sa boczne poduszki i nie wiem czy nie uwazac na jakies elementy. Nie unos sie kolego bez powodu