Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

przebarwienia w miejscu poduszki powietrznej

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • przebarwienia w miejscu poduszki powietrznej

    Witam, tak jak w temacie, ostatnio zauważyłem, że na desce rozdzielczej w miejscu poduszki powietrznej powstały przebarwiania. Wcześniej tego nie było. Macie może podobnie? Auto z 2017 roku.
    Dzięki za odpowiedzi
    Załączone pliki

  • #2
    Zostawiałeś na słońcu, no to masz. Czyli z winy użytkownika.

    Komentarz


    • #3
      Zdjęcie robione gaśnicą?
      Była O2 RS 190 km / 436 Nm
      Jest Superb 2FL 201 km / 436 Nm

      Komentarz


      • #4
        Zamieszczone przez unicestwiacz_wszechrzeczy Zobacz wpis
        Zostawiałeś na słońcu, no to masz. Czyli z winy użytkownika.
        To jakaś kiepska ironia chyba. Przecież każde auto nie tylko stoi na pełnym słońcu, ale też jeździ i promienie słoneczne operują do wnętrza auta.
        Moim zdaniem to jakaś wada materiałowa, ciekawe tylko czy dotknie większą ilość aut i okaże się że TTTM i skoda umyje ręce albo zaleci jeździć tylko w pochmurne dni.
        Jak auto z 2017 roku to pewnie jeszcze na gwarancji - ja bym reklamował i nie popuścił im. Zdjęcie co prawda słabe, ale widać jak odróżnia się miejsce gdzie jest airbag.
        Pierwszy raz coś takiego widzę, szokujące jest, że w tak młodym aucie.
        Greeg78, czy używałeś może jakiś dziwnych specyfików do pielęgnacji deski?


        O1-->O3--> ?

        Komentarz


        • #5
          Zamieszczone przez kabi_007 Zobacz wpis
          To jakaś kiepska ironia chyba.
          Wcale nie. Od dobrych kilku lat w motoryzacji trwa kampania przyzwyczajania nas do gorszego. Wycierające się kierownice, twarde plastiki, cienkie lakiery, pękające szyby, gorsze zawieszenia, małe silniki... To teraz czas na samoutylizujące się materiały. :-)

          Komentarz


          • #6
            Masz niestety racje ale moim zdaniem kolega jak ma gwarancję to powinien się upomnieć z tym felerem w ASO. Nie można ich przyzwyczajać, że każdą niedoróbkę czy feler materiałowy klient łyknie jako normalne zużycie się i zabuli hajs za wymianę.
            U mnie w O3 gałka zmiany biegów po 133tkm wytarta ,że jeszcze takiej nie miałem w żadnym aucie. Ehhh, gdzie te stare panzerwageny...
            O1-->O3--> ?

            Komentarz


            • #7
              Nie tylko w Skodzie tak to wyglada, nie tylko tak to wyglada w O3 i tak to juz jest, ze miejsce gdzie jest oslabienie wyglada inaczej niz pozostala czesc deski.

              Bylo jezdzic dalej O1, albo kupic Dacie gdzie niedoskonalosci mozna tlumaczyc niska cena pojazdu.
              Spritmonitor.de

              Komentarz


              • #8
                Fakty niezbicie dowodzą, że o3 to parodia poprzedniej generacji, zwłaszcza w wersji do 150 KM (włącznie). A cena znacznie wyższa.

                Komentarz


                • #9
                  Zamieszczone przez kabi_007 Zobacz wpis


                  Greeg78, czy używałeś może jakiś dziwnych specyfików do pielęgnacji deski?

                  Żadnych dziwnych kosmetyków nie używałem, używam pianki matowej autoland

                  Zamieszczone przez oolsztyniak Zobacz wpis
                  Zdjęcie robione gaśnicą?
                  to może lepiej obrazuje temat

                  te przebarwienia "dojrzały" po wakacyjnych upałach, ciekawe co powie ASO bo zamierzam to zgłosić
                  Załączone pliki

                  Komentarz


                  • #10
                    Zgłaszaj, moim zdaniem deska do wymiany
                    Była O2 RS 190 km / 436 Nm
                    Jest Superb 2FL 201 km / 436 Nm

                    Komentarz


                    • #11
                      Ja mam z 2014 roku i nie mam takiego czegos. Od nowosci nie bylo nawet sladu ale po jakims czasie deska chyba delikatnie „siadla” i poduszka sie delikatnie odznacza od reszty, ale tylko wypukloscia a nie barwa. Powtarzam, ze w nowym aucie deska byla rowniutka jak stol.

                      Komentarz


                      • #12
                        Zamieszczone przez Greeg78 Zobacz wpis
                        Witam, tak jak w temacie, ostatnio zauważyłem, że na desce rozdzielczej w miejscu poduszki powietrznej powstały przebarwiania. Wcześniej tego nie było. Macie może podobnie? Auto z 2017 roku.
                        Dzięki za odpowiedzi
                        Również mam auto z 2017 roku ale takiego przebarwienia nie mam, owszem po przetarciu czym wilgotnym ślad się pojawia ale znika po wyschnięciu.

                        Komentarz


                        • #13
                          Macie czas na wojowanie z ASO o takie glupoty - podziwiam. To sa eko auta, przyzwyczajajcie sie do tego.
                          Spritmonitor.de

                          Komentarz


                          • #14
                            Niby głupota, ale człowieka wkurza takie coś. Skody nie są tanie i takie defekt estetyczny drażni. Z drugiej strony, gdyby nawet zakwalifikowali do wymiany deskę to już widzę jak ci "fachowcy" w ASO by to zrobili, że później na każdym kroku słychać by było trzaski. Także nie wiem co lepsze. Ale w wolnej chwili podjadę do ASO zobaczymy

                            Komentarz


                            • #15
                              No zapytaj, tak nawet z ciekawości co oni o tym sądzą. Pewnie powiedzą coś w stylu, co napisał Maicroft
                              U mnie deska ma 2,5 roku i nawet gdybym chciał to nie znajdę miejsca, gdzie siedzi poduszka a auto ciągle na słońcu w lecie stało.
                              O1-->O3--> ?

                              Komentarz


                              • #16
                                Mam auto z 2016 i również widać gdzie jest poduszka ( ale dużo słabiej niż u Ciebie Greeg78 )

                                Komentarz


                                • #17
                                  To wychodzi na to, że po liftingu "poprawili"?

                                  Komentarz


                                  • #18
                                    Witam ponownie, parę dni temu przy okazji wstąpiłem do skody i zgłosiłem te przebarwienia. Właśnie otrzymałem telefon, że zakwalifikowali ją do wymiany. I teraz mam dylemat, czy po wymianie będzie wszystko tak spasowane jak było fabrycznie. Pan z serwisu mnie zapewnia, że tak będzie, bo często przy naprawach nawiewów demontują deskę. Z drugiej strony jak nie wymienię, to czy przebarwienia nie będą bardziej widoczne? Co robić? co byście zrobili na moim miejscu?

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      Powiedziałeś A to pasuje powiedzieć B i wymienić deskę.
                                      No chyba że we własnym zakresie ją "zapastujesz" .

                                      Ale skoro Skoda uznała reklamacje to pewnie nie jesteś jedyny z tą przypadłością.

                                      Komentarz


                                      • #20
                                        I tak zrobię

                                        Komentarz


                                        • #21
                                          Kończąc tamat, wczoraj odebrałam auto po wymianie deski. Zadowolony jestem z podjęcia dealera do tematu, decyzja zapadła w ciągu trzech dni bez zbywania klienta jak to w jakich przypadkach bywa

                                          Komentarz


                                          • #22
                                            Super. Najważniejsze, żeby wszystko dobrze spasowali i żeby nic nie skrzypiało i nie trzeszczało. Delikatny ślad pod światło u mnie jest w miejscu poduchy, ale to co było u Ciebie to jakaś masakra.
                                            pozdrawiam - Darek

                                            Komentarz

                                            POWRÓT NA GÓRĘ
                                            Pracuję...
                                            X