Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Bucząco-dudniące dźwięk w O3 (2016 - 90tkm) w trakcie jazdy.

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Bucząco-dudniące dźwięk w O3 (2016 - 90tkm) w trakcie jazdy.

    Drodzy forumowicze, może pomożecie z takim tematem. O3 2016 kombi 2.0 TDI 150 KM DSG.

    Słyszę w trakcie jazdy taki dudniący dźwięk (takie szybkie: du, du, du, du. du) jak by z przedniego lewego koła.

    1sza diagnoza była na łożysko lewy - przód - bo dźwięk jest głośniejszy przy skręcie w prawo szczeg. tak przy 40-80km/h ale później również
    (dlatego obstawiałem lewe łóżysko) - wymienione i nie pomogło.
    Chociaż łożysko chyba bardziej by wyło jak dudniło.

    2ga diagnoza może opony nie wyważone lub jakiś guz. Wymienione całe koła na letnie - też nie pomogło.

    Ostatnio na wymianie oleju mechanik powiedział, że kończą się klocki z przodu (90tkm) i poleca wymienić razem z tarczami, bo mają zauważalny rant - i to może być to, już jestem i tak przygotowany na wymianę w sobotę, chociaż jeśli klocki by się kończyły to bez hamowania nie byłoby chyba ich słychać a przy hamowaniu dźwięk byłby nienormalny, chyba że to pokrzywione tarcze? Zauważyłem jeszcze 1 dziwną rzecz przy 140km/h na tempomacie i na odcinku 20-40km latem miałęm wynik ok 5,5 a teraz 7,1l. troche duża różnica jak tylko na 20'C różnicy i auto 100% rozgrzane czyżby klocek ocierał czy bicie tarczy miało aż taki wpływ? A może coś w zawieszeniu jakieś przeguby, drązki czy co to mozę być.

    Będę wdzięczny za podpowiedzi.

    SewerWa

  • #2
    Wg tego co piszesz na 99% przegub zewnetrzny lewego koła, puka przy skrecie w prawo bo obciąża się lewa strona

    Komentarz


    • #3
      dzięki - napiszę po weekendzie co się udało zdiagnozować. Zacznę od wymiany tarcz i klocków na przodzie i jak nie pomoże to wymienię ten przegub zewnętrzny przedniego - lewego koła. Oby pomogło
      SewerWa

      Komentarz


      • #4
        Tarcze i klocki z przodu zmienione - chociaż nie były najgorsze jeszcze, chociaż to nie był raczej powód dudnienia na łukach.
        Raczej tak jak MixerGDA podpowiadał przegub zewnętrzny lewego koła - i dudniący dźwięk znacznie przycichł - delikatnie jakbym go słyszał ale to podejrzewam, że i z 2giej strony przegub powoli zaczyna się odzywać.
        SewerWa

        Komentarz


        • #5
          A sprawdź jeszcze czy pod siedzeniem z tyłu nie masz butelki z wodą/napojem bo raz tak jeździłem i myślałem, że zawieszenie w lewym kole przednim szlag trafił

          Komentarz


          • #6
            Okazało się, że dudnienie zniknęło dopiero po wymianie łożyska przedniego prawego (co dziwne pod odciążeniem- łuk w prawo było głośniej a przy obciążeniu - łuk w lewo ciszej).
            Czyli wymieniłem 2 łożyska przednie lewe i prawe (oraz niepotrzebnie przegub zewnętrzny i wewnętrzny z lewej strony).
            Tarcze i klocki wymieniłem również - trochę na wyrost (ale tak podpowiadali w ASO, żeby od tego zacząć - mechanik jechał, słyszał dudnienie oglądał auto i nie wiedział, że to mogą być łożyska - wiedza ogromna w ASO....) bo pewnie jeszcze 1 sezon bym pojeździł ale za to wiem, że mam teraz dobre hamulce na ładne paredziesiąt tys. km.
            SewerWa

            Komentarz


            • #7
              Zamieszczone przez Sewerwa Zobacz wpis
              mechanik jechał, słyszał dudnienie oglądał auto i nie wiedział, że to mogą być łożyska - wiedza ogromna w ASO.....
              Albo i wiedział (bo taka niewiedza to raczej niemożliwa, nawet u świeżego absolwenta samochodówki), ale był świadomy, że jest szansa na znacznie wyższy rachunek. Do wymiany piasty rozłożył hamulce jeszcze raz. I o to chodzi. :-)

              Komentarz


              • #8
                Czy ten dudniący dzwiek byl tak mniej wiecej w sekundowych przedzialach ? tez mi cos dudni tylko jakby w przednim prawym kole

                Komentarz


                • #9
                  Panowie a ja z kolei mam dziwne "dudnienie" chyba dochodzace z tylu auta. Nie ma znaczenia czy jade na wprost, skrecam w lewo czy w prawo. Mianowicie w trakcie jazdy najglosniej 67km/h i od 80 do 87 mam taki odglos jakby hmmmm.... jezdzic mokrym palcem po rancie szklanki (kazdy wie o co chodzi) tylko troche cichszy. Cos jakby wpadalo w rezonans. Dodam, ze kola wywazone, hamulce na 4 kolach nowe....nic nie bije ani nie stuka, nie sciaga itd...... ktos, cos?

                  Komentarz


                  • #10
                    Zamieszczone przez beton99 Zobacz wpis
                    Panowie a ja z kolei mam dziwne "dudnienie" chyba dochodzace z tylu auta. Nie ma znaczenia czy jade na wprost, skrecam w lewo czy w prawo. Mianowicie w trakcie jazdy najglosniej 67km/h i od 80 do 87 mam taki odglos jakby hmmmm.... jezdzic mokrym palcem po rancie szklanki (kazdy wie o co chodzi) tylko troche cichszy. Cos jakby wpadalo w rezonans. Dodam, ze kola wywazone, hamulce na 4 kolach nowe....nic nie bije ani nie stuka, nie sciaga itd...... ktos, cos?
                    To samo mniej więcej - obstawiam, że któreś łożysko się objawia Wada - niesamowicie mnie to wkurw..a, zaleta - wyje, dudni, denerwuje - 10 tysięcy km przejechane - żadnej zmiany jak było tak jest Szkoda kasy żeby wymieniać wszystkie łożyska - trzeba czekać

                    Komentarz


                    • #11
                      Problem rozwiązany. Opony.....

                      Komentarz


                      • #12
                        U mnie niestety to nie opony - posprawdzane w każdym kierunku......

                        Komentarz

                        POWRÓT NA GÓRĘ
                        Pracuję...
                        X