Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Delikatne terkotanie podczas mocneg przyśpieszania/dużego obciążenia w 1.4 TSI

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Delikatne terkotanie podczas mocneg przyśpieszania/dużego obciążenia w 1.4 TSI

    Drodzy,

    Zauważyłem ostatnio, że przy mocniejszym przyśpieszaniu i/lub dużym obciążeniu (np. podjazd pod górę) słyszalny jest bardzo delikatny dźwięk stukania, może bardziej nawet terkotania (niski ton pracy jednostki, udarowy w swoim charakterze. Na pewno nie jest to żaden wysoki, metaliczny dźwięk, jaki wydają np. popychacze). Dźwięku tego nie ma przy stałych obrotach, hamowaniu silnikiem, pracy jałowej (nawet przy wkręcaniu na obroty - słychać idealne "mruczenie").

    Poza tym:
    Nie ma większej zależności między temperaturą silnika/oleju.
    Olej na max., ubytki raczej znikome.
    Wydaje mi się, że częstotliwość terkotania równa jest prędkości obrotowej silnika (a nie np. kół).
    Jest to bardzo słaby dźwięk, więc ciężko jest mi jednoznacznie stwierdzić, ale chyba terkot ten jest nieco nieregularny. Ma charakter udarowy.
    Pod pedałem sprzęgła nie czuję żadnych ponadnormatywnych wibracji.
    Wydaje mi się, że dźwięk ten występował również wcześniej, ale teraz jakby delikatnie przybrał na natężeniu.

    Dr Google zasugerował panewki, ale nie chce mi się wierzyć, żeby przy przebiegu 60 kkm zaczęły umierać, szczególnie, że nie katuję auta niskimi obrotami ani słabym/rzadko wymienianym olejem. Sprzęgło było wymieniane przy 40 kkm, ale do jego pracy nie mogę się przyczepić. Skrzynia pracuje ok. (jak na VAGowską).
    Wczoraj przegoniłem auto 300 km autostradą z obrotami rzędu 3-4-5 tys. obr./min. - sama jednostka napędowa stała się nieco czulsza na gaz, ale terkot pozostał bez zmian. Szczególnie wyczuwalny przy przyspieszaniu i jednoczesnym podjeżdżaniu pod górę.

    Pytanie - co to może być i czy Ten Typ Tak Ma (pytanie do innych posiadaczy CHPA i pochodnych)?

  • #2
    Moim zdaniem to te silniki (w sensie 1.8 bo nie jechalem slabszymi) zaczynaja dobrze brzmiec wlasnie jak im sie da w palnik. Przy delikatnym obchodzeniu sie z gazem wydaja odglosy jak odkurzacz.
    Na jedynce gdzie jest przyciete doladowanie nie ma takiego efektu (przynajmniek u mnie)
    Ten dzwiek chyba jest wyrazniejszy po programie.
    Powered by R-Performance

    Komentarz


    • #3
      Odświeżę kotleta - jak jest u Was (w 1.4 TSI)?
      Czy przy dynamiczniejszym przyśpieszaniu też macie lekkie pukanie/stukanie na pedale sprzęgła (o częstotliwości równej prędkości obrotowej wału)?
      Przy jeździe ze stałą prędkością lub hamowaniu silnikiem jest "gładko" pod nogą lub mikroskopijne mrowienie.

      Komentarz


      • #4
        U mnie w silniku 1.2 pojawiły się identyczne objawy. W najbliższym czasie będę na przeglądzie w ASO i mam zamiar to zgłosić. Zobaczymy co powiedzą
        OIII 1.2 TSI 105 KM

        Komentarz


        • #5
          O, to daj znać, co stwierdzą.
          Obstawiam na sprzęgło lub przegub wewnętrzny.

          Komentarz


          • #6
            Po wizycie w serwisie objawy cudownie ustąpiły! Usterki nie stwierdzono! Pewnie po zakończeniu gwarancji, za dwa tygodnie, wyjdą jakieś kwiatki!
            OIII 1.2 TSI 105 KM

            Komentarz


            • #7
              Witam,
              podzielę się z wami swoimi spostrzeżeniami. Mam, miałem to samo - 1,4 tsi chpa. Wibracje, charatliwe wchodzenie na obroty czy też ciche terkotanie, wibracje auta wyczuwalna pod pedałem gazu, słaby ciąg. A to prawdopodobne przyczyny
              1. Delikatne obchodzenie się z pedałem gazu (eco)- objawy się nasilały.
              2. Paliwo-zmora w Polsce. Rzadko tankuję ostatnio dobrą 95. Zmiana stacji na Orlen po uprzednim obrażeniu się na jego jakość i....... objawy ustają. Czyli mają raz takie, raz takie-poważnie. Oczywiście 1,5 baku trzeba poświęcić
              3. Mam 155000km i czasami trzeba po prostu przedmuchać map sensory, poczyścić przepustnicę, sprawdzić-wymienić filtr powietrza. Ja robię to co 120000km

              Trzeba czasem po prostu dać szkodnikowi po pi......

              A teraz jak pozbyłem się problemu.
              1. Autostrada 5km, silnik 3-4 tys.obr/min i okresowo w palnik. Po tym silnik przestaje zamulać.
              2. VCDS-silnik-test układu zasilania silnika (basic settings>automatic test sequence). Po tym kultura i cisza. Dodatkowy test sztangi i jeszcze raz adaptacja przepustnicy-pedału gazu.
              3. Liqui Moly LIM5108 0,3l dodatek do benzyny do ochrony układów wtryskowych również tsi. To jeśli problem leży po stronie nagaru lub problemu z wtryskami.



              Nie jestem pewny, ale te dźwięki, które wszyscy słyszymy to mogą być wibracje regulatora turbo-nie domykanie zaworu upustowego przy mocnym wciśnięciu gazu( znowu kłania się eco jazda). Sprawdźcie sobie jedną rzecz. Złapcie sztangę od turbo( oczywiście przy zimnym silniku, bo będzie bolało) zauważcie jak się zachowuje. Powinna chodzić w miarę lekko i wracać do położenia zamkniętego zaworu upustowego. Jeśli nie, to wszelkie szarpania podczas przyspieszenia to właśnie oporne suwy sztangi. Dlatego VCDS silnik>basic settings>test sztangi(nie pamiętam jak to leciało po angielsku ale domyślicie się) i wykonać test ze 2-3 razy, chyba że nie macie dostępu do kabla to trzeba ręcznie. Sztanga musi się samoczynnie wracać i zamykać ów zawór.
              I jeszcze co do Liqui Moly i wtrysków. W vcds w blokach pomiarowych możecie sprawdzić pracę wtrysków. Zobaczcie czy wszystkie podają takie same odczyty("czy równo korygują").

              Ja pozbyłem się problemu i staram się jeździć nie eco. To tylko ok. 0,4l/100km więcej, a zdrowiej dla silnika. Niestety co do jakości paliwa nic nie możemy poradzić. To jest naprawdę loteria.

              Pozdrawiam i powodzenia

              Komentarz


              • #8
                dontak, a zauważyłeś może związek intensywności tego dźwięku z temperaturą otoczenia? U mnie w 1.2 też to się pojawia a najmocniej słychać gdy na zewnątrz jest zimno. Powyżej 20 stopni już tego nie słyszę.
                OIIT BSE LPG, Rapid SB CJZC LPG

                Komentarz


                • #9
                  Racja, teraz jest ciszej. Natomiast miesiąc temu wymieniałem olej i zmieniłem stację benzynową, więc może to mieć jakiś wpływ...
                  bob0309, teza o spokojnej jeździe ciekawa. Przy czym pamiętam, że zimą jak to zaobserwowałem, od razu przegoniłem auto Gierkówką i niewiele to dało (prócz tego, że subiektywnie nieco lepiej się zbierało). Turbo wydaje się działać "precyzyjnie" i płynnie. Pomiar pracy wtryskiwaczy - jak kiedyś będę coś u kogoś kodował, to przy okazji sprawdzę

                  Komentarz


                  • #10
                    Zamieszczone przez chrisol Zobacz wpis
                    dontak, a zauważyłeś może związek intensywności tego dźwięku z temperaturą otoczenia? U mnie w 1.2 też to się pojawia a najmocniej słychać gdy na zewnątrz jest zimno. Powyżej 20 stopni już tego nie słyszę.
                    Tak im niższa temp. otoczenia tym dźwięk pojawia się częściej (jest głośniejszy).
                    OIII 1.2 TSI 105 KM

                    Komentarz

                    POWRÓT NA GÓRĘ
                    Pracuję...
                    X