Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Skrzypienie zawieszenia gł. na asymetrycznych nierównościach

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Skrzypienie zawieszenia gł. na asymetrycznych nierównościach

    Zawieszenie ogólnie pracuje cicho i bez zarzutów, niestety co jakiś czas wydaje z siebie dosyć głośne skrzypnięcie. Co ciekawe występuje ono tylko na niektórych nierównościach i dopiero próbuję stwierdzić na jakich dokładnie, np. przez leżącego policjanta przejeżdżam z idealną ciszą, ale gdy dosyć głębokie nierówności ustawione są tak, że autem buja (czyli np. najpierw unosi się lewa, a później prawa strona) lub np. gdy dołek w nawierzchni poprzedzony jest wypiętrzeniem i zawieszenie wykonuje nurka z górki w dół, pojawia się odgłos. Ciężko określić jaki, brzmi trochę jak guma, jednak jest w miarę ostry. Przyszło mi do głowy, że może to nie zawieszenie, ale jakiś element nadwozia, bo ostatnio odkryłem, że klapa bagażnika skrzypi przy dociskaniu. Coś takiego teoretycznie mogłoby hałasować przy większych nierównościach. Kiedyś czytałem gdzieś o tego typu problemach w Skodzie, np. z hałasami z zamków podczas jazdy. Macie może jakieś doświadczenia z takimi rzeczami?

    Udało mi się chyba znaleźć sytuację, w której odgłos powtarza się za każdym razem - przejechanie przez leżącego policjanta przednią osią i lekkie wciśnięcie hamulca, gdy się przejeżdża tylną osią. Odgłos też często występuje, gdy samochód jedzie pod górę.

    Wiem, że temat beznadziejny, ale może ktoś coś ciekawego napisze Ja szukam sposobu na to, aby móc to zaprezentować z ASO lub, jeżeli to jakiś pierd, zostawić temat.

  • #2
    Odgłos jak skrzypiaca stara wersalka ?

    Komentarz


    • #3
      No, chyba można by to tak określić Nie jest to typowo gumowe, nie jest też to ostry, metaliczny dźwięk, coś pomiędzy.

      Komentarz


      • #4
        To może klasyka, czyli gumy/poduszki stabilizatora? Ale na to przynajmniej ze 100 tysięcy przebiegu potrzeba...

        Komentarz


        • #5
          Pasowałoby to do tego, że skrzypi tylko w specyficznych sytuacjach? Gdzieś trafiłem na informację, że takie odgłosy może też produkować poduszka pod skrzynią.

          Komentarz


          • #6
            Przerabiałem ten temat ostatnio , bo bardzo mnie irytował ten dzwięk , u mnie pomogło popsikanie smarem silikonowym we wszystkie tuleje przedniego wachacza (z naciskiem na tylną) psikałem miesiąc temu i odpukać do dziś cisza w zawieszeniu, nie jest to wada zawieszenia tylko takie odgłosy wydają te wredne gumy wachacza

            Komentarz


            • #7
              Tuleje przednich wahaczy - przerobiłem temat od początku do końca - najlepsze i najdłuższe efekty daje smarowanie silikonem. Smaruj i w drogę.... Z pół roku spokoju a później znowu smarujesz i jeździsz itd itd itd - jak nie chce Ci się bawić jedź do serwisu - Ci "kumaci" mechanicy wiedzą o co chodzi, robią to dobrze a kosztuje to 100zł Pzdr

              Komentarz


              • #8
                Dzięki panowie za cenną informację Spróbowałbym to zrobić sam, ale czy jest to temat do ogarnięcia dla osoby, która w ogóle nie wkłada łap w robienie samochodu? Ile jest tych tulei i jak są rozmieszczone? Jakiś konkretny smar polecacie?

                Ciekawe, czy w ASO zrobiliby to na gwarze czy odpłatnie...

                Komentarz


                • #9
                  Na gwarze usterka "nie występowała w warunkach warsztatowych" - później jakoś wszyscy słyszeli - podobno najlepszy jest zwykły silikon

                  Komentarz


                  • #10
                    Zwykły silikon w sprayu wystarczy ?

                    Komentarz


                    • #11
                      Tak zwykły smar silikonowy w sprayu cena około 14 zł

                      Komentarz


                      • #12
                        Mam to samo, ostatnio się nasiliło w trakcie upałów. Przebieg 42 tys. i takie coś już ;/

                        Komentarz


                        • #13
                          Wychodzi na to, że to już tak musi być w tym samochodzie. Silikon w sprayu załatwia sprawę.

                          Komentarz

                          POWRÓT NA GÓRĘ
                          Pracuję...
                          X