Zakup użwanej Octavii Scout: 2.0 TDI czy 1.8 TSI

[Adek99]

Powoli rozglądam się za "nowym" autem. Ponieważ okazyjnie zdarza mi się zjeżdżać z asfaltu (polne, szutrowe drogi) z początku myślałem o jakimś SUV-ie, ale teraz bliżej mi do podwyższonego kombi (myślę o Octavii ew. Golfie Alltrack). Podaż takich aut jest niewielka, mój budżet pozwoli mi na poszukiwanie roczników 2014-2015, może max. 2016. Nie wiem jaki silnik będzie najlepszy pod względem awaryjności i kosztów eksploatacji. Nie robię dużych przebiegów (14-15 tys. rocznie), więc teoretycznie nie powinienem myśleć o dieslu, ale zdecydowana większość moich przelotów to trasy. Nie wiem dlaczego, ale najbezpieczniejszym napędem wydaje mi się 2.0 TDI 150KM z manualem. Trochę boję się skrzyń DSG, silnik 1.8 TSI niby jest już poprawiony, ale słyszałem, że nadal zdarzają się przypadki rozciągania łańcucha. Z tego co widzę Octavia ma mały bak (50 l), różnica w spalaniu na trasie pomiędzy TSI a TDI będzie pewno ze 2l/100 km (jak nie lepiej), a zależy mi na możliwości przejechania przynajmniej tych 650 km na jednym baku.
Wiem, że w przypadku używek wiele zależny od stanu konkretnego egzemplarza, ale zwracam się z prośbą o poradę, który silnik będzie lepszym wyborem pod względem awaryjności i kosztów eksploatacji? (2.0 TDI 184 KM DSG nie biorę pod uwagę - tu do psucia jest chyba najwięcej).

[zyga_wr]

Skoro robisz 14-15tys km rocznie to szukaj benzyny. Sam ma diesla 2.0 184KM, ale robię ok. 50tys km rocznie. Na baku zrobisz te 600-650km w trasie tsi bez problemu. Nie rozumiem opinii o więcej do psucia w 2.0 tdi 184KM - mam drugie auto z tym silnikiem i w zasadzie nic poza eksploatacją nie robiłem (jedynie w pierwszej octavii przy 30tys km pompa wody wymieniona na gwarancji), druga octavia ma 50tys km i jest spokój.
W 1.8tsi 4x4 będziesz miał dsg DQ250, czyli mokrą i tą samą co w 2.0tdi.

[shok]

A dieslem 900-1000km na zbiorniku. Wydaje mi sie, że różnica jest wieksza niż 2 litry. Przy używanym brałbym diesla bo cena niższa i mniej pali. A psuć ma sie w sumie tyle samo tu i tu chyba, że się mylę.

[Gość]

Tylko benzyna

[kabi_007]

Nie robię dużych przebiegów (14-15 tys. rocznie), więc teoretycznie nie powinienem myśleć o dieslu, ale zdecydowana większość moich przelotów to trasy

i tego się trzymaj, nie pożałujesz
Różnica w spalaniu w trasie pomiędzy 2.0 TDI a 1,8 TSI przy takim rocznym przelocie będzie do przełknięcia a ile problemów mniej z nowoczesnym dieslem. W mieście na pewno TSI będzie piło, ale nie mam porównania.
Ja mam co prawda słabsze - 1,4 TSI i spalanie zaskakująco niskie zarówno na trasie jak i w mieście.
Komfort jazdy benzyną na duży plus, ostatnio miałem przyjemność jechać Superbem IIFL kolegi i pomimo że auto klasę wyżej jednak wibracje, dźwięk silnika i zakres obrotów użytecznych już mi przestał odpowiadać w porównaniu do tego, co mam w TSI.

[Adek99]

Wolałbym benzynę ze względu na kulturę pracy, ale jak już wspominałem, trochę się obawiam DSG wiem że to ta "mokra" lepsza wersja, ale słyszałem o awariach tej skrzyni już przy 50-70 tys. km, a kupując używkę na niższy przebieg raczej nie ma co liczyć. 2.0 TDI to popularny i chyba niezbyt awaryjny silnik, czy 1.8 TSI w Octavii III jest już pozbawiony wad poprzedników? Czytałem gdzieś, że ktoś musiał wymieniać rozrząd już po 100 tys. km - trochę wtopa jak na niby bezobsługowy łańcuch (chyba, że to jednostkowy przypadek). Wymiana rozrządu w benzynie będzie raczej droższa niż w dieslu. Mam obawy, że teoretycznie droższy w obsłudze diesel może być w tym przypadku tańszy.

[Gość]

Dlaczego ubierasz się przy 1.8? Masz 1.4 poprawiony dobry motor. Dlaczego wymiana rozrządu w benzynie ma być droższa niż w dieslu. Rozrząd to rozrząd . W 1.4 masz juz pasek. Wymiana w tym przypadku z częściami to koszt max700 PLN

[Adek99]

W "skaucie" jest tylko jedna benzyna: 1.8 TSI łączone z DSG.

[Gość]

Oki. Nie widziałem

[calibra157]

Oki. Nie widziałem

Jako użytkownik 4x4 w manualu zwykłej octavi dodam, że zbiornik ma 55l i przy spokojnej jeździe autostradowej generalnie 141 z GPS pali w zależności od opon i warunków 6.8-7.3 l on.
Realny zasięg to ok 750 km, jak się pocisnie to spalanie rośnie do 8, ale przekroczyć 10 do tej pory nie udało mi się. Co do skrzyni, weź pod rozwagę, że jest inaczej zestopniowana niż w ośce, generalnie wyższe obroty na danym biegu przy tej samej prędkości, stąd też pewnie wyższe spalanie i DSG to byłoby dobrym rozwiązaniem żeby nie machać wajchą, choć robiąc trasy nie czuć tego, gorzej w mieście ( w mieście to wolę moje 1.6 mpi w manualu).

Wysłane z mojego Mi Note 2 przy użyciu Tapatalka

[Adek99]

Spalanie całkiem spoko jak na 140 km/h. Ostatnio miałem okazję przejechać się 4x4 1.8 Tsi z DSG i jeździ to bardzo przyjemnie, teraz chyba bardziej przekonuje mnie benzyna

[calibra157]

1.8 robi setkę poniżej 7s...Zachar na auctoentrum robił test tej wersji.

[rezon]

Spalanie całkiem spoko jak na 140 km/h. Ostatnio miałem okazję przejechać się 4x4 1.8 Tsi z DSG i jeździ to bardzo przyjemnie, teraz chyba bardziej przekonuje mnie benzyna

Ale na zasięg 650km to nie liczyłbym w normalnych warunkach. Nawet przy 65l w moim Superbie 1,8TSI 4x4 to był niemal graniczny zasięg i należało rozglądać się już chwilę wcześniej za stacją benzynową średnio z 200kkm miałem 9,11 z tankowań. Diesel realnie spali ok. 1,5l mniej. Kultura pracy mocno na TSI, oszczędność i zasięg na TDI. Sam musisz wybrać co ważniejsze. Awaryjność jest na podobnym poziomie. Przy wyborze Pb/ON ważny jest nie tyle roczny przebieg, co najczęstsze trasy. Diesel łapie temperaturę pracy po ok. 10km, benzyna po 3km. Jeśli często jeździsz krótkie odcinki po 3-5km, to diesel będzie wciąż niedogrzany i będzie miał problem z wypaleniem DPF,a, rozrzedzaniem oleju silnikowego, zapychaniem EGR, itp. Benzynę chyba łatwiej będzie znaleźć z mniejszym przebiegiem (mało firmowych), a diesla łatwiej znaleźć w pasującej konfiguracji.

[calibra157]

Spalanie całkiem spoko jak na 140 km/h. Ostatnio miałem okazję przejechać się 4x4 1.8 Tsi z DSG i jeździ to bardzo przyjemnie, teraz chyba bardziej przekonuje mnie benzyna

Ok, bo nie napisałem. Mam 2.0 TDI 150

Wysłane z mojego Mi Note 2 przy użyciu Tapatalka

[Adek99]

Ale na zasięg 650km to nie liczyłbym w normalnych warunkach.

Hmm, myślałem, ze przy normalniej jeździe na trasie (ale nie autostrada) można zejść do 7,5-8l/100 km...

Przy wyborze Pb/ON ważny jest nie tyle roczny przebieg, co najczęstsze trasy.

Też tak uważam, nie robię dużo kilometrów, ale zdecydowana większość mojego przebiegu to trasy, także diesla nie odrzucam.

Benzynę chyba łatwiej będzie znaleźć z mniejszym przebiegiem (mało firmowych), a diesla łatwiej znaleźć w pasującej konfiguracji.

Octavii w "skaucie" ogólnie jest bardzo mało, Golfów Alltrack jeszcze mniej.

[Adek99]

Ok, bo nie napisałem. Mam 2.0 TDI 150

Właśnie taką wersję rozważam (+ ew. czip) w mocniejszym wariancie jest tylko DSG, a ja w używce to raczej wolałbym manuala.

[rezon]

Hmm, myślałem, ze przy normalniej jeździe na trasie (ale nie autostrada) można zejść do 7,5-8l/100 km...

po za autostradą - można bez problemu, ale to dalej wychodzi 650km na oparach przy 50l zbiorniku. O ile nie będziesz zbyt często wyprzedzał Płynność ruchu ma kolosalne znaczenie (w dieslu również). W S2 4x4 TSI miałem 6,9-12,7l, ale to 6,9 było dużym obciążeniem dla mnie, 12.7 - dla samochodu . Sam sobie popatrz jak to wychodziło Spalanie, benzyna - Škoda Superb - rezon - Motostat

Octavii w "skaucie" ogólnie jest bardzo mało, Golfów Alltrack jeszcze mniej.

można też rozważać "cywilne" 4x4 - bez plastików. Też zaczynałem rozważania od Scouta, a skończyło się na Superbie 4x4 z pakietem na bezdroża. Kosztował w salonie mniej od Scouta i raptem 5kzł więcej od Octavii 4x4, a komfort jazdy miał jednak wyższy. Przestrzeń wewnątrz jest wręcz legendarna. Nie miał plastików na nadkolach, ale wszystkie kluczowe podzespoły pod spodem miały 6-8mm osłony plastikowe. Od strony technicznej silnik i napęd były identyczne. Prześwit 14cm był wystarczający.

[Adek99]

Nie wiem w końcu jak jest z tym zbiornikiem, z jednych danych wynika, że 50 litrów, z innych że 55, ale dużej różnicy to nie robi (obecnie w mniejszym aucie mam 58l...). Wiem, że to idealne warunki, ale na tym filmiku spalanie wygląda optymistycznie Płynność ruchu ma duże znaczenie, w obecnym aucie na tej samej trasie mogę spalić zarówno 6l jak i 8l na "setkę".

Samochód ma być trochę alternatywą dla SUV-a, w terenie nie będzie jeździł, ale po szutrowych, polnych drogach od czasu do czasu tak, dlatego zależy mi na prześwicie - w obecnym aucie jest 12 cm - zdecydowanie za mało.

A tak przy okazji, w Superbie masz ten "gorszy" 1.8 TSI, miałeś z nim jakieś problemy?

[rezon]

Samochód ma być trochę alternatywą dla SUV-a, w terenie nie będzie jeździł, ale po szutrowych, polnych drogach od czasu do czasu tak, dlatego zależy mi na prześwicie - w obecnym aucie jest 12 cm - zdecydowanie za mało.
A tak przy okazji, w Superbie masz ten "gorszy" 1.8 TSI, miałeś z nim jakieś problemy?

To "cywilne" 4x4 z PNB powinno Ci wystarczyć. PNB daje +2 cm do serii i osłony pod spodem wyglądał tak

Obecnie jeżdżę Volvo V60CC z 21cm prześwitem
.
Miałem 1,8TSI CDAB 152KM i przez ponad 200kkm nie miałem żadnych problemów z silnikiem. Oleju dolałem między wymianami łącznie ok. 1,5l Wymiany robiłem co 23-30kkm. Kolega zrobił nim kolejne 30kkm i nadal bez problemów. Ori rozrząd, turbina, itd... Samochód był z sierpnia 2012, a problem olejowy usunięto w kwietniu. Miałem trochę szczęścia.

[Adek99]

Tyle, że tak duże auto jak Suberb nie jest mi potrzebne, Octavia to praktycznie max co mi się do garażu zmieści. Poza tym dopiero Suberb III mi się podoba. Czyli nie takie straszne to TSI
Łoś bardzo fajny, takiego bym przygarnął

[rezon]

ja też uważam design S2 zwłaszcza sedan za zemstę Niemców za sukces rynkowy Skody Ale dobrze się tym jeździło, zdecydowanie lepiej niż Octavią 1 czy 2 (miałem przed S2). Mnie tez nie wchodził do garażu - brakowało ok. 20cm na długości. W łosiu brakuje jakieś 5 cm na szerokości - jest krótszy, ale szerszy. Też dobrze jeździ - zwłaszcza przy większych prędkościach lepiej się trzyma drogi.. Fotele są megawygodne, ale bagażnik po Superbie to jakiś taki malutki nie mówiąc o miejscu na nogi dla pasażerów z tyłu. Ale nawet oni cenią sobie większą wygodę jazdy w łosiu.

[klarus]

hej, hej... zacząłeś swój wątek dwukrotnie podkreślając, że ważne są dla Ciebie "koszty eksploatacji", to że tak powiem, zastanów się czy scout jest Ci naprawdę potrzebny... Kiedyś w internetach przeczytałem, że scout to auto dla zamożnego entuzjasty i coś w tym naprawdę jest... Scout to nie tylko silnik, ale także wiele części, które w tym modelu są inne niż w cywilnych wersjach, a z racji tego że scoutów niewiele, to nikomu nie opłaca się produkcja zamienników... i jak coś się sypnie, to w wielu przypadkach będziesz potrzebował oryginalnych części, a tu już tanio nie będzie... no i scout spali też więcej....
Piszę to jako ponad 6-letni użytkownik używanego scouta... nie to że odradzam, ale jak ktoś zaczyna rozważania zakupu scouta od podkreślania, że koszty eksploatacji/awaryjność są dlań bardzo ważne, to zawsze proponuję przemyślenie czy rzeczywiście takiego auta potrzebuje... z cywilną 4x4 pewne koszty będą mniejsze...
Scouta trzeba po prostu kochać i być przygotowanym, że za tę miłość zapłacisz więcej...

[Adek99]

Podejrzewałem, że Scout czymś tam się różni (inne sprężyny, opony o wyższym profilu) i będzie odrobinę więcej palił, ale nie sądziłem, że może to generować dużo wyższe koszty. Problem w tym, że cywilna Octavia nia za specjalnie mi się podoba, ot typowa "służbówka" jakich tysiące na ulicach. Scout według mnie wygląda po prostu lepiej, ogólnie podoba mi się koncepcja "podwyższonego kombi", ale droższe marki (Audi, Volvo) odrzuciłem m.in. ze względu na koszty eksploatacji, pomyślałem sobie, że Skoda to rozsądny wybór Żona naciska na SUV-a, ja ją przekonuje do takiego "skauta" m.in. niższymi kosztami, a tu może się okazać, że mijam się z prawdą
Czy w Scoucie jest całkiem inna konstrukcja zawieszenia? Czym jeszcze się rożni od "cywila"? Wszystkie plastikowe dodatki przy dobrym AC w razie jakiejś "obcierki" nie powinny być problemem.

[klarus]

Co prawda użytkowałem O2 fl, ale w O3 pewnie też trzeba się liczyć z pewnymi "kwiatkami"... Elementy zawieszenia takie same, ale.... Jak pękły sprężyny i zamontowaliśmy dedykowane zamienniki do scouta z kayaby, to siadło w dół o jakieś 2 cm i kicha, dopiero ori z ASO... Czujniki poziomowania ksenonów jak padły to też z ASO, zaciski hamulcowe z tyłu nawet były inne niż w cywilnej i jak jeden padł, to był problem, opony o profilu do scouta też droższe, ceny plastikowych dodatków to już w ogóle jakiś kosmos (plastikowa nakładka odsłaniająca próg ok. 1000, plastik na nadkole coś ok 400)... Pewnie jeszcze coś by się znalazło, ale tylko przez to przechodziłem....
Ale auto generalnie super, też wolałem podwyższone kombi od suva, tylko co jakiś czas coś mnie zaskakiwało....
Teraz wziąłem "cywilną" 4x4, może dołożę pakiet na bezdroża... może zaskoczeń będzie mniej...

[rezon]

Żona naciska na SUV-a, ...

Znajoma po jazdach próbnych wyleczyła się z SUV'a - głośniej, drożej w zakupie, drożej w utrzymaniu (zużycie paliwa), wrażliwy na boczny wiatr. Zaczyna rozważać inne opcje - m.in takie jak mój Po SUV'ie mam drugie podwyższone kombi i do moich potrzeb wydaje się optymalne - jeżdżę dużo tras i czasami potrzebuję zjechać z asfaltu albo wjechać na krawężnik