Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Budujemy Dom z OCP

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Zamieszczone przez lu5asz
    smer zmieniasz na amen ogrzewanie czy jednak beda dwa zrodla ciepla?
    Raczej na 90% rozprowadzę rurki z kominka do najdalszych pokoi i paląc w kominku będę przy okazji nagrzewał chatkę.


    Zamieszczone przez soszek81
    Ja mam ogrzewanie gazowe (kondensat) i porównując z kolegami co mają ekogroszek, licząc rok do roku, jestem max 1k PLN w plecy, a często to są te same koszta.
    Ja mam zaprojektowane 15cm styro w podłodze, 15cm styro w stropie i 18cm styro ocieplenia ścian. Do tego okna z 3 szybami. Może i żadna rewelka, ale myślę, że przy takim ociepleniu różnica pomiędzy pomiędzy gazem a czym innym nie będzie jakaś kolosalna. Jedynie żałuję, że od razu nie zaplanowałem gazu i muszę teraz kombinować z papierami.

    Zamieszczone przez soszek81
    PS3 - kupując dom "dostałem" przyłącze gazu w "gratisie" więc nie wiem ile to kosztuje (czasu i pieniędzy dodatkowo).
    Zamieszczone przez kuncfot
    Przyłącze musi swoje kosztować, nie wiem ile, ale najlepiej wziąć do tego kogoś z gazowni bo zrobi najszybciej i najmniej problemów zrobi.
    Dostałem warunki przyłączenia do sieci z gazowni i koszt wyniesie ponad 38 tys. zł. Ale bierze go na siebie gazownia; ja mam zapłacić tyko jakieś 2 tysiaczki za przyłączenie.

    Zamieszczone przez kuncfot
    Tak jak większość powiem, że jeżeli jest gaz w ulicy to nie ma sensu grzać czym innym :!:
    Ekogroszek, może trochę tańszy, ale nosić to, brudzić się, bez sensu.
    Utylizować resztki...
    Życie nie jest ani tak złe, ani tak dobre, jak to sobie wyobrażamy.

    Piszę poprawnie po polsku.

    Komentarz


    • smer
      ja mam 15 cm styro w podłodze na parterze, 20cm wełny pod dachem, kolejne 20cm na stropie nad poddaszem użytkowym, ściany styro 12cm, okna 2 szybowe (U ~1,2 chyba) i u mnie zużycie gazu jest w zasadzie identyczne jak u sąsiada (ten sam projekt) z tym że on dał na ściany styro 15cm a pod dach 25cm wełny.

      Dodam jeszcze tylko że ściany z porotermu 35cm (czy coś około tej grubości).

      Ze swojej strony dodam tylko - nie oszczędzaj na grzejnikach - jak najwięcej gdzie się da. W łazienkach jak wyliczyłeś że będzie coś ok - spokojnie możesz dać 2x większy/mocniejszy - sprawdzone na sobie - po pierwszej zimie wymieniałem grzejnik w łazience na poddaszu bo był za mały.
      Była O1 kombi ALH++ 150/340
      Obecnie Pyzio 206 1.4HDi+ ~90/200

      Komentarz


      • Na ścianach wszędzie zamierzam dać przewymiarowane grzejniki. Dodatkowo powrót z grzejników naściennych będzie zasilał podłogówkę w niektórych pomieszczeniach, ale tej podłogówki będzie tyle co kot napłakał, więc medium poleci sobie po prostu przez zawór 3-drożny, bez kombinowania z podwójnym układem rozdzielaczy - osobnym dla naściennych i osobnym dla podłogówki.
        Życie nie jest ani tak złe, ani tak dobre, jak to sobie wyobrażamy.

        Piszę poprawnie po polsku.

        Komentarz


        • soszek81,

          nie pisz :
          Ze swojej strony dodam tylko - nie oszczędzaj na grzejnikach - jak najwięcej gdzie się da. W łazienkach jak wyliczyłeś że będzie coś ok - spokojnie możesz dać 2x większy/mocniejszy - sprawdzone na sobie - po pierwszej zimie wymieniałem grzejnik w łazience na poddaszu bo był za mały.
          a regulację jakąś zrobiłeś?
          nie ma zasady - nie oszczędzaj na grzejnikach. Nie ma sensu przewymiarować niczego. To że jeden grzejnik miałeś za mały nie oznacza , że trzeba było wszystkie kupić dwa razy większe
          ech...
          TomikT

          Komentarz


          • Zamieszczone przez hubert78
            Chodzi Tobie że koszt m2 powierzchni użytkowej jest droższy. Bo jeśli na podobnej "podstawie" zbudujesz parterówkę i piętrowy dom to zdecydowanie piętrowy wyjdzie drożej.
            Dom o pow. netto 200-300 w wersji parterowej będzie droższy od piętrowego przy identycznym standardzie wykończenia.

            Zamieszczone przez Rok z Bagien
            Nie mam zamiaru przeprowadzać dogłębnej analizy, ale dołóż może do tego teoretycznego przygotowania, choć trochę praktyki i uruchom wyobraźnię.
            Powtarzam nie ma wprost odniesienia, że parterówka jest droższa/tańsza aniżeli dom z uż. poddaszem lub piętrowy.
            Ja piszę z doświadczenia i własnych dogłębnych analiz, bo zajmuje się wycenami w firmie wykonawczej, opierając się na realnych kosztach materiałów i robocizny.
            pzdr;-)
            Adam

            Komentarz


            • Najwyżej mnie zbanują.

              Zamieszczone przez b707
              Dom o pow. netto 200-300 w wersji parterowej będzie droższy od piętrowego przy identycznym standardzie wykończenia.
              Bredzisz.

              Zamieszczone przez b707
              Ja piszę z doświadczenia i własnych dogłębnych analiz, bo zajmuje się wycenami w firmie wykonawczej, opierając się na realnych kosztach materiałów i robocizny.
              Realność to coś co wyjmujesz z kieszeni, a nie wyliczenia na kalkulatorze.
              Przykro to mówić, ale nie masz pojęcia o budowaniu i kosztach.

              Komentarz


              • panowie takie szybkie pytanko

                Rozglądam się za jakimś domem i w okolicy Tychów s oferty szeregowych 2 poziomowych. Stan zamknięty ok 350 k PLN albo developerski w cenie ok 430 k PLN

                I teraz pytanie ile mniej więcej kosztuje wykończenie stanu surowego do zamieszkania a ile takiego developerskiego.

                Wiadomo górnej granicy nie ma ale przyjmijmy taki standard IKEA

                Tu jeden przykładowy
                ERROR: The request could not be satisfied

                Komentarz


                • Mr0czny,
                  Odpowiadając, a przy okazji względem cen parterówka/poddasze-piętro, na Twoje pytanie:

                  Parterówka 142 m2 + 18 m2 garaż (częściowo w bryle, pod wspólnym dachem, wielospadowym) - stan developerski (systemem gospodarczym, ale praktycznie nic samemu) to koszt ok. 280 kPLN (bez działki i jej ogrodzenia oraz mediów).

                  Dom energooszczędny Ek = 42 kWh/m2 plus pompa ciepła do ciepłej wody. Roczne opłaty za prąd 3800-3900 zł. plus ok. 600 zł. drewno do kominka.

                  To wszystko w cenie ok. 280 kPLN.

                  Stan do zamieszkania ok. 380 kPLN + ok. 50 kPLN tarasy, kostka, brama wjazdowa, trawnik.

                  Standard średni: armatura Koło, panele Baltic Wood i tańsze, kuchnia, garderoby, kafle etc.

                  Dodam tylko, że aby uzyskać taką powierzchnie użytkową jak w mojej parterówce przy użytkowym poddaszu trzeba minimum 200 m2 netto/ A to koszt.

                  Jak policzysz 1000 zł/m2 od stanu developerskiego do stanu zamieszkania (licząc już z kanapami w salonie :wink: ) to się bardzo nie pomylisz. Przy baaaaardzo średnim standardzie wykończenia i sile roboczej nabytej.

                  pzdr

                  Komentarz


                  • Mr0czny, tak jak rok z bagien pisze, około 1000zł/m2 w tym masz podłogi, ściany, armatura w łazienkach, oswietlenie, meble kuchenne wraz z agd, szafy, kontakty i inne drobiazgi które robią kwotę :wink:

                    Czyli zakładając że chcesz dom 150m2 to na wykończenie musisz przygotować min 100kzł bo wiadomo że w pokojach dla dzieci wystarczy zwykła podłoga i meble z ikei za 2kzł :szeroki_usmiech
                    superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
                    http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0

                    poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0

                    Komentarz


                    • Zamieszczone przez Rok z Bagien
                      Jak policzysz 1000 zł/m2 od stanu developerskiego do stanu zamieszkania (licząc już z kanapami w salonie ) to się bardzo nie pomylisz. Przy baaaaardzo średnim standardzie wykończenia i sile roboczej nabytej.
                      wyszło mi bardzo podobnie (trochę mniej). Od develop. czyli od tynków i wylewek: 125m użytkowej (na full = gładzie, podłogi drewno i ceramika, drzwi, schody, kominek, kuchnia, meble, hi-fi, alarmy, wi-fi , tv, serwerownie, kible), tarasy, nasadzenia w ogrodzie (normalne materiały - nie castorama ale nie marmury i złoto) + 25m garaż (ceramika, instalacje, regały, sprzęt ogród) + architektura ogrodowa, wiaty = +/-130 tys

                      Sprzęt gromadziłem już dużo wcześniej przed wprowadzeniem się - 75% zakupów przez net.

                      Patrząc na to dużo bym teraz zmienił i spokojnie pomniejszył tę kwotę.

                      Komentarz


                      • Mr0czny, zastanów się trzy razy, albo i więcej nad budynkiem opychanym przez developera. Chyba, że znasz kogoś kto mieszka w tych szeregowcach już kilka lat i nic mu się do tej pory nie wysrało. W przeciwnym razie prawdopodobnie za pół roku szlag trafi Ci instalację wod-kan, a za rok wyjara Ci się instalacja elektryczna. Dach prawdopodobnie będzie ciekł od razu.
                        Powód?? Hmm... możliwości jest wiele... Najtańsze = partackie ekipy, najtańsze = najpodlejsze materiały, pośpiech (bo czas = pieniądz), itp., itd...
                        Życie nie jest ani tak złe, ani tak dobre, jak to sobie wyobrażamy.

                        Piszę poprawnie po polsku.

                        Komentarz


                        • Zamieszczone przez smer
                          Najtańsze = partackie ekipy, najtańsze = najpodlejsze materiały, pośpiech (bo czas = pieniądz), itp., itd..
                          chyba że zna kogoś.
                          U mnie znajomy buduje na sprzedaż lepiej niż dla siebie.
                          Ale to chyba wyjątek
                          pozdrowienia

                          Komentarz


                          • Zamieszczone przez smer
                            W przeciwnym razie prawdopodobnie za pół roku szlag trafi Ci instalację wod-kan, a za rok wyjara Ci się instalacja elektryczna. Dach prawdopodobnie będzie ciekł od razu.
                            Powód?? Hmm... możliwości jest wiele... Najtańsze = partackie ekipy, najtańsze = najpodlejsze materiały, pośpiech (bo czas = pieniądz), itp., itd..
                            Trochę przesadzasz. Znam wielu developerów i podejście mają zupełnie inne o jakim piszesz. Raz że dają gwarancję 2-3 lata, dwa - jak gówno wybudują to nie sprzedadzą, a wśród klientów frajerów teraz już nie ma. Jak ktoś ma do oddania lekką ręką pół bańki to prześwietla na wylot co kupuje. Jak developer ma w dorobku wiele inwestycji to wystarczy zrobić wywiad środowiskowy i zobaczyć jak budynki wyglądają po latach.
                            Zdarzają się oczywiście wyjątki ale tacy długo miejsca nie zagrzeją na tym rynku (przeważnie są to ich pierwsze i ostatnie inwestycje) - takich nie tykać kijem z kilometra.

                            Komentarz


                            • Znam przypadek, że przed kupnem przyszły właściciel przyprowadził inżyniera który sprawdził mieszkanie i znalazł usterek na 12000 zł. Deweloper nawet się nie skrzywił i o tyle opuścił cenę, po czym zażądał zwrotu od Wykonawcy, który też był przy tym "odbiorze"
                              Pisał Sebastian

                              Komentarz


                              • Zamieszczone przez pskosz
                                U mnie znajomy buduje na sprzedaż lepiej niż dla siebie.
                                Ale to chyba wyjątek
                                Jeśli postanowił, że jego kartą przetargową w dzisiejszych czasach, nie najłatwiejszych dla deweloperów, będzie gwarantowana jakość i solidność, to jest to możliwe.
                                Sporo jednak firm tego typu stawia na jak najtańsze wykonanie, minimum przyzwoitości chociażby mając głęboko w nosie.
                                Znam przypadek, że roczek po zamieszkaniu trzeba było wymieniać instalację wodną, a decyzja o tym zapadła po trzeciej bodajże usterce powodującej znaczne szkody.


                                Zamieszczone przez cysterniarz
                                smer napisał/a:
                                W przeciwnym razie prawdopodobnie za pół roku szlag trafi Ci instalację wod-kan, a za rok wyjara Ci się instalacja elektryczna. Dach prawdopodobnie będzie ciekł od razu.
                                Powód?? Hmm... możliwości jest wiele... Najtańsze = partackie ekipy, najtańsze = najpodlejsze materiały, pośpiech (bo czas = pieniądz), itp., itd..

                                Trochę przesadzasz. Znam wielu developerów i podejście mają zupełnie inne o jakim piszesz. Raz że dają gwarancję 2-3 lata, dwa - jak gówno wybudują to nie sprzedadzą, a wśród klientów frajerów teraz już nie ma. Jak ktoś ma do oddania lekką ręką pół bańki to prześwietla na wylot co kupuje. Jak developer ma w dorobku wiele inwestycji to wystarczy zrobić wywiad środowiskowy i zobaczyć jak budynki wyglądają po latach.
                                Zdarzają się oczywiście wyjątki ale tacy długo miejsca nie zagrzeją na tym rynku (przeważnie są to ich pierwsze i ostatnie inwestycje) - takich nie tykać kijem z kilometra.
                                Zatem po kolei:
                                Zamieszczone przez cysterniarz
                                Trochę przesadzasz. Znam wielu developerów i podejście mają zupełnie inne o jakim piszesz.
                                Odpisałem już powyżej pskoszowi. Jeśli stawiają na jakość, to jet to możliwe. Niemniej dalej będę upierał się przy tym, że to rzadkość...

                                Zamieszczone przez cysterniarz
                                Raz że dają gwarancję 2-3 lata
                                Oczywiście że dają. A choćby i 12 lat. Z tym, że gwarancję dają na pęknięte kolanko, a nie na zalany przez nie fortepian + parkiet.

                                Zamieszczone przez cysterniarz
                                jak gówno wybudują to nie sprzedadzą, a wśród klientów frajerów teraz już nie ma. Jak ktoś ma do oddania lekką ręką pół bańki to prześwietla na wylot co kupuje.
                                Jeden prześwietli, a drugi nawet nie ma pojęcia, co należy rozumieć pod pojęciem "prześwietlić"... Patrząc w Katowicach i okolicach na osiedla deweloperskie, dziwi mnie, że jednak co kilka lat jakieś mieszkanie zostaje sprzedane... Pod nosem mam takie osiedle - bodajże 6 bloków, po kilkanaście mieszkań każde. W ciągu 3 chyba lat, ze 3 mieszkania sprzedali.

                                Zamieszczone przez cysterniarz
                                Jak developer ma w dorobku wiele inwestycji to wystarczy zrobić wywiad środowiskowy i zobaczyć jak budynki wyglądają po latach.
                                Po ilu latach? Jeśli panuje opinia, że dany developer jest solidny, to po 5 latach śladu po mieszkaniach na danym osiedlu już nie będzie. A inne osiedle, budowane np. 3 lata później, choćby i przez tego samego dewelopera, to cóż... inna bajka...

                                Zamieszczone przez cysterniarz
                                Zdarzają się oczywiście wyjątki ale tacy długo miejsca nie zagrzeją na tym rynku (przeważnie są to ich pierwsze i ostatnie inwestycje) - takich nie tykać kijem z kilometra.
                                I o tym pisałem w pierwszym poście dotyczącym tematu developerów.
                                Zamieszczone przez smer
                                Mr0czny, zastanów się trzy razy, albo i więcej nad budynkiem opychanym przez developera. Chyba, że znasz kogoś kto mieszka w tych szeregowcach już kilka lat i nic mu się do tej pory nie wysrało.
                                cysterniarz, żebyś Ty wiedział, że masz ich nawet kijem nie tykać, to ktoś musi się sparzyć. Np. Mr0czny, który zadał pierwsze pytanie...

                                Kółko się zamknęło
                                Życie nie jest ani tak złe, ani tak dobre, jak to sobie wyobrażamy.

                                Piszę poprawnie po polsku.

                                Komentarz


                                • smer, po części masz rację ale ...
                                  Po pierwsze pisałem o jednorodzinnych/szerg.. Developerka wielorodzinna to inna bajka i tego - fakt - łatwo nie sprawdzisz pod kątem solidności wykonania.
                                  Odnośnie gwarancji miałem na myśli fakt, że dając takową naprawdę nie odwalają totalnej lipy by później wbijać się w koszty usunięcia usterek a te małe nie są. Niestety na żadnej budowie kier-bud czy insp. nadzoru nie dopilnują wszystkiego i zawsze będą mniejsze/większe wtopy i z tym nie wygrasz bo inaczej zdrowia i życia by zabrakło na walkę. Tego nawet nie jesteś w stanie dopilnować budując swój własny wymarzony dom. (przykład mój kolega "zza płota". fundamenty robiła polecona ekipa. insp. nadzoru b.często na placu. fundamenty wykonane, na dniach mają stawiać ściany. stoją z insp. gapią się na fundament nagle pada przerywnik milczenia - o k..wa mać. izolacja na fundamencie położona odwrotnie. i co teraz? rozwalać wszystko, nowy materiał, nowa ekipa, skąd kasa? przesunięte terminy, odwołanie kolejnych ekip, pozew do sądu, walka o kasę... odpuścił i zostawił z nadzieją że izolacja spełni mimo to funkcję)
                                  Mi przybyło sporo siwych włosów ale w pewnym momencie stopujesz bo szkoda pikawy.
                                  To o czym piszesz,oczywiście za uszkodzone mienie nie zapłacą ale to normalne - ubezpieczenie to podstawa, później jak kto woli droga cywilna z developerem o regres bo zjebał robotę i naraził ciebie na szkodę.
                                  Nie wiem jak w twoim rejonie ale w moim takich developerów co nagle lecą z jakością szybko kasują. Takie numery jak np. odebranie nagrody fair play szybko idzie po sieci i klienci się wycofują albo są mega ostrożni. To jest strzał w stopę i większość to zrozumiała. Oporni zostali daleko w tyle.
                                  Odnośnie bycia ostrożnym, to zawsze trza być, ale ja pomijałbym takich co jeszcze mają mleko pod nosem i opinii o nich nie ma żadnej, nawet negatywnej. Chyba że ktoś lubi grać w totka i obstawiać chybił / trafił :wink:

                                  Komentarz


                                  • Zamieszczone przez Rok z Bagien
                                    Realność to coś co wyjmujesz z kieszeni, a nie wyliczenia na kalkulatorze.
                                    Przykro to mówić, ale nie masz pojęcia o budowaniu i kosztach.
                                    Tylko to co wyciągasz z kieszenie to nie są kwoty wyssane z palca, a wynikające z cen pracy ludzi, sprzętu i materiałów. Fakt znajdą się takie brygady, które swoją pracę wycenią na oko i albo trafią, albo nie doszacują i przestrzelą - gorzej jak na swoją niekorzyść. Ceny materiału, pracę sprzętu. Też da się określić. No chyba, że będziemy dawać robić się w balona i "finansować" prywatne budowy robotników.

                                    W dużej firmie i przy dużych inwestycjach można się mylić i określać koszty wg KNRów i cen średnich. Przy domach jednorodzinnych tak się nie da... Źle określona ilość pieniędzy jaką trzeba wyjąć z kieszeni (swojej jak i inwestora) i firma się wyłoży. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach.
                                    pzdr
                                    Adam

                                    Komentarz


                                    • Zamieszczone przez soszek81
                                      Ze swojej strony dodam tylko - nie oszczędzaj na grzejnikach - jak najwięcej gdzie się da. W łazienkach jak wyliczyłeś że będzie coś ok - spokojnie możesz dać 2x większy/mocniejszy - sprawdzone na sobie - po pierwszej zimie wymieniałem grzejnik w łazience na poddaszu bo był za mały.
                                      Tylko weź pod uwagę fakt że masz piec kondensacyjny który najbardziej efektywny jest w niskim zakresie temperatur - czyli np. przy ogrzewaniu podłogowym i dlatego przy tym piecu w pomieszczeniach gdzie nie masz podłogowego zaleca się zastosowanie większych grzejników które dogrzeją pomieszczenie pomimo niższej temperatury wody. Jeśli zastosujemy zwykły piec atmosferyczny dobieramy moc grzejników do kubatury pomieszczenia.

                                      Komentarz


                                      • A mi wczoraj skończyli robić dach :szeroki_usmiech
                                        Życie nie jest ani tak złe, ani tak dobre, jak to sobie wyobrażamy.

                                        Piszę poprawnie po polsku.

                                        Komentarz


                                        • Zamieszczone przez smer
                                          A mi wczoraj skończyli robić dach :szeroki_usmiech

                                          Czym kryłes?

                                          Komentarz


                                          • panowie mam do was pytanie bo pojawial sie opcja fajnego mieszkania ale z ogrzewaniem i podgzrewaniem cieplej wody pzrez kociol gazowy. Jako ze cale życie w bloku i tylko odkrecam grzejnik i kran i nic mnie nie interesuje to sie zastanawiam jakie to mogą być koszta.
                                            mieszkanie nowe pow 70mkw. rodzina 2 osoby w przyszłosci jakieś dziecko. Jest podlaczone do miejskiej sieci gazowej. Jaki może być koszt w sezonie grzewczym i po za gdy podgrzewamy tylko wodę? W necie jest różne info od 200 zł do 600 za miesiac w sezonie grzewczym i 40-150 po za. I kolejne czy zastosowanie ogrzewania podłogowego ma wpływ na to zużycie czy taniej wtedy ogrzać mieszkanie niż grzejnikami zwykłymi?
                                            jakies dodatkowe koszta za liczniki serwisy itd?
                                            BYŁA o1 rs
                                            BYŁA o2 1.6
                                            JEST S2 kombi Platinum 2.0 tdi 170 KM DSG

                                            Komentarz


                                            • Serwis pieca raz w roku - zależy jaki piec - 100-200PLN.
                                              CWU z gotowaniem w lecie - 50PLN za gaz/miesiąc
                                              Zimą z grzaniem potrafi dojść do 800PLN miesiąc (ale mrozy po -20 w nocy i dom 180m2 użytkowej).
                                              Więc za mieszkanie będziesz miał mniej - kwestia jakiej klasy okna i czy ściany są ocieplone.
                                              Oraz kwestia że mieszkanie w "środku" bloku jest cieplejsze (nie parter ani ostatnie piętro, oraz nie ze szczytów budynku).
                                              Podłogówka fajna sprawa, jednak przy grzaniu gazem średnio to wychodzi. Podłogówka potrzebuje do 2h aby się rozgrzać, więc piec musi prawie cały czas grzać. Do pieca gazowego lepiej tradycyjne grzejniki zamontować.

                                              Taka moja opinia.
                                              Była O1 kombi ALH++ 150/340
                                              Obecnie Pyzio 206 1.4HDi+ ~90/200

                                              Komentarz


                                              • aha dzieki
                                                to meiszkanie to takie dziwne bo to taki ani blok ani szeregówka
                                                parter to sa garaże, 1 pietro by to było to mieszkanie i nad nim jeszcze jedno. w środku całej zabudowy dwie ściany odkryte
                                                a za licznik jakieś oplaty pobierają?
                                                wiem że sa rózne rodzaje tych pieców ale tu to chyab ten kondensacyjny by byl dobry?
                                                narazie tak rozważam bo ogolnei mi sie podoba miejsce do tego garaż na 2 auta i tak się wypytuje. ale developera trzeba przytrzymać chyba bo jak narazie nawet negocjowac nie chce
                                                BYŁA o1 rs
                                                BYŁA o2 1.6
                                                JEST S2 kombi Platinum 2.0 tdi 170 KM DSG

                                                Komentarz


                                                • [quote="blackrs"
                                                  to meiszkanie to takie dziwne bo to taki ani blok ani szeregówka
                                                  parter to sa garaże, 1 pietro by to było to mieszkanie i nad nim jeszcze jedno. w środku całej zabudowy dwie ściany odkryte
                                                  [/quote]

                                                  Jak wspomniałeś, to mieszkanie ma 70m2 ?
                                                  Jeżeli to jest nowo budowane, to pewnie jest tam max lub jakiś "poryzowany element murowy", do tego styropian nie mniej niż 14-15cm, a mieszkanie po bokach, od góry i dołu ma jakieś sąsiedztwo -
                                                  Koszty ogrzania wody będziesz mieć ok. 50-60zł/mc w miesiącach kiedy nie grzejesz, koszty ogrzewania na bank nie przekroczą Ci 300zł/mc.
                                                  Do tego dojdą stałe opłaty z gazowni takie jak przesyłowa itp - ale to chyba wiesz, bo tu gdzie mieszkasz to pewnie masz gaz np. tylko do gotowania.
                                                  Koszty nie są straszne.

                                                  Komentarz


                                                  • Zamieszczone przez soszek81
                                                    Podłogówka fajna sprawa, jednak przy grzaniu gazem średnio to wychodzi. Podłogówka potrzebuje do 2h aby się rozgrzać, więc piec musi prawie cały czas grzać. Do pieca gazowego lepiej tradycyjne grzejniki zamontować.
                                                    No chyba nie do końca. Podłogówka to zupełnie inna filozofia. Po pierwsze piec nie będzie grzał wody do 60-80 stopni, ale ok 40 co już jest tańsze, a po drugie podłogówka będzie się nagrzewać dużo dłużej, ale też i będzie oddawać ciepło dłużej. Zresztą nie łapię dlaczego gaz się nie nadaje skoro każdy piec będzie ją musiał nagrzać i też nie zrobi tego natychmiast.
                                                    AGR 112KM, 232Nm
                                                    Subaru Impreza GH 2.0 150KM

                                                    Komentarz

                                                    POWRÓT NA GÓRĘ
                                                    Pracuję...
                                                    X