Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Oświadczenie sprawcy kolizji - ubezpieczyciel poszkodowanego żąda kolejnego

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Oświadczenie sprawcy kolizji - ubezpieczyciel poszkodowanego żąda kolejnego

    Koledzy, kilka dni temu moja żona spowodowała drobną kolizję. Na miejscu podpisała oświadczenie w którym przyznała się do spowodowania kolizji.
    Ale kilka dni temu ubezpieczyciel poszkodowanego(!) przysłał pismo, w którym wnosi o to, aby żona jeszcze raz wypełniła oświadczenie w którym przyznaje się do winy i odesłała je w ciągu 7 dni. O co chodzi? Dlaczego ubezpieczyciel poszkodowanego(!) przesyła takie pismo? Co grozi w przypadku niewysłania tego oświadczenia?
    Adam... Używam:
    Rolka: e11FL 97KM/130Nm
    Passek: B6 175KM/366Nm

  • #2
    Może jest źle sporządzone i nie ma wymaganych danych/adnotacji, dlatego ubezpieczyciel chcę żeby było wszystko jak należy bo inaczej nie będzie mógł bezproblemowo wypłacić swojemu klientowi szkody. Miałem taką sytuację w rodzinie jak na oświadczeniu nie było opisane zajście i szkoda, a trafił się cwaniak co ze zwykłego wgniecenia drzwi chciał bok i dach podkleić. Ja bym poszedł do swojego ubezpieczyciela i się podpytał co i jak, bo różnie to bywa.

    Komentarz


    • #3
      Zamieszczone przez Agamek12 Zobacz wpis
      O co chodzi? Dlaczego ubezpieczyciel poszkodowanego(!) przesyła takie pismo? Co grozi w przypadku niewysłania tego oświadczenia?
      To standardowa procedura. Poszkodowany zgłosił do ubezpieczyciela szkodę a teraz ubezpieczycie prosi o potwierdzenie zaistnienia zdarzenia oraz uzupełnienie niezbędnych informacji przez sprawcę.

      Komentarz


      • #4
        Wydaje mi się,że jest to potwierdzenie zaistniałej szkody (normalna procedura) twoja żona musi potwierdzić kolizję ,aby poszkodowany dostał odszkodowanie. Co grozi, nie wiem nigdy nie musiałem wysyłać takiego potwierdzenia,pewnie troszkę skomplikuje to wypłatę odszkodowania i w przypadku następnej kolizji poszkodowanego(gdy nie będzie on sprawcą) już na bank nie zgodzi się na oświadczenie tylko wezwie Policję , bo spotkał na swojej driverskiej drodze kierowcę , który nie potwierdził mu kolizji. Poszkodowany w tej sytuacji za jakieś dwa lata dostanie kasę z UFG , a oni będą dochodzić kasy od was, więc tak czy siak lepiej to odesłać i przyznać się do winy, to nic nie kosztuje,a przywraca wiarę w ludzi

        Komentarz


        • #5
          Rozumiałbym, gdyby o takie potwierdzenie prosił ubezpieczyciel mojej żony, który będzie wypłacać odszkodowanie (tj. AXA). Ale tu o potwierdzenie prosi ubezpieczyciel poszkodowanego (PZU).

          Co więcej: na stronie PZU.PL nie widzę takiego dokumentu (dokument to: "Oświadczenie dotyczące okoliczności zdarzenia drogowego").
          Adam... Używam:
          Rolka: e11FL 97KM/130Nm
          Passek: B6 175KM/366Nm

          Komentarz


          • #6
            Teraz można zgłaszać i likwidować kolizję u swojego ubezpieczyciela ,więc pewnie poszkodowany nie zgłosił w Axie tylko u siebie w PZU to też jest normalna procedura w 21 wieku

            Komentarz


            • #7
              Zamieszczone przez zadariusz1 Zobacz wpis
              Teraz można zgłaszać i likwidować kolizję u swojego ubezpieczyciela ,więc pewnie poszkodowany nie zgłosił w Axie tylko u siebie w PZU to też jest normalna procedura w 21 wieku
              OK, rozumiem, że poszkodowany może zgłosić szkodę z OC swojemu ubezpieczycielowi - czyli PZU. Ale wciąż to przecież AXA jest firmą wypłacającą odszkodowanie - i to ewentualnie ona powinna od mojej żony takiego oświadczenia wymagać. Dlaczego więc to PZU żąda takiego oświadczenia? Dla mojej żony PZU nie jest żadną stroną.
              Adam... Używam:
              Rolka: e11FL 97KM/130Nm
              Passek: B6 175KM/366Nm

              Komentarz


              • #8
                Zamieszczone przez Agamek12 Zobacz wpis
                Ale tu o potwierdzenie prosi ubezpieczyciel poszkodowanego (PZU).
                Obstawiam że poszkodowany zgłosił się do swojego ubezpieczyciela ze szkodą zamiast do "waszego" czyli twojej żony.

                Zamieszczone przez Agamek12 Zobacz wpis
                Co więcej: na stronie PZU.PL nie widzę takiego dokumentu (dokument to: "Oświadczenie dotyczące okoliczności zdarzenia drogowego").
                A musi być takowe na stronie PZU.. ?

                Komentarz


                • #9
                  Zamieszczone przez BASTIAN001 Zobacz wpis
                  Obstawiam że poszkodowany zgłosił się do swojego ubezpieczyciela ze szkodą zamiast do "waszego" czyli twojej żony.



                  A musi być takowe na stronie PZU.. ?
                  Na stronie PZU.PL są różne druki - a tego nie ma. Nie wiem czy taki druk musi być dostępny na stronie PZU.PL.

                  Adam... Używam:
                  Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                  Passek: B6 175KM/366Nm

                  Komentarz


                  • #10
                    Zamieszczone przez Agamek12 Zobacz wpis
                    Ale wciąż to przecież AXA jest firmą wypłacającą odszkodowanie - i to ewentualnie ona powinna od mojej żony takiego oświadczenia wymagać.
                    A czy ty lub twoja żona poinformowaliście AXA o zdarzeniu..? Poszkodowany zgłosił to do swojego ubezpieczyciela zgodnie z tym co napisał zadariusz1 i dlatego to on żąda takiego oświadczenia.

                    Komentarz


                    • #11
                      Mam zasadniczo wątpliwości do zasadności żądania przez PZU oświadczenia w sytuacji, gdy mojej żony z PZU nie wiążą żadne umowy. Rozumiałbym to żądanie ze strony ubezpieczyciela mojej żony (AXA), ale PZU to w tej sytuacji obcy dla niej podmiot.
                      Adam... Używam:
                      Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                      Passek: B6 175KM/366Nm

                      Komentarz


                      • #12
                        PZU będzie dochodziło napraw przez tzw Cesję i dlatego oczekuje takiego oświadczenia.
                        Żona potwierdzi, oni naprawią uszkodzone auto i na podstawie tych dwóch dokumentów(ośw Żony i Fv za naprawę) Wasza AXA dostanie FV do zapłaty.

                        Miałem tak w firmie.

                        ...Moje Cappuccino MPi...

                        jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                        sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                        wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                        Komentarz


                        • #13
                          Tłumacząc łopatologicznie twoja żona uszkodziła samochód ubezpieczony w PZU , poszkodowany zgłosił sprawę w PZU (czyli u swojego ubezpieczyciela) PZU likwiduje szkodę i wystawia regres na AXE tak to działa w tych czasach i jest to zgodne z prawem i nie szukajcie problemów,bo tu ich nie ma , a jeśli ludzie czytają ten wątek, to zaczną się zastanawiać,czy nie wzywać Policji do najmniejszej kolizji , bo jeżeli twoja żona nie odeśle tego pisma to poszkodowany będzie miał problem , aby zlikwidować szkodę

                          Komentarz


                          • #14
                            Proszę mi nie wciskać przypadkiem próby kombinowania... nie zamierzam sąsiadowi robić problemu.
                            Czytam właśnie Internety i już wiem, że obecne prawo dopuszcza likwidację szkody przez ubezpieczyciela poszkodowanego.
                            Ale nigdzie nie znalazłem jeszcze informacji o tym, że spisane przez obie strony Oświadczenie jest dokumentem niewystarczającym do sprawnego załatwienia sprawy.
                            Nie przypominam sobie, aby którykolwiek z moich znajomych, który w ostatnim czasie była sprawcą zdarzenia drogowego musiał podpisywać jakiekolwiek dodatkowe oświadczenie.
                            Mam przed sobą oświadczenie z miejsca zdarzenia, które podpisała moja żona - i tam wyraźnie i w sposób jednoznaczny opisane są okoliczności zdarzenia.
                            Adam... Używam:
                            Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                            Passek: B6 175KM/366Nm

                            Komentarz


                            • #15
                              Zamieszczone przez Agamek12 Zobacz wpis
                              Ale nigdzie nie znalazłem jeszcze informacji o tym, że spisane przez obie strony Oświadczenie jest dokumentem niewystarczającym do sprawnego załatwienia sprawy.
                              Agamek12 To jest aż albo tylko "oświadczenie woli" z którego w każdej chwili można się wycofać...

                              Komentarz


                              • #16
                                Ja też nie miałem takiego przypadku do tej pory jak Ty, choć już trochę szkód było. Jak napisałem w pierwszym poście, skontaktuj się ze swoim ubezpieczycielem(pośrednikiem) i skonsultuj to. Dowiesz się najlepiej co i jak.

                                Komentarz


                                • #17
                                  Chłopie odesłanie tego oświadczenia nie kosztuje prawie nic, a sąsiadowi pozwoli sprawnie zlikwidować szkodę, wiem,że w tych czasach zamiast pomniejszać papierologię to nawet takie firmy jak PZU ją podwyższają ,ale cóż niestety tak to wygląda, ty czytasz internety, a sąsiad nie może spać,bo jak nie odeślesz tego oświadczenia to on nie naprawi auta ,też tego nie rozumiem,ale tak to teraz wygląda

                                  Komentarz


                                  • #18
                                    Ale ubezpieczyciel ma obowiazek wyplacic odszkodowanie w 30 dni.
                                    moim zdaniem brak potwierdzenia przez sprawce nie zwalnia go z tego obowiązku.
                                    sprawca moze przeciez wyjechac, mieszkać poza miejscem zameldowania lub po prostu nie odbierac co do zasady poleconych.
                                    skoro jest sporzadzone oświadczenie i jest ono podpisane przez obydwie strony to jest ono wiążące.
                                    Jak to wyglada od strony prawnej?
                                    Powered by R-Performance

                                    Komentarz


                                    • #19
                                      Auto już ma naprawione... Przecież to tylko lustro.
                                      Powtarzam: nie chodzi o to, żeby się wymiksować od odpowiedzialności - chodzi jedynie o to, że jakaś obca (dla mojej żony) firma prosi o podanie danych (np. PESEL, adres, itp.) mimo, że już wszystko ma. Do AXA wysłalibyśmy kolejne oświadczenie bez zbędnych pytań - ale PZU to wciąż obcy podmiot.

                                      Aha: PZU przysłało list pocztą zwykłą (list wrzucony do skrzynki), a do tego wpisało złą ulicę (tylko dobra wola listonosza spowodowała, że trafił do naszej skrzynki, bo zmiana pierwszej litery w nazwie ulicy odsyłało korespondencję w inną część miasta).

                                      I tak jak Clip pisze - dziwne, że podpisane oświadczenie z miejsca zdarzenia jest niewystarczające do sprawnej likwidacji szkody.
                                      Ostatnio edytowany przez Agamek12; 894.
                                      Adam... Używam:
                                      Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                      Passek: B6 175KM/366Nm

                                      Komentarz


                                      • #20
                                        Uszkodziłeś lustro ,oj to trzeba było dogadać się z sąsiadem ,a nie jechać z OC , ja też kiedyś chciałem zaoszczędzić i poszedłem jak żona lekko puknęła na ubezpieczyciela i na zniżkach straciłem więcej niż jak bym facetowi dał 500 złotych, od tamtej pory już nie jesteśmy współwłaścicielami swoich aut , ale cóż mądry Polak po szkodzie

                                        Komentarz


                                        • #21
                                          Honda była prawie nowa i nie sądzę, że sprawę załatwiłoby np. 500zł. Poza tym żona nie umie załatwiać takich spraw, a ja byłem 300km od zdarzenia...
                                          Adam... Używam:
                                          Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                          Passek: B6 175KM/366Nm

                                          Komentarz


                                          • #22
                                            No to jak nowa Honda i szkoda w ASO likwidowana to pewnie za lustro wzieli ze dwa koła

                                            Komentarz


                                            • #23
                                              Zamieszczone przez Agamek12 Zobacz wpis
                                              I tak jak Clip pisze - dziwne, że podpisane oświadczenie z miejsca zdarzenia jest niewystarczające do sprawnej likwidacji szkody
                                              Nie jest i raczej nie będzie.

                                              Agamek12 Sprawdź w internecie co piszą w temacie "gdy sprawca wycofał się z podpisanego przy oświadczenia" oraz "co to jest oświadczenie woli".



                                              Komentarz


                                              • #24
                                                BASTIAN001, ale moja żona nie zamierza negować swojej winy...
                                                Adam... Używam:
                                                Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                                Passek: B6 175KM/366Nm

                                                Komentarz


                                                • #25
                                                  Napisałem abyś poczytał sobie te tematy, wtedy może zrozumiesz dlaczego spisane i podpisane przez uczestników oświadczenie nie jest wystarczające dla ubezpieczyciela.

                                                  Komentarz

                                                  POWRÓT NA GÓRĘ
                                                  Pracuję...
                                                  X