Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Oświadczenie sprawcy kolizji - ubezpieczyciel poszkodowanego żąda kolejnego

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #26
    Nic nowego niech podpisze oświadczenie i po sprawie ubezpieczyciele dograją reszte miedzy sobą.
    Mój szef w tamtym miesiącu miał identyczną sytuację był poszkodowanym i likwidował szkodę w warcie sprawca był ubezpieczony w MTU. Przeszło i auto juz naprawione.

    Komentarz


    • #27
      Przeciez zawsze na koncu jest napisane, ze jak nie odeslesz to przyznajesz sie do winy i tyle.

      A zona telefonu nie ma, nie potrafi zadzwonic do meza ?? Przez telefon nie da sie ustalic z poszkodowanym zeby wycenil koszt naprawy i mu za to zaplacic z reki ?? Do Superba lusterko kosztuje 1200zl + wymiana pewnie ze 250, to do Hondy drozej nie bedzie. A tak przez 5 lat na dwa auta OC o 300zl w gore, bo zona prawo jazdy za dlugo nie ma
      Ostatnio edytowany przez Maicroft; 5.
      Spritmonitor.de

      Komentarz


      • #28
        No to akurat lepiej przez 5 lat placic po 300 niz raz 1450
        Powered by R-Performance

        Komentarz


        • #29
          Zamieszczone przez Maicroft Zobacz wpis
          Przeciez zawsze na koncu jest napisane, ze jak nie odeslesz to przyznajesz sie do winy i tyle.

          A zona telefonu nie ma, nie potrafi zadzwonic do meza ?? Przez telefon nie da sie ustalic z poszkodowanym zeby wycenil koszt naprawy i mu za to zaplacic z reki ?? Do Superba lusterko kosztuje 1200zl + wymiana pewnie ze 250, to do Hondy drozej nie bedzie. A tak przez 5 lat na dwa auta OC o 300zl w gore, bo zona prawo jazdy za dlugo nie ma
          Żona ma swoje auto ubezpieczone na siebie. Nie mamy współwłasności ubezpieczenia i jej winy nie przechodzą na mnie. Żona ma prawo jazdy od 15 lat. Dziękuję za taką radę...
          Adam... Używam:
          Rolka: e11FL 97KM/130Nm
          Passek: B6 175KM/366Nm

          Komentarz


          • #30
            To jak ten list z Pzu nie był polecony (za potwierdzeniem odbioru) to nic nie musisz im odsyłać....na moją głowę.Przecież w piśmie powinnien być jakiś czas na reakcję i choćby powinno to być potwierdzone, że w ogóle dotarło do strony postępowania. A tego brak....
            Jak szkoda już zrobiona, odszkodowanie wypłacone z Axy to niech się bujają
            ja bym to najzwyczajniej w świecie olał, niech dokumentu od Axy sobie ściagają, jak coś potrzebują i nawet pożadnie procedury listowej nie potrafią zrobić. Możliwe, że obligaoryjnie wysyłają takie coś - zapytanie do "strony" i do Axy równolegle, może kto pierwszy odpowie to wpisują u siebie w system i tyle.....

            Komentarz


            • #31
              Zamieszczone przez Agamek12 Zobacz wpis
              Żona ma swoje auto ubezpieczone na siebie. Nie mamy współwłasności ubezpieczenia i jej winy nie przechodzą na mnie. Żona ma prawo jazdy od 15 lat. Dziękuję za taką radę...

              Zluzuj troche, bo widze ze spiety przez weekend jestes

              No to fajnie, ze nie macie współwłasności, z tego co pamietam dawno, dawno temu tak mialo byc, widocznie nie jest i cale szczescie. A co do reszty rad, pogadamy jak przyjdzie nowa kalkulacja ubezpieczenia czy glupie rady byly bez sensu. Mnie jakis czas temu wgniotka na drzwiach innego auta od listwy drzwiowej mojego kosztowala jak do tej pory wiecej w zwyzkach na polisach niz koszt realny wyplaconego odszkodowania wtedy. Takie zycie.

              A co do reszty, to jak napisalem w pismie zawsze jasno jest napisane, ze nieodeslanie potwierdza przyznanie sie do winy i tyle w temacie.
              Spritmonitor.de

              Komentarz


              • #32
                Zamieszczone przez Maicroft Zobacz wpis
                nieodeslanie potwierdza przyznanie sie do winy i tyle w temacie.
                Dokładnie.

                ...Moje Cappuccino MPi...

                jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                Komentarz


                • #33
                  Zamieszczone przez Agamek12 Zobacz wpis
                  Mam zasadniczo wątpliwości do zasadności żądania przez PZU oświadczenia w sytuacji, gdy mojej żony z PZU nie wiążą żadne umowy. Rozumiałbym to żądanie ze strony ubezpieczyciela mojej żony (AXA), ale PZU to w tej sytuacji obcy dla niej podmiot.
                  wg. mnie już nie obcy. Przecież związała się z nim na swoje życzenie - uszkadzając ubezpieczony w nim samochód.

                  A takie potwierdzenie na ich druku - widocznie mają takie procedury i taki wymagany formularz. Może chodzi o najgłupszą rzecz - wypełnienie konkretnych pól w systemie komputerowym. A do tego może być potrzebna podkładka - skan wypełnionego dokumentu przez sprawcę. Mimo komputerów papierologia rośnie w zastraszającym tempie.

                  A to że Wy nie chcecie się wycofać to jasne - ale wielu podpisując świstek na drodze tak robi. I dlatego może TU chce potwierdzenia, a TU poszkodowanego - bo tam jest zgłoszona szkoda i oni to prowadzą.
                  Ostatnio edytowany przez ruwado; 6444.
                  pozdrawiam - Darek

                  Komentarz


                  • #34
                    Zapytam jeszcze raz czy brak tego podpisu zwalnia TU z 30 dniowego terminu wyplaty?

                    Powered by R-Performance

                    Komentarz


                    • #35
                      [QUOTE=Clip;n2561970]Zapytam jeszcze raz czy brak tego podpisu zwalnia TU z 30 dniowego terminu wyplaty?[/QUOTE

                      Wychodzi na to że tak.
                      Poniżej cytat ze strony Rzecznika Finansowego:

                      "Przepisy prawa przewidują również sytuacje wyjątkowe wskazując, iż w przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie 30-dniowym okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności (tzn. z użyciem całego swojego aparatu organizacyjnego, technicznego i kadrowego) wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie. Terminy te mogą być jednak jeszcze dłuższe jeśli ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. Trzeba jednak z całą stanowczością podkreślić, że są to wyjątki od podstawowego terminu 30 dni."

                      Komentarz


                      • #36
                        Zakladajac ze oswiadczenie jest, kompletne, jednoznaczne i podpisane przez obie strony, trudno mowic ze wyjasnienie okolicznosci zdazenia bylo niemożliwe.
                        Tak to rozumiem chociaz prawnikiem nie jestem.
                        Powered by R-Performance

                        Komentarz

                        POWRÓT NA GÓRĘ
                        Pracuję...
                        X