Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Cztery kółka inaczej ;-)

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Cztery kółka inaczej ;-)

    Potrzebuję pomocy od praktyków najlepiej :-)
    Z jakich korzystacie fotelików dla niemowlaków: nierozkładanych/rozkładanych na wózku/rozkładanych na wózku i w aucie. Chodzi mi o to że nie zaleca się przewożenia małego dziecka dłużej niż godzinę w foteliku w pozycji półleżącej i tu powstaje pytanie czy warto płacić za fotelik rozkładany w aucie (spełnia wtedy wymogi bezpieczeństwa, z tego co sprawdzałem to jest jeden model na rynku i kosztuje około 1700 zł.) czy też wystarczająca jest funkcja rozkładania na wózku (czyli do przewozu dziecko jest w pozycji pół leżącej) a na wózku nosidełko może być rozłożone na płasko. Kolejna kwestia to adaptery do fotelików - czy jest sens je kupować czy też pasy/ISOFIX wystarczą? I kwestia ostatnia: wózek - chciałbym jak najlżejszy (1,5 piętra po schodach w bloku) i raczej będzie to 2w1 czyli gondola i spacerówka z możliwością montażu nosidełka. Natomiast pytanie moje to na co zwrócić uwagę z czysto praktycznego punktu widzenia - czyli czego raczej nie powiedzą Ci w sklepie a co dało się Wam we znaki, co było zbędne, co by się przydało.
    Marzy mi się oczywiście:
    Oryginalny wózek dziecięcy od Skody to odpowiedź na potrzeby ojców
    pozdrawiam
    sotdi

  • #2
    Maxi cosi city
    dwojka byla wożona 12-14h o co chodzi z tym max godzine?
    Powered by R-Performance

    Komentarz


    • #3
      Zamieszczone przez Clip Zobacz wpis
      Maxi cosi city
      o co chodzi z tym max godzine?
      niemowlak (pytanie nie dotyczy starszych dzieci) nie powinien być wieziony dłużej niż godzinę w pozycji półleżącej - po tym czasie trzeba zrobić przerwę aby mógł się wyprostować. Zaś znakomita większość nosidełek/fotelików nie rozkłada się na płasko z zachowaniem bezpieczeństwa w samochodzie. A godzina w warunkach warszawskich to naprawdę niewiele nawet patrząc na większe zakupy (nie mówiąc już dalszych podróżach). Dlatego teoretycznie wystarczającym wydaje mi się zakup nosidełka umożliwiającego rozłożenie na płasko na wózku ale pytam praktyków :-)
      sotdi

      Komentarz


      • #4
        No to ja na pewno wozilem dluzej, potem jeszcze przekladalem fotelik na wozek i dzieciaki dalej lezaly.
        Powered by R-Performance

        Komentarz


        • #5
          Zamieszczone przez Clip Zobacz wpis
          No to ja na pewno wozilem dluzej, potem jeszcze przekladalem fotelik na wozek i dzieciaki dalej lezaly.
          Jesteś złym czUowiekiem! Ja robiłem tak samo
          Wiadomo, żę trzeba się zatrzymać z niemowlakiem co kilka godzin na koryto i wtedy się wyprostuje na chwilę.
          Rafał

          Komentarz


          • #6
            jak spi to się nie budzi nawet jakby był wygięty w 3 eski
            to mówiłem ja patologiczny rodzic
            Powered by R-Performance

            Komentarz


            • #7
              Zamieszczone przez sotdi Zobacz wpis
              w warunkach warszawskich
              Acha.
              Ostatnio edytowany przez MQ1977; 36345.

              Komentarz

              POWRÓT NA GÓRĘ
              Pracuję...
              X