U mnie tyle co w podpisie + mały plus, czy było cofane nie wiem, kupiłem używkę w 2008 jak Babcia miała nalatane 139 kkm (3-ci właściciel 7-mio letniego furaka).
Wytarta niewiele mniej (w środku) niż w tech chwili :diabelski_usmiech
Z kolei ciekawostka o gościu, u którego regularnie kupuję oliwę.
Jego sąsiad jeździł identyczną AHF jak moja, tyle że z relingami. Sąsiad jeździł regularną trasę Warszawa-Monachium-Rzym-Madryt i czasem do trójmiasta lądował do domu.
W 5 lat nawinął ciut ponad 700 kkm, po czym cofnął na 190 kkm i sprzedał znajomemu. Znajomy wiedział co i jak, nawinął kolejne 300, cofnął i sprzedał dalej. Podobno jeździ dalej
W samochodzie tylko eksploatacyjne rzeczy, raz maglownica :wink:
Niestety, zero możliwości potwierdzenia tej historii, bo osobiście nie widziałem i nie poznałem właścicieli.

Wytarta niewiele mniej (w środku) niż w tech chwili :diabelski_usmiech
Z kolei ciekawostka o gościu, u którego regularnie kupuję oliwę.
Jego sąsiad jeździł identyczną AHF jak moja, tyle że z relingami. Sąsiad jeździł regularną trasę Warszawa-Monachium-Rzym-Madryt i czasem do trójmiasta lądował do domu.
W 5 lat nawinął ciut ponad 700 kkm, po czym cofnął na 190 kkm i sprzedał znajomemu. Znajomy wiedział co i jak, nawinął kolejne 300, cofnął i sprzedał dalej. Podobno jeździ dalej

W samochodzie tylko eksploatacyjne rzeczy, raz maglownica :wink:
Niestety, zero możliwości potwierdzenia tej historii, bo osobiście nie widziałem i nie poznałem właścicieli.
Komentarz