Tweetnij
Część,
Chciałem skorzystać z wyszukiwarki ale widzę komunikat "Forum ponownie uruchomione. Tymczasowo nie działa wyszukiwarka w czasie odbudowy."
Ogólnie mam problem z jednym zaciskiem hamulcowym, dokładnie prawy przód. Jest to zacisk firmy ATE - sprawdziłem w katalogu online pokazuje taki numer ATE 24.3541-9553.5 - fizycznie na zacisku mam napis ATE potem 582 etc. Zacisk jest na tarczy 288x25 5x100 (F2FL). Problem polega na tym że zacisk blokuje się, tak mi się wydaje - widzę to przede wszystkim po bardziej opylonej feldze, cieplejszej tarczy i większym oporze podczas kręcenia kołem. Raz już to rozbierałem tzn. dokładnie wyczyściłem prowadnicę klocka, dokładnie wyczyściłem zacisk hamulcowy (nie rozbierałem zacisku aby zobaczyć tłoczek i stan uszczelnień), wyczyściłem dokładnie sworzeń i nasmarowałem, nawet profilaktycznie klocki hamulcowe przejechałem papierem ściernym aby zachowac płaszczyznę. Było dobrze przez 3 lub 4 dni a potem znów zauważyłem że zacisk jest grzeje, musiało chyba nastąpić jakieś zablokowanie klocka i cyrk się powtarza.
Zastanawiam się nad kilkoma opcjami:
- samodzielne rozebranie zacisku i wymiana wszystkiego - biorąc pod uwagę, że nigdy tego nie robiłem i nie wiem czy mam wszelkie potrzebne materiały to średnio to widzę .. tutaj jest spora wątpliwość. Poza tym nie znalazłem tłoczków ATE do zacisku tylko produkty firmy Frenkit, czy ATE nie sprzedaje samych tłoczków ? Frenkit pokazuje że są dwa rodzaje (na wysokość) tłoczków a potem dwa różne rodzaje gumek i wszystkiego po kolej.
- jeśli nawet dobrze rozkodowałem wszystko (tłoczek, gumki, uszczelki etc.) powinien kupić zestaw Frenkit 754903 który średnio kosztuje 150 zł plus koszt wysyłki, całość musiałbym samodzielnie zamontować a co braku doświadczenia może się źle skończyć .. plus jeszcze musiałbym to w jakiś sensowny sposób wyczyścić / wypiaskować zacisk i prowadnicę
- zakup zacisku TRW np. BHW676E - który podejrzewam jest regenerowany przez specjalistów/ wypiaskowany i zmontowany na gotowo w cenie około 330 zł - moje zadanie to wykręcić i skręcić.
- zaciski w cenie około 170 zł NTY czy SKV czy inne - nie wiem co to jest ...
- zlecić regenerację firmie zew. - gdzie na razie koszta są mi nie znane.
Mam dwa pytania: czy przyczyną blokowania się może być wąż elastyczny przy zacisku ? Zasugerowano mi abym wymienił najpierw to .. choć nie widze na nim żadnych mikropeknięć. Drugie pytanie: która opcja lub w jakiej kolejności byłoby sensownie to zrobić. Czy po tej wymianie dać nowe klocki .. klocki mają przejechane około 60 tyś km i względem nowych ubyło im tylko 3 mm.
Czy ktoś poleciłbym kogoś w rejonie woj. małopolskiego (Oświęcim) lub śląskiego (Tychy, Katowice, Jaworzno, Gliwice) etc.
Chciałem skorzystać z wyszukiwarki ale widzę komunikat "Forum ponownie uruchomione. Tymczasowo nie działa wyszukiwarka w czasie odbudowy."
Ogólnie mam problem z jednym zaciskiem hamulcowym, dokładnie prawy przód. Jest to zacisk firmy ATE - sprawdziłem w katalogu online pokazuje taki numer ATE 24.3541-9553.5 - fizycznie na zacisku mam napis ATE potem 582 etc. Zacisk jest na tarczy 288x25 5x100 (F2FL). Problem polega na tym że zacisk blokuje się, tak mi się wydaje - widzę to przede wszystkim po bardziej opylonej feldze, cieplejszej tarczy i większym oporze podczas kręcenia kołem. Raz już to rozbierałem tzn. dokładnie wyczyściłem prowadnicę klocka, dokładnie wyczyściłem zacisk hamulcowy (nie rozbierałem zacisku aby zobaczyć tłoczek i stan uszczelnień), wyczyściłem dokładnie sworzeń i nasmarowałem, nawet profilaktycznie klocki hamulcowe przejechałem papierem ściernym aby zachowac płaszczyznę. Było dobrze przez 3 lub 4 dni a potem znów zauważyłem że zacisk jest grzeje, musiało chyba nastąpić jakieś zablokowanie klocka i cyrk się powtarza.
Zastanawiam się nad kilkoma opcjami:
- samodzielne rozebranie zacisku i wymiana wszystkiego - biorąc pod uwagę, że nigdy tego nie robiłem i nie wiem czy mam wszelkie potrzebne materiały to średnio to widzę .. tutaj jest spora wątpliwość. Poza tym nie znalazłem tłoczków ATE do zacisku tylko produkty firmy Frenkit, czy ATE nie sprzedaje samych tłoczków ? Frenkit pokazuje że są dwa rodzaje (na wysokość) tłoczków a potem dwa różne rodzaje gumek i wszystkiego po kolej.
- jeśli nawet dobrze rozkodowałem wszystko (tłoczek, gumki, uszczelki etc.) powinien kupić zestaw Frenkit 754903 który średnio kosztuje 150 zł plus koszt wysyłki, całość musiałbym samodzielnie zamontować a co braku doświadczenia może się źle skończyć .. plus jeszcze musiałbym to w jakiś sensowny sposób wyczyścić / wypiaskować zacisk i prowadnicę
- zakup zacisku TRW np. BHW676E - który podejrzewam jest regenerowany przez specjalistów/ wypiaskowany i zmontowany na gotowo w cenie około 330 zł - moje zadanie to wykręcić i skręcić.
- zaciski w cenie około 170 zł NTY czy SKV czy inne - nie wiem co to jest ...
- zlecić regenerację firmie zew. - gdzie na razie koszta są mi nie znane.
Mam dwa pytania: czy przyczyną blokowania się może być wąż elastyczny przy zacisku ? Zasugerowano mi abym wymienił najpierw to .. choć nie widze na nim żadnych mikropeknięć. Drugie pytanie: która opcja lub w jakiej kolejności byłoby sensownie to zrobić. Czy po tej wymianie dać nowe klocki .. klocki mają przejechane około 60 tyś km i względem nowych ubyło im tylko 3 mm.
Czy ktoś poleciłbym kogoś w rejonie woj. małopolskiego (Oświęcim) lub śląskiego (Tychy, Katowice, Jaworzno, Gliwice) etc.