Witam
Jak kupowałem auto 80.000km temu już zaczynała świszczeć turbina. Od jakiegoś czasu zauważyłem iż cała komora silnika jest zapaskudzona nalotem ze spalin (kolor skody biały). Miałem się tym zająć jak najszybciej lecz z braku czasu wyleciało z głowy. Aktualnie od wczoraj nawiew na podszybiu zaczął bardzo skąpo dmuchać aż nie wyrabia z odparowaniem przedniej szyby, Pomyślałem że może być to wina filtru przeciwpyłkowego. Wyjąłem go, filtr maksymalnie zasyfiony tym nalotem. Oczyściłem go i nic nie pomogło. Co może powodować cofanie tych spalin np. nieszczelny wydech? Jak oczyścić, poprawić nawiew na podszybiu?
Jak kupowałem auto 80.000km temu już zaczynała świszczeć turbina. Od jakiegoś czasu zauważyłem iż cała komora silnika jest zapaskudzona nalotem ze spalin (kolor skody biały). Miałem się tym zająć jak najszybciej lecz z braku czasu wyleciało z głowy. Aktualnie od wczoraj nawiew na podszybiu zaczął bardzo skąpo dmuchać aż nie wyrabia z odparowaniem przedniej szyby, Pomyślałem że może być to wina filtru przeciwpyłkowego. Wyjąłem go, filtr maksymalnie zasyfiony tym nalotem. Oczyściłem go i nic nie pomogło. Co może powodować cofanie tych spalin np. nieszczelny wydech? Jak oczyścić, poprawić nawiew na podszybiu?
. Po dolaniu do zbiorniczka płynu i pierwszym teście czy spryskiwacze działają okazało się, że działają przednie a tylna szyba sucha. Pierwsza reakcja trzeba dłużej przytrzymać (bo dłuższy wężyk itd.). Niestety okazało się, że wypompowałem całe 3 litry na ziemię i przednie prawe koło. Otworzyłem maskę i patrzę małe jeziorko pod zbiorniczkiem... macam ręką a tu jeden wężyk od pompki przy zbiorniku leży sobie wolny.
Komentarz