Tweetnij
Witam,
Mam dziwny problem z moją Octavią 2 1,9 TDi BXE.
Dwa miesiące temu miałem wymienioną kompletną dwumasę (założono Sachs) oraz łapę sprzęgła -zrobiłem od tej pory ok 2,5 tys. km. Teraz wymieniałem rozrząd, hamulce przód klocki i tarcze oraz łączniki stabilizatora.
Samochód jeździ normalnie, nic nie szarpie, ale... po przejechaniu ok 10 km zaczyna coś jakby trzeć, szorować. Słychać to jakby spod samochodu (stojąc przy przednim kole tego nie słychać, dopiero trzeba zrobić krok w tył). Słychać to na biegu jałowym (no chyba, że też trze w trakcie jazdy ale tego nie słychać). Mam wrażenie, że tarcie wzrasta w momencie wciśnięci sprzęgła. Przed wymianą rozrządu takiego tarcia nie było słychać. Mechanik coś schrzanił ? Coś się mogło poluzować, jakaś osłona i rezonuje ? Dodam, że przebieg prawie 200 tys. (prawdziwy)
Pozdrawiam
Mam dziwny problem z moją Octavią 2 1,9 TDi BXE.
Dwa miesiące temu miałem wymienioną kompletną dwumasę (założono Sachs) oraz łapę sprzęgła -zrobiłem od tej pory ok 2,5 tys. km. Teraz wymieniałem rozrząd, hamulce przód klocki i tarcze oraz łączniki stabilizatora.
Samochód jeździ normalnie, nic nie szarpie, ale... po przejechaniu ok 10 km zaczyna coś jakby trzeć, szorować. Słychać to jakby spod samochodu (stojąc przy przednim kole tego nie słychać, dopiero trzeba zrobić krok w tył). Słychać to na biegu jałowym (no chyba, że też trze w trakcie jazdy ale tego nie słychać). Mam wrażenie, że tarcie wzrasta w momencie wciśnięci sprzęgła. Przed wymianą rozrządu takiego tarcia nie było słychać. Mechanik coś schrzanił ? Coś się mogło poluzować, jakaś osłona i rezonuje ? Dodam, że przebieg prawie 200 tys. (prawdziwy)
Pozdrawiam