Remont silnika + wymiana panewek.

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Trigger
    odpowiedział(a)
    Tak naprawdę to i tego i tego. Ale te od korb u mnie były ok. Gorzej z panewkami wału, czytaj jak na zdjęciu, a do tego to są tylko dolne. Puki co zostawiłem jak jest. Może przy okazji wymiany sprzęgła coś się w tym temacie zrobi.
    Aktualnie po zrobieniu całej głowicy i osprzętu wyszedł inny problem ale trochę tu nie na temat będzie.
    Po pierwszym dniu użytkowania samochód dalej wypluł trochę płynu chłodzącego. To była przyczyna wymiany uszczelki właśnie. Mam nadzieję że teraz to tylko odpowietrzanie układu.
    Do tego po drugie, samochód stracił parę, szczególnie w dolnych obrotach. Mam wrażenie jak by ktoś coś majstrował z komputerem. Na pewno pompowtryskiwacze poszły na regulacje a jeden z nich na wymianę końcówki. Jeżeli program jest ok to czy może że winna jest regulacja wtryskiwaczy? Czy może to są po prostu zwiększone opory na nowym wałku rozrządu, krzywiki zyskały prawie po centymetrze ekstra, i to się jeszcze rozejdzie?

    Zostaw komentarz:


  • Octava4x4
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez Trigger Zobacz wpis

    Mówisz o panewkach korbowodów a w silnikach BXE problem tkwił w panewkach wału korbowego.
    A my głupcy wymieniali panewki korbowodowe ,ech .

    Zostaw komentarz:


  • artur1908
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez Trigger Zobacz wpis
    Mówisz o panewkach korbowodów a w silnikach BXE problem tkwił w panewkach wału korbowego.



    Problem BXE dotyczył panewek korbowodowych a nie wału.

    Zostaw komentarz:


  • ROBAL_26
    odpowiedział(a)
    tak miałem na myśli o korbowodach ,co do wału to niestety jak poprzednicy trzeba cały osprzęt rozpiąć

    Zostaw komentarz:


  • Trigger
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez ROBAL_26 Zobacz wpis
    niby dlaczego jest to niemożliwe , obracasz wałem aż tłok będzie w dolnym położeniu przez trzonek delikatnie pukniesz w korbowód to pójdzie do góry wówczas obracasz wał aby ustawił się bokiem i możesz wówczas je zobaczyć .ok
    Mówisz o panewkach korbowodów a w silnikach BXE problem tkwił w panewkach wału korbowego.

    Zostaw komentarz:


  • ROBAL_26
    odpowiedział(a)
    niby dlaczego jest to niemożliwe , obracasz wałem aż tłok będzie w dolnym położeniu przez trzonek delikatnie pukniesz w korbowód to pójdzie do góry wówczas obracasz wał aby ustawił się bokiem i możesz wówczas je zobaczyć .ok

    Zostaw komentarz:


  • Trigger
    odpowiedział(a)
    Jak bym mógł zrobić fotki górnych to by nie było problemów z ich profilaktyczną wymianą. Niestety bez demontażu całe jednostki się nie obejdzie. Mam przez to niezłą zagwozdkę bo jak pisałem wcześniej samochód chciałem sobie jeszcze na parę lat zostawić. Jednak jak by jednak do tego wszystkiego doszedł kosz demontażu całej jednostki to chyba było by po prostu nieopłacalne.

    Zostaw komentarz:


  • wesol
    odpowiedział(a)
    Gorne przenosza obciazenia. Sa tez z innego stopu wykonane. Ta dolna jest wzorowa czyli dobra.

    Zostaw komentarz:


  • robekcool
    odpowiedział(a)
    Pokaż górne panewki. Zrobiłeś foto dolnej, która z zasady się nie wypłukuje. Na górze może być słabo, albo o.k.

    Zostaw komentarz:


  • Octava4x4
    odpowiedział(a)
    Ja bym zrobił tylko to co jest konieczne , bo nie przewidzisz czy taka zapobiegliwość Ci się opłaci, w każdej chwili może paść całkiem co innego.Sprzedasz po roku , dołożysz i kupisz nowsze.Ja tak mam zamiar zrobić.

    Zostaw komentarz:


  • Trigger
    rozpoczął temat Remont silnika + wymiana panewek.

    Remont silnika + wymiana panewek.

    Witam.
    Ostatnio mój szkodnik narobił mi sporo problemów. Samochód wypluwał płyn chłodniczy. Po dłuższym czasie okazało sie że to była uszczelka pod głowicą. Głowicę, osprzęt wałek rozrządu i panewki od niego już mam czekają na złożenie. Ze względu na problemy z silnikami BXE zleciłem ściągniecie michy i sprawdzenie dolnych panewek wału. Niestety noszą ślady zużycia ale to nie to co w feralnych egzemplarzach że po 150 tys. są starte aż za miedzianą warstwę. Foty poniżej. Samochód to octavia 1Z z 2007. Przebieg ponad 260tys. Pytanie brzmi... Czy warto inwestować i cieszyć się samochodem zlecając wymianę panewek? Słyszałem że starsze były dużo trwalsze ale jak je dostać? Wał i tak musiał by być wyszlifowany co wiąże się z zdjęciem całego wału a to z kolei generuje mega koszty. Sprzęgło pewnie też po takim zabiegu będzie do wymiany (dwumas dobry ale łożysko dociskowe hałasuje). Czy wymieniać też panewki korbowodów? Koszta i tak już są spore ale samochód chciałbym zostawić sobie jeszcze parę lat. Nie wiem czy inwestować więcej czy jednak pojeździć trochę z naprawioną głowicą i nie dalej jak za rok sprzedać auto. Aha dodam że samochód jest z nowym turbo ARL i po programie ma ok 170 KM. Przejeżdziłem tak bezawaryjnie prawie 3 lata. Proszę o szybką pomoc ponieważ auto rozłożone na części nie może tak stać w warsztacie w nieskaczoność. Z góry dziekuję za odpowiedzi.

    20170914_174256.jpg

    20170914_174150.jpg
    Ostatnio edytowany przez Trigger; 25298.
Pracuję...