Jakie spore kombi do 35kzł?

[Agamek12]

kabanos, ja już tak mam, że brandzluję się kupę czasu przy poszukiwaniu jakiegoś konkretnego modelu auta, a potem nagle MYK! i kupuję coś, czego zupełnie nie brałem pod uwagę i co okazuje się być świetnym wyborem... :szeroki_usmiech

[szkoda]

co okazuje się być świetnym wyborem... :szeroki_usmiech

na pół roku

[Agamek12]

szkoda, Tojką jeżdzę już niemal rok

[misiek^wro]

Agamek12, ja bym odlozyl wiecej na S-Maxa - mega fura.

[Agamek12]

Tak mnie teraz naszło na podejrzliwość kupujących samochody:
a. jak ktoś sprzedaje auto szybko to pewnie dlatego, że coś jest z nim nie tak... :szeroki_usmiech
b. jak ktoś sprzedaje auto po kilku latach to pewnie dlatego, że zaczęło sie psuć... :diabelski_usmiech

Agamek12, ja bym odlozyl wiecej na S-Maxa - mega fura.

Jeśli dostanę (kiedyś) podwyżkę, to z miejsca podniesie się limit i wtedy kto wie...

[szkoda]

Tak mnie teraz naszło na podejrzliwość kupujących samochody:
a. jak ktoś sprzedaje auto szybko to pewnie dlatego, że coś jest z nim nie tak... :szeroki_usmiech
b. jak ktoś sprzedaje auto po kilku latach to pewnie dlatego, że zaczęło sie psuć... :diabelski_usmiech

dlatego nigdy nie zadaję pytania dlaczego ktoś sprzedaje, IMO największy bzdet, jak mnie ktoś pyta to się przewracam

[Agamek12]

A ja przed chwilą się trochę dowartościowałem...
Jak jeździłem z jedną córą (wiek 1 i potem 2 lata podczas wyjazdu) na wakacje, to w O1 kombi pakowałem się tak, że byłem w stanie zamknąć roletę. Jak w tym roku pojechałem z dwoma (4 i 1,5) to zapakowałem kufer do półki i bagażnik dachowy i (jak zauważyliście) zasiałem panikę... A przed chwilą widziałem jak pakował sie do powrotu do domu facet z jedną 2-letnią córką i żoną... Zapchał kufer w Astrze III kombi po dach, położył bambetle na przednim fotelu pasażera i marudził, że nie ma już gdzie położyć komputera :diabelski_usmiech ... Ech, to my nie jesteśmy chyba tacy najgorsi...

[kabanos]

U mnie to wygląda mniej więcej tak: "Kochanie kupiłem samochód". Czasami szybkośc decyzji zaskakuje nawet mnie :diabelski_usmiech

[Agamek12]

kabanos, ja w zeszłym kwietniu prawie kupiłem NOTE-sa. Pojechałem już za niego płacić kiedy zajazyłem, ze to chyba jednak auto nie dla mnie... Ale u siostry w firmie (w której miałem kupić NOTE-sa) wskoczyłem na ogłoszenia OCP i odnalazłem grzecznosciowe ogłoszenie sprzedaży O1 zamieszczone przez jednego z forumowuczów/klubowiczów. Zadzwoniłem, pojechałem obejrzeć, wróciłem do domu oznajmujac, że chyba jednak nie kupię NOTE-sa tylko coś innego, telefonicznie stargowałem jeszcze cenę (nie tak dużo jak bym chciał) i na drugi dzień zapłaciłem za pojazd, którego 24h wcześniej zupełnie nie brałem pd uwagę...
Zresztą z Avką mialem podobne wydarzenie: jeszcze przed 17.00 jechałem finalizować transakcję zakupu Avki (trwajaca jakieś 4-5 dni) na Grochowie, po czym (odpuściłem sobie ten pojazd) o 19.00 kupiłem (zapłaciłem za) niemal identyczną Tojkę na Mokotowie :szeroki_usmiech

[andrzej1962]

Agamek12, ja bym odlozyl wiecej na S-Maxa - mega fura.

ale agamek nie chce vana. IMO w tych pieniądzach samochodu jaki sobie wymarzyłeś nie znajdziesz, chyba, że z Kornackim w TVN turbo. Kolego jeździłeś tojką i podobało się a była za mała weź kombi na pewno jest większa a jeśli nie to wygodniejsza w załadunku a samochód jest Ci znany. Z większych to min. Volvo V 70 ale ceny części z tego co wiem są znaczne a rocznik w jaki będziesz celował to już nie młody. Poza tym wydaje mi się, że temat rzeka i będzie postów tyle co odcinków w serialu "dallas".

[kabanos]

Jak zabierałem się, na przełomie roku, za zakup auta, to też Octavii nie brałem pod uwagę. Chodziły mi po głowie Meganki, Astry, Laguny, V70, Focusy. Aż pewnego dnia kolega z pracy oznajmił, że ma dla mnie auto. Dał adres komisu. Następnie obejżałem auto w necie. Po pracy pojechałem do komisu, oglądnąłem, pojechałem na stację diagnostyczną i kilkanaście minut później wpłacałem zaliczkę. A i jeszcze telefon do żony, że auto kupiłem

[piramida]

Jak zabierałem się, na przełomie roku, za zakup auta, to też Octavii nie brałem pod uwagę. Chodziły mi po głowie Meganki, Astry, Laguny, V70, Focusy. Aż pewnego dnia kolega z pracy oznajmił, że ma dla mnie auto. Dał adres komisu. Następnie obejżałem auto w necie. Po pracy pojechałem do komisu, oglądnąłem, pojechałem na stację diagnostyczną i kilkanaście minut później wpłacałem zaliczkę. A i jeszcze telefon do żony, że auto kupiłem

Ja z kolei pojechałem oglądać bmw 3 touring a wróciłem skodą :diabelski_usmiech jak porównłem ilość miejsca w beemce to sie przestraszyłem :P

[kabanos]

Jak zabierałem się, na przełomie roku, za zakup auta, to też Octavii nie brałem pod uwagę. Chodziły mi po głowie Meganki, Astry, Laguny, V70, Focusy. Aż pewnego dnia kolega z pracy oznajmił, że ma dla mnie auto. Dał adres komisu. Następnie obejżałem auto w necie. Po pracy pojechałem do komisu, oglądnąłem, pojechałem na stację diagnostyczną i kilkanaście minut później wpłacałem zaliczkę. A i jeszcze telefon do żony, że auto kupiłem

Ja z kolei pojechałem oglądać bmw 3 touring a wróciłem skodą :diabelski_usmiech jak porównłem ilość miejsca w beemce to sie przestraszyłem :P

Dokładnie! Ilość miejsca w kombi, to tak jak bym Lanosem jeździł.

[szkoda]

Dokładnie! Ilość miejsca w kombi, to tak jak bym Lanosem jeździł.

niby to samo a jednak nie do końca

[kabanos]

Dokładnie! Ilość miejsca w kombi, to tak jak bym Lanosem jeździł.

niby to samo a jednak nie do końca

Ja porównuję przestrzeń w samochodzie którym jeździłem do samochodu, który ewentualnie chciałem kupić. I choćby ze względu na ilość miejsca w środku i w bagażniku nie zdecydowałbym się nataki zakup. Nie porównuję samochodów jako tako, bo wiadomo że nie ma czego. :wink:

[piotrek_os]

Agamek12, moze cos takiego http://allegro.pl/show_item.php?item=1719210028 albo http://allegro.pl/show_item.php?item=1718249236

[Agamek12]

piotrek_os, myslałem o czworaczkach włosko-francuskich, ale za bardzo boję sie awaryjności...

[daneczek76]

Panowie jak mam wydać 4 tys na wynajem zwykłej osobówki to za ta kasę Campera bym wolał i przynajmniej z noclegiem nie ma problemów.

[marektbg]

BADYL, jak byłem młody, to (jadąc na 2/3 tygodnie z jedynie żoną) "upychałem" do bagażnika Golfa mk2 z butlą LPG wszystkie nasze bagaże i jeszcze zostawało mi sporo miejsca (a tam był bagaznik niemal dwa razy mniejszy niż w T25)... Niestety, jadac z dzieckiem (lub jak ja z dwójką maluchów) trzeba troszkę wiecej miejsca - i to nie dwa razy wiecej, ale duuuuużo wiecej...

Kup sobie w takim razie Vito albo T6 - może się zmieścicie, a jak nie to można pożyczyć przyczepę choćby na Orlenie.

[Agamek12]

marektbg, tak zupełnie na poważnie powiem, że nie pytam o dostawczaki...

[OCPtaxi]

marektbg, tak zupełnie na poważnie powiem, że nie pytam o dostawczaki...

po pierwsze primo to chyba zwyczajnie takimi autami nie jeździłeś.
po drugie primo, to wsiądź do lepszej wersji takiego multivana, czy tym podobne, a po powrocie do swojej toyotki poczujesz się jakbyś się przesiadł do "dostawczaka". mam na myśli jakość i wyposażenie wnętrza. nie wspominając o komforcie.

dostawczak w komfortowej wersji 5-9 osobowej? pozdrowienia dla kolegi.

[djczas]

Agamek12, wsiądź do caravelli i do vita vito to jest dostawczak a carevelle i multivan to sa już osobówki pełnym ryjem a komfort o niebo lepszy do tego w lepszych wersjach masz 3 strefową klime

[Agamek12]

OCPtaxi, djczas, już gdzieś wczesniej napisałem, że budżet, którym dysponuję, starczy co najwyżej na nastoletniego dobrego Multivana... Poza tym pisząc tu o dostawczakach miałem na myśli to, że wywodzą sie z wersji typowo uzytkowych i są VAN-ami, których poprostu w tej chwili nie chcę...

[Enriquez]

Mój ojciec kupił sobie za właśnie 35 tysięcy Chryslera Pacifica 3.5 V6 4x4
Jest zdecydowanie duża, kombi i właściciel twierdzi że spoko samochód

[Agamek12]

Enriquez, oglądałem toto nawet na swoim osiedlu, ale jakoś mi nie przypasował...