SKODA OCTAVIA 2007 1.9.TDI BXE 74 kW 105 kM Clasic Mint OC i AC Assistance MIDI i Standard wkład własny 1000 części: zamienniki wartość 11200 (uśmiałem się ,za połowę tej kwoty bym go nie kupił) przebieg : 395000 zniżki 60% kwota ubezpieczenia : 810 PLN AXA
Ogłoszenie
Zwiń
No announcement yet.
Ile płacicie za ubezpieczenie?
Zwiń
To jest podklejony temat.
X
X
-
Gość
No to lipka płacić rocznie 7% wartości (takiego starego) auta. Przy malej stłuczce i tak ci nie zrobią tego z ubezpieczenia.
Komentarz
-
Gość
Jak to w życiu, nie ma jedynej słusznej racji w tym temacie. Jeszczem nigdy AC nie kupił, więc trochę tysięcy na tym oszczędziłem.
Komentarz
-
Do używek za kilkanaście tysięcy i poniżej tylko OC, do takich za 30 i więcej to kupuje OC plus kradzieżowe/spalenie (np. AXA ma ten dodatek do OC, wprawdzie nie jest to 100 procent zwrotu w wypadku kradzieży, ale nie jest drogie w kupnie = coś koło 100 zł chyba jak dobrze pamiętam). Nie widzę sensu również AC. No chyba, że nówcia wóz droższy to jednak...AC musi być, wiadomo.
Komentarz
-
Ogólnie OC + to "kradzieżowe" z słabym pakietem nie wychodzi dużo mniej .Nie pamiętam teraz ,ale sprawdzałem różne opcje i ta wychodziła summa summarum najkorzystniej.Jeszcze rok temu miałem paska 2003 r. myslałem ,że już go nawet zamykać nie muszę choć był zadbany.Zniknął z osiedlowego parkingu AC nie było a po miesiacu "niewykrycie sprawcy". Więc teraz dmucham na zimne.
- 1 polubienie
Komentarz
-
Gość
48 km tygodniowo? To przecież auto jest właścicielowi niepotrzebne. Ubezpieczenie, olej i przegląd wyjdą więcej niż paliwo. Kuriozum.Ostatnio edytowany przez unicestwiacz_wszechrzeczy; [ARG:4 UNDEFINED].
Komentarz
-
Zamieszczone przez unicestwiacz_wszechrzeczy Zobacz wpis48 km tygodniowo? To przecież auto jest właścicielowi niepotrzebne. Ubezpieczenie, olej i przegląd wyjdą więcej niż paliwo. Kuriozum.
A może ktoś chce mieć i nawet nie ruszy w tygodniu - to jest temat ile płaci!!!! za ubezpieczenie.
Może zamiast pouczać wszystkich w kwestii pisowni i języka polskiego, trzeba też spojrzeć gdzie i o czym się pisze.
PS. Kiedyś napisałeś, że rozumiesz,co czytasz - bo z tego żyjesz. ......... zaczynam w to wątpić.Ostatnio edytowany przez ruwado; [ARG:4 UNDEFINED].
- 2 polubień
Komentarz
-
Gość
To ile płacicie za ubezpieczenie to też wasza sprawa, więc po co o tym pisałeś?
Może taniej niż kredyt i opłaty na auto żonie wyszedłby abonament na taksówkę. :-)
Komentarz
-
Zamieszczone przez unicestwiacz_wszechrzeczy Zobacz wpisTo ile płacicie za ubezpieczenie to też wasza sprawa, więc po co o tym pisałeś?
Może taniej niż kredyt i opłaty na auto żonie wyszedłby abonament na taksówkę. :-)
Może ktoś inny wytłumaczy koledze dlaczego w tym!!! wątku piszemy "ile płacimy za ubezpieczenie"! Może jakoś to powiązać z tematem wątku?
A nie wiem czemu ciągle mój kredyt boli Ciebie najbardziej? Naprawdę musisz wszystlim wtykać nos we wszystko? Bogiem mądrości na pewno nie jesteś, żeby wszystkim radzić, bo nawet tematu wątku nie potrafisz zrozumieć.
Komentarz
Komentarz